Najstarsze źródła podają, że pole dance, czyli taniec na rurze, narodził się w Chinach i Indiach. Uprawiali go początkowo mężczyźni, by zaimponowac kobietom oraz sobie nawzajem. Z czasem "rurkę" przejęły jednak kobiety - obecnie w klubach zajęcia pole-dance przyciągają tłumy chętnych do nauki wiszenia i wicia się wokół metalowej rury.
TVN METEO ACTIVE TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE INFORMACJE O ZDROWYM STYLU ŻYCIA! JAK OGLĄDAĆ TVN METEO ACTIVE?
Mówi się, że pole dance, czyli taniec na rurze, zmienia sposób myślenia o własnym ciele. - Jest w tym dużo prawdy - przyznaje instruktorka pole-dance Ania Kozłowska. Kobiety, które tańczą na rurze nabierają pewności siebie i czują się lepiej z własnym ciałem - także z jego drobnymi niedoskonałościami - oraz stają się silniejsze i pewniejsze. - Wzmacniamy wszystkie mięśnie głębokie - podkreśliła Kozłowska.
Ania Jujka, która trenuje pole dance, przyznaje, że postępy okupione są bólem. Po co więc to robić? - Ten ból przeradza się w wielką satysfakcję - przyznaje. - To jest piękne, ale najpierw trzeba pocierpieć - przekonuje Ania Jujka.
Zanim się zakręcisz...
Jak przygotować się do pierwszych zajęć? Po pierwsze - nie kremuj ciała. Nie nakładaj balsamów, kremów lub oliwki, ponieważ nie zdołasz się na rurze utrzymać.
Po drugie - nie wstydź się odsłonić nóg. Konieczne na zajęciach pole dance są krótkie spodenki - naprawdę krótkie, kończące się maksymalnie w połowie uda.
Inaczej możesz mieć nie lada kłopot z "przyczepieniem się" do rury na tyle dobrze, aby wykonywać podstawowe ruchy.
Autor: stella/kka / Źródło: TVN Meteo Acrtive
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo Active