Wiceminister obrony Rosji Anatolij Antonow jest jednym z celów nowych sankcji, które mają zostać oficjalnie zatwierdzone przez ministrów spraw zagranicznych Unii w poniedziałek - powiedziało agencji Reuters źródło dyplomatyczne.
Jak podaje Reuters, lista 19 Ukraińców i Rosjan oraz dziewięć firm i instytucji, których obejmą zakazy wizowe i zamrożenie aktywów, to najnowsza odpowiedź UE na przemoc prorosyjskich rebeliantów na Ukrainie. Lista jest poufna po czwartkowych obradach przedstawicieli państw “28” w Brukseli. Źródła dyplomatyczne podają, że Antonow może być jednym z pięciu Rosjan umieszczonych na liście. Niektóre kraje postulowały nałożenie sankcji na samego ministra obrony Siergieja Szojgu. Kompromisem był właśnie Antonow - pisze Reuters powołując się na źródła.
Lista nieoficjalna
Według nieoficjalnych informacji na listę mają zostać wpisani przede wszystkim kolejni liderzy prorosyjskich separatystów, ale także pięciu rosyjskich polityków. Są to deputowani, a także wiceministrowie, ale nie czołowi politycy. Dotkną ich restrykcje w formie zakazu wjazdu do UE oraz zamrożenia aktywów. Podmioty, których aktywa mają zostać zamrożone, to w większości ugrupowania separatystów. Nowe nazwiska z czarnej listy zostaną ogłoszone dopiero po podjęciu decyzji przez szefów dyplomacji oraz opublikowaniu dokumentów w Dzienniku Urzędowym UE.
Wcześniejsze przygotowania
29 stycznia ministrowie spraw zagranicznych państw UE na nadzwyczajnym spotkaniu w Brukseli zlecili przygotowanie w ciągu tygodnia nowego spisu osób do wpisania na czarną listę. Decyzja ta jest konsekwencją eskalacji konfliktu na wschodniej Ukrainie. 24 stycznia w ostrzale Mariupola zginęło 30 osób. Odpowiedzialnością za eskalację UE obarczyła Rosję, która - w ocenie Unii - nieprzerwanie wspiera separatystów na Ukrainie. Ministrowie uzgodnili też, że przedłużają obowiązujące od marca 2014 roku sankcje wizowe i finansowe do września bieżącego roku. Sankcje te dotyczą już 132 osób oraz 28 firm i organizacji. Są to zarówno liderzy separatystów, jak i rosyjscy politycy, wojskowi oraz osoby związane z Kremlem.
Autor: mn / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: josef.stuefer/CC BY 2.0