W firmach z branży transportowej, prowadzonych na terenie Unii Europejskiej, pracowało w 2021 roku aż 6 milionów osób - wynika z danych Eurostatu. To 3,1 procent wszystkich zatrudnionych w krajach Wspólnoty. Zdecydowaną większość pracowników stanowią mężczyźni (82,9 proc. wszystkich zatrudnionych). Jak sytuacja wygląda w Polsce?
Sześć milionów obywateli Unii Europejskiej, w wieku od 15 do 64 lat, pracowało w sektorze transportowym w 2021 roku. To 3,1 proc. wszystkich zatrudnionych. Jak podaje Eurostat zdecydowaną większość to mężczyźni - stanowili aż 82,9 proc. pracowników. To unijna średnia, oczywiście dla poszczególnych państw statystyki są inne. I tak np. w Rumunii mężczyźni to 90 proc. zatrudnionych, a na Islandii - prawie 80 proc.
Aż 89,6 proc. pracowników z tej branży pracowało w transporcie lądowym (drogowy i kolejowy), 5,7 proc. znalazło zatrudnienie w transporcie lotniczym, a 4,7 proc. w transporcie wodnym.
Zatrudnienie w transporcie. Polska z numerem 2
Jak podaje unijna instytucja najwięcej osób w transporcie zatrudnionych było we Francji - 842 tysiące, co stanowiło 13,9 proc. wszystkich pracowników z UE. Na drugim miejscu znalazła się Polska - 792 tysiące, co odpowiadało za 13,1 proc., a na trzecim Niemcy - 689 tysięcy i 11,4 proc.
Na drugim końcu listy są Cypr i Malta, gdzie w transporcie w 2021 roku pracowało odpowiednio 5 i 6 tysięcy osób. Co ciekawe, to te dwie małe wyspy przodują jeśli chodzi o współczynnik zatrudnienia kobiet w transporcie. Na Malcie było to 25,2 proc., a na Cyprze 24,6 proc. Na trzecim miejscu pod tym względem znalazły się Niemcy - 24,4 proc.
Źródło: TVN24 Biznes