USA grozi niewypłacalność. "Na rynkach pojawiłaby się duża niepewność"

Źródło:
PAP

Niewypłacalność techniczna to niezdolność rządu do obsługi długu. Może do niej dojść, jeśli Kongres nie podniesie limitu zadłużenia rządu. Byłoby to "katastroficzne" i groźne dla całego świata - przestrzega amerykańska minister finansów Janet Yellen. Jednak eksperci uspokajają, że międzynarodowe konsekwencje byłyby ograniczone.

"Tak jak rosyjska inwazja na Ukrainę, pełna techniczna niewypłacalność USA miałaby globalne konsekwencje" - ostrzega portal Axios. Według brytyjskiego dziennika "Financial Times" światowe rynki finansowe ogarnąłby chaos, ucierpiałaby wiarygodność dolara, jako światowej waluty rezerw i spadłoby w pewnym stopniu zaufanie do Ameryki. Ponad połowa rezerw banków centralnych na świecie ulokowana jest w dolarach.

Pułap zadłużenia to limit sum, jakie zgodnie z amerykańskim prawem rząd federalny może pożyczyć poprzez emisje papierów dłużnych - wyjaśnia "NYT". Tym razem pułap ten został osiągnięty 19 stycznia, a Departament (ministerstwo) Skarbu uruchomił tzw. środki nadzwyczajne, czyli rozwiązania księgowe, które pozwalają na dalszą obsługę długu, ale możliwości te wyczerpią się w czerwcu - wyjaśnia "New York Times".

Niewypłacalność techniczna USA - Yellen ostrzega

Yellen wystosowała list do Kongresu, w którym napisała, że zwraca się z prośbą, by chronił on pełne zaufanie do kredytu USA i podjął stosowne kroki, aby podnieść limit zadłużenia Ameryki. Ostrzegła, że zwłoka grozi "katastrofą" i "nieodwracalnymi szkodami" dla gospodarki i sytuacji materialnej Amerykanów. Wartość zadłużenia USA wynosi obecnie 31 bilionów dolarów i stanowi około 96,19 proc. PKB.

Impas w rozmowach na temat podniesienia pułapu zadłużenie powtarza się, zwłaszcza gdy większość w Kongresie ma partia opozycyjna wobec prezydenta. Wypracowanie porozumienia jest wtedy częściowo teatrem politycznym, a częściowo szantażem i przedmiotem targów, polegających na wymuszaniu ustępstw i cięć budżetowych, prowadzących jednak zazwyczaj do wypracowania konsensu i podniesienia dozwolonego prawem pułapu zadłużenia rządu federalnego.

Tym razem jednak spór ten jest groźniejszy niż zwykle, bowiem prezydent Joe Biden musi dojść do porozumienia z przywódcą republikanów w Izbie Reprezentantów Kevinem McCarthym, którego pozycja jest słaba, a zachowanie stanowiska zależy od głosów skrajnie prawicowych kongresmenów z kręgu tzw. trumpistów. Mogą oni nie pozwolić McCarthy'emu na ustępstwa, domagają się redukcji wydatków rządu i w istocie może dojść do formalnej niewypłacalności rządu - ostrzegł portal Politico. "Wall Street Journal" ocenia, że rozkład sił w Kongresie jest taki, że ryzyko technicznego bankructwa państwa jest najwyższe od 2011 roku.

"Biorąc po uwagę szczególnie konfliktową sytuacją w organie ustawodawczym, porozumienie, które uchroniłoby największą gospodarkę świata przed niemożnością obsługi swego długu może być tym razem trudne do osiągnięcia" - powiedział główny ekonomista JP Morgan, cytowany przez "Financial Times".

Goldman Sachs ostrzegł też w nocie do klientów banku, że nieuzgodnienie we właściwym czasie podniesienia pułapu zadłużenia Ameryki doprowadziłoby ponownie do obniżenia jej noty ratingowej. Środki zaradcze, po jakie musiałby sięgnąć rząd - jak wybiórcze pokrywanie wydatków - zniszczyłoby automatycznie jedną dziesiątą aktywności gospodarczej w USA. Think tank Third Way obliczył w grudniu, że spowodowałoby to zniknięcie z rynku do 3 mln miejsc pracy.

Problemy w USA a światowa gospodarka

Kondycja światowej gospodarki i globalnego systemu finansowego zależy od poziomu zaufania. Jeśli spadłoby zaufanie do wypłacalności najpotężniejszego kraju świata, to zachwiałoby to systemem finansowym i mogło spowodować recesję - ostrzegła Yellen.

W rozmowie z PAP prof. Witold Orłowski przypomina, że Ameryka, choć jest największym dłużnikiem świata, zadłuża się w swej własnej walucie, więc jest w stanie spłacać swoje zobowiązania. - W sensie gospodarczym nie ma dużego ryzyka (niewypłacalności USA). Mówimy o zjawisku czysto prawnym, a właściwie techniczno-prawno-politycznym - wyjaśnia naturę impasu.

Jak wyjaśnia Orłowski, źródłem problemu jest pewne "dziwactwo systemu USA, (...) ponieważ (po osiągnięciu limitu zadłużenia) rząd nie ma prawa zaciągać długów, dopóki nie uzyska akceptacji Kongresu".

Tymczasem niekorzystny wpływ technicznego bankructwa USA na globalną gospodarkę wynikałby również z tego, jakie znaczenie dla globalnego systemu finansowego mają amerykańskie obligacje skarbowe.

USA nigdy jeszcze nie ogłosiły bankructwa, toteż ich obligacje skarbowe uznawane są za najbezpieczniejszą inwestycję świata. Dlatego papiery dłużne USA uznawane są za filar globalnego systemu finansowego i - jak pisze "NYT" - są "najbezpieczniejszą inwestycją świata".

Ryzyko związanie z wszelkimi innymi inwestycjami mierzone jest w odniesieniu do tych papierów. Dotyczy to wszelkich instrumentów finansowych, wliczając kredyty hipoteczne, stopy procentowe banków, czy oprocentowanie kart kredytowych.

Niewypłacalność Ameryki miałaby też wpływ na koszty kredytów dla zwykłych konsumentów - od pożyczek na kupno samochodu po kredyty hipoteczne, ponieważ uznawszy, że obligacje USA są mniej bezpieczne inwestorzy, zażądaliby od nich wyższej premii, co wpłynęłoby na oprocentowanie kredytów powiązanych z amerykańskimi papierami dłużnymi - pisze Reuters.

Dr Jan Misiuna, ekonomista i amerykanista ze Szkoły Głównej Handlowej, przyznaje, że gdyby impas w negocjacjach między Białym Domem a republikanami w Kongresie trwał długo, to sytuacja w USA w istocie "byłaby trudna". Doszłoby ponownie do tzw. shutdownu, czyli zawieszenia działalności agend rządu federalnego, który pokrywałby koszty działalności tylko służb, które mają fundamentalne znaczenie dla funkcjonowania państwa.

- Na rynkach pojawiłaby się duża niepewność, a z czasem ucierpiałoby zaufanie do amerykańskiego państwa i jego instytucji - podkreśla Misiuna.

Ocenia jednak, że możliwe jest, że przy przeciągającym się impasie w Kongresie spowodowanym nieprzejednaniem najbardziej radykalnych republikanów, podniesienie pułapu zadłużenia rządu mogłoby zostać przyjęte głosami umiarkowanych republikanów wspartych przez demokratów. - Byłoby to korzystne pokazanie, że istnieją granice szantażu politycznego - dodaje Misiuna.

Autorka/Autor:kris/ToL

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Byli prezesi Fed Ben Bernanke i Janet Yellen w artykule dla dziennika "New York Times" wezwali do utrzymania niezależności banku centralnego. Zaapelowali do Donalda Trumpa, by na następcę szefa Rezerwy Federalnej wybrał osobę, która nie ulega wpływom politycznym.

"Ryzyko trwałych i poważnych szkód". Apel byłych szefów banku centralnego

"Ryzyko trwałych i poważnych szkód". Apel byłych szefów banku centralnego

Źródło:
PAP

Ministerstwo Infrastruktury zamierza usprawnić system karania za wykroczenia odnotowane przez fotoradary. Nowe przepisy mają wprowadzić między innymi kary za nieodbieranie korespondencji urzędowej - wynika z założeń projektu opublikowanego w wykazie prac legislacyjnych rządu.

Usprawnienie systemu karania. Resort planuje zmiany w przepisach drogowych

Usprawnienie systemu karania. Resort planuje zmiany w przepisach drogowych

Źródło:
PAP

Koncern motoryzacyjny Stellantis, właściciel marek takich jak Jeep, Chrysler i Fiat, poniósł 300 milionów euro strat z powodu ceł wprowadzonych przez Donalda Trumpa - podała firma. Wyjaśniła, że nowe taryfy zakłóciły handel i doprowadziły do ograniczenia produkcji - poinformował portal BBC.

Ogromne straty przez cła Trumpa. Gigant podał dane

Ogromne straty przez cła Trumpa. Gigant podał dane

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Scott Bessent, amerykański sekretarz skarbu, wezwał europejskich sojuszników do nałożenia ceł wtórnych na państwa prowadzące handel z Rosją, jeśli Stany Zjednoczone wprowadzą podobne środki. Zaznaczył, że brak porozumienia z Unią Europejską w sprawie umowy handlowej przyniesie większe straty państwom UE.

Sekretarz skarbu USA: apeluję do naszych europejskich sojuszników

Sekretarz skarbu USA: apeluję do naszych europejskich sojuszników

Źródło:
PAP

W Chinach rozpoczęto budowę największej na świecie tamy i elektrowni wodnej na rzece Yarlung Zangpo w Regionie Autonomicznym Tybetu – podały państwowe media. Inwestycja o wartości 170 miliardów dolarów ma być największym przedsięwzięciem tego typu od czasów Tamy Trzech Przełomów.

Rusza gigantyczna inwestycja. "Projekt stulecia"

Rusza gigantyczna inwestycja. "Projekt stulecia"

Źródło:
PAP

Mówią o ciągłym stresie, wysiłku, problemach i o tym, że są "końmi pociągowymi". - Fryzjerka, która jest na urlopie, i tak ma cały czas włączony telefon. Myśli o tym, czy klienci wrócą - komentuje wyniki raportu dotyczącego kondycji psychicznej przedsiębiorców Tomasz Mazan, założyciel Unii Polskich Przedsiębiorców. - Właściciele firm pracują 24 godziny na dobę. Są wyczerpani codziennością i obciążeniami, które państwo na nich nakłada - dodaje w rozmowie z TVN24+.

Alarmujący raport. "To jest szok, coś nie do pomyślenia"

Alarmujący raport. "To jest szok, coś nie do pomyślenia"

Źródło:
TVN24+

Central European Petroleum odkryło duże złoże ropy naftowej na Morzu Bałtyckim i poszukuje partnerów do wydobycia. Prezes spółki Rolf Skaar zapowiedział rozmowy z największymi polskimi oraz międzynarodowymi firmami. Nowe złoże może nawet trzykrotnie zwiększyć dzienną produkcję ropy w Polsce.

Odkryli duże złoże ropy na Bałtyku i szukają partnerów

Odkryli duże złoże ropy na Bałtyku i szukają partnerów

Źródło:
PAP

Central European Petroleum (CEP) dokonało dużego odkrycia ropy naftowej otworem wiertniczym, wykonanym na Morzu Bałtyckim, około 6 kilometrów od Świnoujścia - poinformowała spółka w komunikacie prasowym.

Odkryto największe złoże ropy w Polsce. "Historyczny moment"

Odkryto największe złoże ropy w Polsce. "Historyczny moment"

Źródło:
PAP

Dotychczasowa wiceprezeska Urzędu Regulacji Energetyki Renata Mroczek została wybrana w naborze na stanowisko prezesa tego urzędu - wynika z informacji zamieszczonej na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Zmiana na czele urzędu. Komunikat kancelarii premiera

Zmiana na czele urzędu. Komunikat kancelarii premiera

Źródło:
PAP

Przeciętne wynagrodzenie brutto w czerwcu 2025 roku wyniosło 8881,84 złotego, co oznacza wzrost 9 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny. Dane dotyczą firm zatrudniających powyżej dziewięciu osób. Zatrudnienie w tym sektorze spadło o 0,8 procent w ujęciu rocznym.

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy. "Płace zaskakują"

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy. "Płace zaskakują"

Źródło:
tvn24.pl

Jedno słabe hasło wystarczyło hakerom, aby zniszczyć 158-letnią firmę i pozbawić pracy 700 osób - pisze portal stacji BBC. Cyberprzestępcy zażądali potężnego okupu, na zapłacenie którego firma nie miała pieniędzy.

Odgadli hasło pracownika, firma upadła

Odgadli hasło pracownika, firma upadła

Źródło:
BBC

McDonald’s Polska otrzymał karę wynoszącą blisko 17 milionów złotych od Urzędu Ochrony Danych Osobowych za naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych - przekazał Urząd. Jak dodał doprowadzono do "ujawnienia danych osobowych w publicznie dostępnym katalogu".

Potężna kara dla McDonald’s Polska

Potężna kara dla McDonald’s Polska

Źródło:
PAP

Pracodawca może odwołać pracownika z urlopu, jeżeli jego obecność w pracy jest niezbędna, ale w takiej sytuacji musi zwrócić mu koszty związane z wypoczynkiem – wyjaśnił główny inspektor pracy Marcin Stanecki. Zaznaczył, że na urlopie nie ma obowiązku odbierania poczty służbowej.

Czy pracodawca może odwołać pracownika z urlopu?

Czy pracodawca może odwołać pracownika z urlopu?

Źródło:
PAP

Wyprodukowanie kilograma cukru kosztuje 2,52 złotego, ale w sklepie można go kupić nawet po 1,49 złotego. To znacznie poniżej kosztów produkcji i dystrybucji. Rynek może się załamać, a to oznacza protesty rolników - ocenia w poniedziałkowym wydaniu "Gazeta Wyborcza".

"Nadmuchana" cena i rynek na skraju katastrofy

"Nadmuchana" cena i rynek na skraju katastrofy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Produkcja przemysłowa w czerwcu spadła o 0,1 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 1,1 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

"Rozczarowanie". Najnowsze dane z przemysłu

"Rozczarowanie". Najnowsze dane z przemysłu

Źródło:
PAP

W ramach szóstej edycji programu Mój Prąd wpłynęło 60 tysięcy wniosków na ponad 828 milionów złotych na przydomowe magazyny energii - poinformowała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

"Mamy rekordową liczbę wniosków". Można otrzymać nawet 16 tysięcy

"Mamy rekordową liczbę wniosków". Można otrzymać nawet 16 tysięcy

Źródło:
PAP

Jest to mechanizm, który powinien być rozważany właśnie po to, żeby ulżyć konsumentom. Wspierać sytuację tych Polaków, którzy dzisiaj przepłacają na odsetkach od swoich kredytów hipotecznych - powiedział Tomasz Chróstny, zapytany, czy banki powinny płacić podatek od nadmiarowych zysków.

Prezes UOKiK: ten podatek mógłby ulżyć kredytobiorcom

Prezes UOKiK: ten podatek mógłby ulżyć kredytobiorcom

Źródło:
PAP

W 2024 roku przeciętny oczekiwany czas aktywności zawodowej w państwach Unii Europejskiej osiągnął prawie 37,2 roku - podał Eurostat. W ciągu ostatniej dekady wzrósł o 2,4 roku. Dla Polski wskaźnik ten był poniżej średniej UE.

Tak pracuje się w Europie. Polska poniżej średniej

Tak pracuje się w Europie. Polska poniżej średniej

Źródło:
PAP

Donald Trump ogłosił 50-procentowe cła na towary z Brazylii, czym chciał wesprzeć byłego brazylijskiego prezydenta Jaira Bolsonaro. Jednak działania prezydenta USA zwiększyły poparcie dla obecnego prezydenta Brazylii Inácio Luli da Silvy.

Zaskakujący efekt ceł Trumpa. "Gringo nie będzie rozkazywał"

Zaskakujący efekt ceł Trumpa. "Gringo nie będzie rozkazywał"

Źródło:
PAP

Współpraca Rosji z Koreą Północną wykracza poza sferę wojskową, obejmując kolejne dziedziny takie jak handel czy inwestycje infrastrukturalne - informuje "Financial Times". Dodaje, że efekty ożywienia są już widoczne, dzięki czemu reżim w Pjongjangu wychodzi z międzynarodowej izolacji.

Szansa dla Korei Północnej. Może doprowadzić do "prawdziwej transformacji"

Szansa dla Korei Północnej. Może doprowadzić do "prawdziwej transformacji"

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa ogłosiła ponad 90-procentowe cła na chiński grafit wykorzystywany do produkcji akumulatorów. Jak wskazał CNN, wyższe stawki celne zwiększą koszty produkcji samochodów w USA, choć w dłuższej perspektywie mogą wspomóc rozwój krajowych producentów.

Trump podbija stawkę Bidena. "To bardzo zmieni sytuację"

Trump podbija stawkę Bidena. "To bardzo zmieni sytuację"

Źródło:
CNN