Problem zaśmiecania środowiska nie oszczędza Tatr, a co za tym idzie - mieszkających w nich zwierząt. Jednemu z tatrzańskich jeleni do poroża przyczepiły się śmieci.
Reporter TVN24 Maciej Stasiński utrwalił na nagraniu bardzo przykrą scenę.
Przy jednej z dróg w Zakopanem zauważył jelenia i towarzyszące mu łanie. Nie byłoby niczego nadzwyczajnego w tej sytuacji, gdyby nie fakt, że jeleń na swoim porożu miał zatknięte plastikowe odpady, prawdopodobnie taśmę zabezpieczającą.
- Widać, że cywilizacja coraz bardziej zbliża się do przyrody - stwierdził pracownik Tatrzańskiego Parku Narodowego Jan Krzeptowski-Sabała.
"Śmierć z głodu lub kalectwo"
Zakopane wciąż się rozbudowuje i miejsca, które były wcześniej odwiedzane przez zwierzęta, teraz zamieniają się w place budowy. Takie sytuacje zdarzają się również tuż przy granicy TPN-u lub w jego obrębie. Zwierzęta potrafią zaplątać się w ogrodzenia lub siatki ogradzające trasy narciarskie.
- Trzeba interweniować, bo często dla zwierzęcia jest to śmierć z głodu albo kalectwo. Może się to skończyć na przykład amputacją kończyny - mówił Krzeptowski-Sabała. Dodał, że zwierzęta w takich sytuacjach mogą zachowywać się nerwowo, przez co "nieraz potrafią się same okaleczyć".
Na szczęście udręka jelenia powinna się niedługo zakończyć. - Akurat w przypadku tego jelenia myślę, że problem niedługo sam się rozwiąże, bo zaczyna się obecnie okres zrzucania poroża, więc ten byk zrzuci to swoje poroże razem z tymi śmieciami, które się tam zaplątały - tłumaczył przyrodnik.
Śmieci może przywiewać wiatr halny, który w tym sezonie zimowym wieje w Tatrach dość często, jednak ich pojawianiu sprzyjają również roztopy. - Śnieg powoli topnieje i niestety wychodzą spod tego śniegu śmieci, których nie widzieliśmy przez ostatnie miesiące. Na wiosnę jest ich całkiem sporo, więc każdy powinien się rozejrzeć w swoim sąsiedztwie - zaapelował Krzeptowski-Sabała.
Zaśmiecone Tatry
Problem zalewających nas śmieci, w znacznej mierze tych plastikowych, dociera więc również góry, na obszar chroniony. Odpady są licznie wyrzucane przez turystów - nie tylko w Zakopanem, lecz także w sercu Tatr.
Od kilku lat na początku lipca w Tatrzańskim Parku Narodowym odbywa się akcja "Czyste Tatry", podczas której wolontariusze wyruszają w góry z workami, aby zbierać porzucone tam śmieci.
W październiku 2017 roku polarnik Marek Kamiński odbył kilkudniową wyprawę wokół Tatr. Projekt nazwał "No Trace Tatra". Chciał w ten sposób nagłośnić negatywny wpływ człowieka na środowisko i promować dbałość o nie.
Zalewa nas plastik
Naukowcy spekulują, że na Ziemi prawie nie ma już miejsc, w które nie dotarłby plastik. Duże odpady znajduje się w żołądkach zwierząt morskich. W organizmach wielu zwierząt znajduje się mikroplastik - cząsteczki tworzywa sztucznego o wielkości mniejszej niż pięć milimetrów. Do 2050 roku w oceanach może znajdować się więcej plastiku niż ryb.
Posłuchaj całej rozmowy z Janem Krzeptowskim-Sabałą
Autor: ao/rp / Źródło: TVN24, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Stasiński/tvn24