W południowo-zachodniej Anglii znaleziono gigantycznego, martwego walenia. Kilkutonowe ciało zwierzęcia utknęło na skałach. Żeby je usunąć, potrzebny będzie śmigłowiec.
Ocean Atlantycki wyrzucił na brzeg olbrzymiego walenia. Znaleziono go w środę na wybrzeżu w miejscowości Hartland Quay w hrabstwie Devon w południowo-zachodniej Anglii. Specjaliści sądzą, że gigantyczny waleń to fiszbinowiec, dokładniej płetwal zwyczajny.
- Przypuszczamy, że fiszbinowiec jest martwy od kilku tygodni - powiedziała Cheryl Duerden z British Divers Marine Life Rescue (BDMLR), czyli brytyjskiego stowarzyszenia nurkowego. - Jednak dopiero kilka dni temu ciało zostało wyrzucone na brzeg - dodała.
Potrzebny śmigłowiec
Zwierzę znaleziono stosunkowo daleko od wody. - Waleń leżał na skalistym wybrzeżu - stwierdziła Duerden.
Specjaliści podkreślają, że obecnie nie są w stanie określić, jak dokładnie ciało walenia utknęło w skałach z dala od brzegu.
- Nie wiemy, skąd on przypłynął - powiedział Stephen Marsh z BDMLR.
Fiszbinowiec prawdopodobnie zostanie usunięty z wybrzeża śmigłowcem, ponieważ jego masa może dochodzić do około 50 ton. Płetwale zwyczajne osiągają do około 20-25 metrów długości.
Przenoszą choroby
Zanim ciało wieloryba zostanie usunięte z wybrzeża, specjaliści zalecają, żeby nie zbliżać się do martwego zwierzęcia.
- Wieloryby przenoszą wiele chorób, którymi mogą zarazić się ludzie. Dla bezpieczeństwa, zakazaliśmy przechodniom zbliżania się do walenia - stwierdziła Duerden.
Whale washed up at #Hartland #devon @BBCSpotlight @BBCDevon pic.twitter.com/Ucu8n1sg3Q— Kirk England (@kirknorthdevon) 9 marca 2017
Autor: AD/ja / Źródło: thesun.co.uk, plymouthherald.co.uk, bbc.com