Unia Europejska może znieść sankcje wobec niektórych spośród 22 byłych członków władz Ukrainy i oligarchów, których aktywa zamrożono wiosną tego roku w związku z zarzutami o sprzeniewierzenie funduszy państwowych - podały w piątek źródła dyplomatyczne.
- Trwa dyskusja na ten temat i nie podjęto żadnej decyzji. Sprawa dotyczy niektórych spośród ponad 20 osób, objętych sankcjami za sprzeniewierzenie (ukraińskich) funduszy państwowych. Były to osoby blisko powiązane z byłym ukraińskim reżimem prezydenta Wiktora Janukowycza - powiedział w piątek wysoki rangą ukraiński dyplomata.
22 osoby z sankcjami
Przypomniał, że sankcje w formie zamrożenia przez UE aktywów tych osób wprowadzono we współpracy z ukraińskim wymiarem sprawiedliwości, który przekazał nazwiska objętych na Ukrainie dochodzeniem w sprawie sprzeniewierzenia państwowych pieniędzy. Na czarnej liście są m.in. były prezydent Janukowycz i jego synowie, były premier Mykoła Azarow oraz byli ministrowie, a także biznesmeni, jak właściciel grupy spółek Gaz Ukraina Serhij Kurczenko.
- Teraz mamy nowe informacje od partnerów z Kijowa, że niektóre z tych osób nie są już objęte postępowaniem. Stąd pytanie, czy powinniśmy znieść sankcje wobec nich - wyjaśnił dyplomata. Dodał, że unijni eksperci muszą przyjrzeć się dokładnie sytuacji każdej z 22 osób, których dotyczą unijne restrykcje.
Sankcje ryzykowne
Utrzymywanie sankcji bez wystarczających podstaw prawnych jest dla Unii ryzykowne, bo do Sądu UE w Luksemburgu trafiło już wiosną kilkanaście skarg przeciwko decyzji o nałożeniu restrykcji na byłych członków władz Ukrainy i oligarchów. Skarżący, wśród których jest b. prezydent Janukowycz, żądają uchylenia decyzji o sankcjach.
Według unijnych dyplomatów UE ciągle trwają też dyskusje na temat możliwości rozszerzenia sankcji gospodarczych wobec zaanektowanego przez Rosję Krymu. Rozważane jest wprowadzenie zakazu sprzedaży technologii wydobycia ropy i gazu, a także zaprzestanie działalności europejskich firm turystycznych na półwyspie. Wśród propozycji nowych restrykcji znalazł się również zakaz nabywania czy finansowania przez obywateli UE firm na Krymie.
Jeżeli do poniedziałku ekspertom i ambasadorom państw UE uda się wyjaśnić istniejące jeszcze wątpliwości prawne, dotyczące rozszerzenia sankcji wobec Krymu, i uzgodnić projekt decyzji, to propozycją zajmą się ministrowie spraw zagranicznych na spotkaniu w Brukseli.
Autor: pp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Parlament Europejski