Jeśli twój dochód przekracza 75 tys. dolarów rocznie (ok. 300 tys. zł), to bardzo prawdopodobne, że w czasie ostatniej doby piłeś alkohol - informuje Market Watch. Z badań brytyjskiego urzędu statystycznego wynika, że im wyższe są nasze zarobki, tym częściej sięgamy po alkohol.
Niemal 20 proc. Brytyjczyków zarabiających co najmniej 57 tys. dolarów (ponad 220 tys. zł) pije alkohol co najmniej pięć dni w tygodniu. Zdecydowanie rzadziej po trunki z procentami sięgają osoby zarabiające mniej niż 14,2 tys. dolarów (ok. 55 tys. zł). Zaledwie 8 proc. przedstawicieli tej grupy pije alkohol codziennie - wynika z badania brytyjskiego urzędu statystycznego.
Kto pije?
Zależność między wynagrodzeniem a częstotliwością picia alkoholu występuje również w Stanach Zjednoczonych. Jak podaje Market Watch, 47 proc. osób zarabiających ponad 75 tys. dolarów (ponad 300 tys. zł) przyznało, że piło alkohol ostatniej doby. Natomiast wśród osób, które zarabiają mniej niż 30 tys. dolarów (100 tys. zł), tylko 18 proc. raczyło się alkoholem w ciągu ostatnich 24 godzin. Market Watch podaje również, że im wyższe są nasze zarobki, tym częściej sięgamy po alkohol. Co ciekawe, osoby zarabiające najwięcej piją niemal codziennie, ale nie upijają się.
Ile pić?
Rząd Wielkiej Brytanii zaleca, aby osoby dorosłe nie piły więcej niż 14 jednostek alkoholu tygodniowo, co przekłada się na sześć litrów piwa (o stężeniu alkoholu w wysokości 4 proc.) bądź sześć średnich lampek wina o 13-proc. zawartości alkoholu. Przyjęte przez organizm człowieka jednostki alkoholu powinny być rozłożone na co najmniej trzy dni.
Autor: msz/gry / Źródło: Market Watch
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock