Największy dystrybutor energii elektrycznej w Kalifornii Pacific Gas & Electric odetnie od prądu prawie 600 tysięcy domów i firm. Dostawca planuje wyłączyć dopływ prądu na tak ogromną skalę, aby zapobiec pożarom.
W weekend w północnej i środkowej Kalifornii 970 tysięcy domów i firm zostało odciętych od prądu. Jak jednak informuje firma, przesył prądu został przywrócony już około połowie z nich.
Przerwy w dostawach
Według PG&E iskrzące linie energetyczne mogły spowodować podczas ubiegłego weekendu dwa pożary w rejonie Zatoki San Francisco oraz w hrabstwie Sonoma, znanym z winnic.
Firma Pacific Gas& Electric jest już objęta dochodzeniem kalifornijskiej Komisji Administracyjnej ds. Usług Publicznych w związku z wcześniejszymi przerwami w dostawach prądu.
Gubernator stanu Kalifornia Gavin Newsom powiedział, że przerwy w dostawach prądu "doprowadzają wszystkich do szału. I słusznie".
W maju stanowi śledczy stwierdzili, że linie przesyłowe PG&E w ubiegłym roku spowodowały najgroźniejszy i najbardziej niszczycielski pożar w Kalifornii. W jego wyniku zginęło wiele osób.
Firma jest też obwiniana za przyczynienie się do pożarów w tym stanie w 2017 roku. W związku z tamtymi wydarzeniami firma otrzymała setki roszczeń o odszkodowania i w związku z tym stanęła na krawędzi bankructwa.
Dla tego teraz, bojąc się, że iskrzenie infrastruktury może spowodować kolejne pożary, a w efekcie - kolejne pozwy, prewencyjnie wyłącza zasilanie na zagrożonych obszarach.
Zagrożone domy celebrytów
Na obszarach zagrożonych pożarem znajdują się domy wielu celebrytów. LeBron James, gwiazda NBA, był jednym z wielu mieszkańców, którzy musieli się ewakuować. Jego dom znajduje się w Brentwood, dzielnicy Los Angeles.
Ewakuować musiał się również aktor i były gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger.
"Dziś rano ewakuowaliśmy się bezpiecznie. Jeśli znajdujesz się w strefie ewakuacji, nie wygłupiaj się. Wyjedź. W tej chwili jestem wdzięczny za najlepszych strażaków na świecie, prawdziwych bohaterów, którzy narażają się na niebezpieczeństwo, żeby chronić mieszkańców Kalifornii - napisał Schwarzenegger na Twitterze.
Do opuszczenia swoich domów zmuszeni byli również Kurt Sutter, scenarzysta serialu "Synowie Anarchii" oraz aktor Clark Gregg.
"Szybko się rozprzestrzenia"
Olbrzymie pożary w ciągu ostatnich dwóch lat dotknęły tysiące kalifornijskich domów i olbrzymie połacie lasów. Obecnie tamtejsi strażacy walczą z dwoma potężnymi pożarami.
Do tej pory ogień zniszczył co najmniej pięć domów. Nie odnotowano jednak żadnych osób rannych.
- To pożar, który szybko się rozprzestrzenia - powiedział Eric Garcetti, burmistrz Los Angeles.
Ogień podsycany jest przez silny wiatr, który wieje w porywach do 80 kilometrów na godzinę. Według meteorologów wiatr na razie nie ustanie, a wręcz może jeszcze w tym tygodniu przybrać na sile.
Hrabstwo Sonoma dotknięte zostało niedawno pożarem Kincade, który zajął ponad 260 kilometrów kwadratowych terenu. Z jego powodu ewakuowanych zostało niemal 200 tysięcy ludzi. Z ogniem walczyło ponad cztery tysiące strażaków. Zniszczonych zostało wiele budynków. Gubernator wprowadził stan wyjątkowy.
Autor: mp / Źródło: Reuters