Osiem plag dla Rosji. Tania ropa, sankcje, słaby rubel...

Przyszłość Rosji jawi się w ciemnych barwach

Jeśli ceny ropy pozostaną niskie, w przyszłym roku Rosję wciąż będzie trawić recesja, a spadek inwestycji zahamuje długoterminowe perspektywy wzrostu. Kraj wejdzie w najdłuższy okres spadku dochodów i jakości życia od czasu załamania gospodarczego, które zniszczyło Związek Radziecki - pisze "The Moscow Times", który przedstawił osiem aspektów rosyjskiego kryzysu.

1. Ropa - Jeśli ceny ropy spadnie do 50 dolarów za baryłkę, to Rosja utraci 160 mld dolarów wpływów z eksportu - powiedział na początku grudnia wiceminister finansów Maxim Oreszkin. W połowie grudnia baryłka ropy kosztowała nie 50, a zaledwie 40 dolarów. Załamanie cen to wynik przewlekłej globalnej nadpodaży surowca. Rosja zareagowała na spadek cen podniesieniem produkcji ropy do najwyższego poziomu od upadku ZSRR i "rozkręceniu" eksportu gazu i metali, których ceny również gwałtownie spadły.

Ta strategia przyniosła dodatkowe pieniądze i pozwoliła zachować miejsca pracy, ale jednocześnie stała się zagrożeniem dla przyszłego rozwoju przemysłu naftowego Rosji. - Dla utrzymania wielkości produkcji, koncerny naftowe sięgają po łatwo dostępne zasoby i zaniedbują inwestycje w złoża, które są trudniej dostępne - zauważa Michaił Krituchin z RusEnergy.

W dalszej perspektywie, produkcja rosyjskiej ropy, która obecnie wynosi 10 mln baryłek dziennie, będzie gwałtownie spadać. 2. Sankcje Jednym z powodów długoterminowego spadku w produkcji ropy są sankcje nałożone przez Zachód. Restrykcje pozbawiają rosyjski przemysł naftowy nowoczesnych technologii i know-how oraz znacznie ograniczyły udzielanie kredytów przez zachodnie instytucje finansowe.

Zmusiło to rosyjskie firmy i banki bardziej do spłaty pożyczek zachodnim kredytodawcom niż do ich refinansowania. Według Centralnego Banku Rosji, do końca roku dług korporacyjny spadnie poniżej 500 mld dolarów z 660 mld dolarów w połowie 2014 roku.

- W dłuższej perspektywie, zmniejszenie zadłużenia pozostawi rosyjskie finanse w lepszej kondycji - mówi Chris Weafer z firmy konsultingowej Macro Advisory. Dodał jednak, że "ten niewielki optymizm otoczony jest bardzo ciemnymi chmurami". 3. Rubel Rosja była w stanie poradzić sobie z niższymi cenami ropy i sankcjami pozwalając rynkowi na potężną dewaluację rubla. Od momentu, gdy ceny ropy zaczęły spadać (czerwiec 2014 roku) waluta straciła połowę swojej wartości w stosunku do dolara.

Brak ingerencji w kurs rubla pozwoliły bankowi centralnemu zachować swoje rezerwy walutowe (na początku grudnia wynosiły 371 mld dolarów), zamiast wydawać je obronę waluty.

Ponieważ ropa i inne towary sprzedawane są za dolary, firmy energetyczne i rząd zarobiły więcej rubli za każdą baryłkę ropy, co zniwelowało skutki spadku cen surowca i pozwoliło rządowi na uruchomienie deficytu w wysokości ok. 3 proc., bez pożyczek lub ogromnych cięć w wydatkach.

Słaby rubel zmienił bilans handlowy Rosji, ponieważ wszytko kupione za granicą nagle stało się droższe. Według oficjalnych danych służby celnej, wartość importu spadła o 38 proc. w ciągu pierwszych 10 miesięcy tego roku.

Był to kolejny prezent dla państwa, bowiem sytuacja stworzyła w tym roku oczekiwaną nadwyżkę na rachunku obrotów bieżących w wysokości ponad 60 mld dolarów. Zrównoważało to odpływ kapitału i spłaty dla zagranicznych kredytodawców. Inne skutki dewaluacji rubla były jednak mniej pozytywne. 4. Inflacja Upadek rubla spowodował, że ceny poszybowały w górę w zawrotnym tempie. Inflacja utrzymuje się powyżej 15 proc. przez cały 2015 rok. Ceny żywności wzrosły jeszcze bardziej, po tym jak Moskwa, w odwecie za sankcje, nałożyła embargo na produkty z USA, Unii Europejskiej i innych krajów.

Inflacja znacznie przekroczyła wzrost płac, a realne dochody zaczęły spadać do poziomu niespotykanego od 1990 roku. Wydatki gospodarstw domowych spadły o ok. 9 proc. podkopując główny motor wzrostu gospodarczego.

W pierwszych trzech kwartałach 2015 roku, aż 2,3 mln osób popadło w ubóstwo, a stworzenie klasy średniej - cel rządów Putina - utknęło w martwym punkcie.

5. Stopy procentowe

Aby utrzymać inflację w ryzach i zapobiec załamaniu kursu rosyjskiej waluty Centralny Bank Rosji utrzymywał stopy procentowe na bardzo wysokim poziomie. W grudniu 2014 roku bank podniósł główną stopę procentową aż do 17 proc., natomiast w lipcu bieżącego roku zdecydował się na obniżenie jej do 11 proc. Wysokie stopy zwiększają koszty kredytów i duszą inwestycje, które według Rosstatu spadły o 5,5 proc. rdr w okresie styczeń-październik 2015 roku. Ponadto, Rosji nie opuściły stare problemy, takie jak korupcja, biurokracja i chciwi urzędnicy. W październikowym wywiadzie, udzielonym państwowej telewizji, minister gospodarki Aleksiej Ulukajew tłumaczył, że brak inwestycji to wynik braku zaufania do rosyjskich instytucji i obaw dotyczących przyszłości kraju. - Teraz trzeba być odważnym, szaleńczo odważnym człowiekiem, aby zdecydować się na otwarcie biznesu - powiedział.

6. Gorszy zamiennik importu Słaby rubel powinien zwiększyć lokalną produkcję, aby można było zastąpić droższe zagraniczne towary. Jedyny sektor, który zwiększył produkcję to rolnictwo. - Podczas gdy inne sektory gospodarki się skurczyły, rolnictwo wykazuje dodatnią dynamikę, z co najmniej 3 proc. wzrostem - powiedział Władimir Putin na grudniowej konferencji prasowej. Ale nagłe zmiany i brak konkurencji często odbijają się na jakości. Gwałtownie pogorszyła się przede wszystkim jakość przetworów mięsnych i mlecznych. Aż 80 proc. serów robionych jest z dodatkiem oleju palmowego. Władze przymykają na to oko, bo inaczej w sklepach zabrakłoby produktów. Według lokalnych mediów Rosjanie jedzą coraz gorzej. W ich diecie brakuje przede wszystkim ryb i nabiału. Ostatnio, do listy krajów, których produkty zostały zakazane dodano Turcję i Ukrainę. Centralny Bank Rosji ostrzegł w grudniu, że w przyszłym roku w kraju może zabraknąć owoców i warzyw.

7. Bezrobocie Pomimo recesji, bezrobocie pozostaje na stosunkowo niskim poziomie (ok. 5,5 proc.). Firmy i instytucje państwowe zachowały miejsca pracy poprzez zmniejszenie wynagrodzeń.

Pracownicy z zagranicy, którzy są łatwiejsi do wyrzucenia, i których pensje spadły przez osłabienie rubla, zmniejszali podaż pracy. Według danych Federalnej Służby Migracyjnej, od stycznia do grudnia 2015 roku liczba obywateli Tadżykistanu w Rosji spadła o ok. 100 tys., czyli 10 proc. Z kolei liczba Uzbeków zmniejszyła się o 330 tys., czyli 15 proc. Czynniki te działają jak amortyzator dla rynku pracy. - W innym kraju bezrobocie byłoby dwucyfrowe - zauważa Weafer.

8. Społeczne niezadowolenie?

Putin stara się wspierać obywateli. Telewizja państwowa przekonuje społeczeństwo, że to czynniki zewnętrzne, czyli "antyrosyjskie spiski" stoją za spowolnieniem gospodarczym. Ale ludzie coraz bardziej odczuwają kryzys. W grudniu jedna czwarta osób, przepytywanych w ankiecie instytutu VTsIOM powiedziała, że ich finanse są w złym stanie. Pod koniec 2014 roku Putin powiedział, że ceny ropy poniżej 80 dolarów za baryłkę "zniszczą globalną gospodarkę". Zarówno światowa jak i rosyjska gospodarka okazały się bardziej odporne. Ale jeśli ceny ropy pozostaną niskie, w przyszłym roku Rosję wciąż będzie trawić recesja, a spadek inwestycji zahamuje długoterminowe perspektywy wzrostu.

Kolejne problemy Rosjan
Kolejne problemy RosjanTVN24 Biznes i Świat

Autor: tol / Źródło: The Moscow Times

Pozostałe wiadomości

Donald Trump zagroził nałożeniem dodatkowych 50-procentowych ceł na Chiny, jeśli Pekin nie wycofa się z zapowiadanych ceł odwetowych. Prezydent USA dodał, że "wszystkie rozmowy z Chinami dotyczące ich żądanych spotkań z nami zostaną zakończone".

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła notowania na godzinę od 15:15. Od 16:15 przez kwadrans trwała faza przyjmowania zleceń i wznowiono notowania ciągłe od 16:30. Giełda zamknęła sesję o 17:00.

Giełda na godzinę zawiesiła notowania. Krótki komunikat

Giełda na godzinę zawiesiła notowania. Krótki komunikat

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Unia Europejska zaproponowała USA całkowite wzajemne zwolnienie z ceł towarów przemysłowych - przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Wyjaśniła, że choć "nie spotkała się z adekwatną reakcją", to wciąż jest gotowa na rozmowy z Waszyngtonem.

Von der Leyen do USA: oferta jest na stole

Von der Leyen do USA: oferta jest na stole

Źródło:
PAP

Cena rosyjskiej ropy Urals spadła do poziomu 52 dolarów za baryłkę - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Tymczasem Kreml na 2025 rok zakładał cenę 69,7 dolara - podkreślił portal Moscow Times, dodając, że około 30 procent budżetu Rosji pochodzi z dochodów z ropy naftowej i gazu.

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Źródło:
PAP

- W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

"Reakcja na wojnę celną była do przewidzenia. Giełdowe trzęsienie ziemi od Japonii przez Europę do Ameryki trzeba przeżyć bez nerwowych decyzji" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Spokojnie wytrwamy!" - dodał.

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Na giełdach w Azji odnotowano potężne spadki indeksów. Znaczące przeceny widać także na europejskich parkietach. Na GPW indeks WIG20 traci ponad 5 procent. Na świecie przyspiesza ucieczka inwestorów z globalnych rynków akcji, a gracze masowo gromadzą bezpieczne aktywa, zniechęceni polityką celną USA. Na rynku walutowym dolar amerykański jest słabszy w stosunku do innych walut.

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Źródło:
PAP

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te zadeklarował w poniedziałek gotowość do rozmów z władzami USA w sprawie zniesienia ceł, proponując "zero ceł" jako punkt wyjścia do negocjacji. Reakcja ta następuje po wprowadzeniu przez USA dodatkowych taryf w wysokości 32 procent na część produktów z Tajwanu.

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Amerykański inwestor i miliarder Bill Ackman ocenił, że w wyniku decyzji o nałożeniu ceł na kilkadziesiąt państw prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie. - Niszczymy też zaufanie do naszego kraju jako partnera handlowego - mówi, cytowany przez CNBC.

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

Źródło:
PAP

Maklerzy informują, że ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku gwałtownie spadają. Zaostrzająca się wojna handlowa na świecie budzi obawy o możliwą globalną recesję i spadek popytu.

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Źródło:
PAP

Biuro Informacji Kredytowej podało, że w marcu wzrost zapytań o kredyty mieszkaniowe wyniósł 33,3 procent w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z kolei liczba wniosków o kredyty mieszkaniowe zwiększyła się o 24,6 procent. W marcu padł też historyczny rekord - średnia kwota wnioskowanego kredytu wyniosła 460 tysięcy złotych.

Historyczny rekord na rynku kredytów

Historyczny rekord na rynku kredytów

Źródło:
PAP

Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie są spójni w przekazie na temat przyszłości ceł. Doradca ekonomiczny prezydenta USA Kevin Hassett powiedział telewizji ABC, że ponad 50 państw zwróciło się do Białego Domu o negocjacje. Minister handlu Howard Lutnick sugerował, że mimo to cła pozostaną i zbywał ofertę obniżki ceł miedzy innymi od Wietnamu.

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Źródło:
PAP

Hotelarze i wynajmujący pokoje pod Giewontem nie wiedzą, czy mają nadal pobierać opłatę miejscową od turystów. Wszystko za sprawą wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Większość przedsiębiorców nadal pobiera opłatę miejscową - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ceny benzyny 95 mogą spaść ponownie poniżej 6 złotych za litr, a diesla zbliżyć się do 6 złotych - prognozują analitycy Refleksu. Obserwują oni "gwałtowaną" obniżkę cen ropy, która przełoży się w przyszłym tygodniu na ceny paliw. Analitycy e-patrolu oceniają, że to efekt polityki celnej USA.

"Tak gwałtownej obniżki dawno nie notowaliśmy". Efekt ceł Trumpa

"Tak gwałtownej obniżki dawno nie notowaliśmy". Efekt ceł Trumpa

Źródło:
PAP

Osoba ubezpieczona, która na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do jednorazowego odszkodowania. Od 1 kwietnia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaca 1636 złotych. To o 205 złotych więcej niż do tej pory. 

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

Źródło:
tvn24.pl

Keir Starmer, premier Wielkiej Brytanii rozmawiał w sobotę z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Rozmowa dotyczyła piątkowej wizyty szefów sztabów generalnych armii obu państw w Kijowie oraz o cłach Donalda Trumpa i ich wpływie na światową gospodarkę. - Jest bardzo ważne, by prezydent Stanów Zjednoczonych zdał sobie sprawę z niszczących konsekwencji swych wyborów - wskazał premier Francji Francois Bayrou.

"Wszystkie opcje powinny być na stole". Starmer i Macron rozmawiali o cłach Trumpa

"Wszystkie opcje powinny być na stole". Starmer i Macron rozmawiali o cłach Trumpa

Źródło:
PAP

Czy Nord Stream 2 zostanie ponownie uruchomiony? Takie pytanie pojawia się w kontekście deklaracji o gotowości do współpracy biznesowej, które napływają z Moskwy i Waszyngtonu. Jak wynika z analizy zamieszczonej w sobotę na portalu Carnegie Politika, gazociąg jest jedynym sensownym projektem, ale jednocześnie jest istnym "węzłem gordyjskim".

Co dalej z Nord Stream 2? Czy gaz znów popłynie? Analiza

Co dalej z Nord Stream 2? Czy gaz znów popłynie? Analiza

Źródło:
PAP

Obawiamy się problemów z finansowaniem, jak również nieprzyjemności związanych z imigracją, staraniem się o przedłużenie wiz, podróżami z i do USA - mówi w rozmowie z tvn24.pl Zuzanna Kocjan, astrofizyczka, stypendystka Programu Fulbrighta. Administracja Donalda Trumpa wstrzymała finansowanie przez Departament Stanu stypendiów takich jak Fulbright. - Jest to bardzo smutne, bo jak dostałam się na to stypendium, to myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia - tłumaczy Joanna Stempień, logopedka i reporterka.

"Myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia"

"Myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia"

Źródło:
tvn24.pl

Rosnąca liczba dostępnych mieszkań na sprzedaż z drugiej ręki stabilizuje ich cenę - wynika z danych portalu GetHome. Wyjątkiem jest Łódź, w której średnia cena metra kwadratowego wzrosła w marcu o 2 procent w porównaniu do lutego.

Coraz więcej mieszkań na sprzedaż z drugiej reki. To hamuje wzrosty cen

Coraz więcej mieszkań na sprzedaż z drugiej reki. To hamuje wzrosty cen

Źródło:
PAP