W szeregi policji w Detroit w Stanach Zjednoczonych ma wstąpić pierwszy kot. Jednak na tym nie koniec. Policyjnych mruczków może być więcej. Puchate zwierzęta mają godnie reprezentować i ocieplić wizerunek organów ścigania.
Policjanci z Detroit w Stanach Zjednoczonych będą mieli nowego kolegę. W ich szeregi ma wstąpić pierwszy kot. Małego i puchatego rekruta szukano pośród pięciu kociąt i jednego rocznego o imieniu Cagney. Funkcjonariusze spędzili piątek pieszcząc i obserwując sześciu kandydatów na nowo utworzone stanowisko w policji. Jednak, ze względu na obezwładniający urok zwierząt, policjanci nie potrafili wybrać tylko jednego. Prawdopodobnie do jednostki zostanie przyjętych kilka zwierząt.
Koty na patrolu
Głównym celem tego przedsięwzięcia jest zwrócenie uwagi na inne koty i kocięta, które potrzebują ratunku w schroniskach takich jak Michigan Humane Society. Zwierzęta będą również wykorzystywane do celów społecznych.
Koty policjanci z Detroit zostałyby na razie oddelegowane do zadań reprezentacyjnych. Puchate kulki mają ocieplić wizerunek stróżów prawa. Oczywiście zwierzęta nie zamieszkają w budynku komisariatu. Noce będą spędzać w domach policjantów.
#PoliceCat interviews took place today for the @TroyMI_Police Feline Unit.
Happy to help interview the 6 cat candidates! pic.twitter.com/AT89W7Jrqu— Syma Chowdhry (@SymaChowdhry) 6 kwietnia 2018
Happening now! Cat press conference underway pic.twitter.com/gmuo7hghAa
— Troy Police Dept. (@TroyMI_Police) 6 kwietnia 2018
Nie byłby to pierwszy taki przypadek. W Australii koci funkcjonariusze patrolują policyjne stajnie. Organizowane są także akcje pościgowe za grasującymi tam myszami. Dzięki kotom gryzonie nie harcują i nie przeszkadzają koniom.
A top candidate for #PoliceCat pic.twitter.com/IW0R8elee5
— Troy Police Dept. (@TroyMI_Police) 6 kwietnia 2018
Autor: anw//ank / Źródło: TVN24, CNN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24