Najważniejsze wydarzenia, które wstrząsnęły rosyjską gospodarką w 2014 r.

Gospodarka rosyjska znajduje się w kryzysowej sytuacji z powodu spadku cen ropy oraz sankcji, nałożonych na nią przez Zachódshutterstock.com

Rosja rozpoczęła 2014 rok od spowolnienia wzrostu gospodarczego. Ale to, co najgorsze miało dopiero nadejść. Zachodnie sankcje, załamanie cen ropy naftowej oraz kursu rubla pogłębiły fatalne nastroje i spowodowały, że Moskwa, w obliczu ekonomicznej izolacji, zwróciła się w kierunku Chin. Oto gospodarcze podsumowanie roku w Rosji.

Już początek bieżącego roku zwiastował, że najbliższe 12 miesięcy może być trudne dla rosyjskiej gospodarki. Styczniowe dane pokazały, że w 2013 roku wzrost wyniósł tylko 1,3 proc., o połowę mniej niż rok wcześniej. I nic nie wskazywało na to, aby mogło być lepiej.

Rubel stracił w styczniu 7 proc. wobec dolara osiągając najniższy poziom od 5 lat. I to pomimo tego, że Centralny Bank Rosji wydał w styczniu na obronę rosyjskiej waluty 10 mld dolarów. Strata rubla do euro wyniosła 5 proc., osiągając rekordowe minima.

Straty wydawały się wówczas na tyle znaczące, że Rosjanie zaczęli pozbywać się rubli na rzecz twardej waluty i nieruchomości. Ale najgorsze miało dopiero nadejść.

Krym i pierwsze sankcje

W marcu prezydent Władimir Putin podpisał traktat o przyjęciu Krymu i Sewastopola do Federacji Rosyjskiej. Wcześniej w należącej do Ukrainy Autonomicznej Republice Krymu (ARK) odbyło się referendum na temat przyłączenia Krymu do Federacji Rosyjskiej. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się według oficjalnych wyników 96,77 proc. uczestników plebiscytu. W dzień po referendum parlament w Symferopolu przyjął uchwałę o niepodległości Krymu i zwrócił się do władz w Moskwie o przyjęcie w skład FR. Oficjalnie przyłączenie terytorium nastąpiło 18 marca.

W tym samym tygodniu USA oraz Unia Europejska nałożyły sankcje na bogatych i wpływowych Rosjan blisko związanych z prezydentem Putinem, a także na spółki, którymi kierowali. Restrykcje spowodowały dramatyczny spadek inwestycji i odpływ kapitału z Rosji. Centralny Bank Rosji obliczył, że tylko w pierwszym kwartale z kraju “uciekło” 63 mld dolarów. Bank przewidywał wówczas, że pod koniec roku ta kwota zwiększy się do 125 mld. dolarów.

Umowa gazowa z Chinami

Z powodu sankcji, Moskwa zaczęła szukać nowych możliwości do współpracy gospodarczej na Wschodzie. W maju podpisała kontrakt z Chinami na wieloletni import rosyjskiego gazu. Transakcja została zawarta między Gazpromem i CNPC. Kontrakt o wartości 400 mld dolarów przewiduje dostawę 38 mld metrów sześciennych surowca rocznie przez 30 lat.

Kreml nie ukrywał zadowolenia z podpisania umowy, ale wielu analityków podkreślało, że transakcja jest większym sukcesem Pekinu, a kontraktowe zapisy (szczegółów umowy nie podano do wiadomości publicznej) nie gwarantują wysokich zysków dla Rosji.

Moskwa zakręca kurek

Dostawy gazu z Rosji na Ukrainę zostały przerwane 16 czerwca czerwca z powodu miliardowego zadłużenia Kijowa. Przesył przerwano, gdy Ukraina odmówiła płacenia za ten surowiec cen zawyżonych przez Moskwę po zmianie władzy w Kijowie z prorosyjskiej na prozachodnią.

Ukraiński Naftohaz natychmiast złożył w sądzie arbitrażowym w Sztokholmie pozew w sprawie ustalenia sprawiedliwej ceny gazu. Rosja w odpowiedzi zareagowała pozwem wobec ukraińskiego koncernu, który dotyczył 4,5 mld dolarów zaległego zadłużenia za dostarczony Ukrainie gaz. Kijów twierdził, że Moskwa nadużywa swojej monopolistycznej siły i zażądał 6 mld dolarów odszkodowania. Sztokholmski sąd połączył te dwa pozwy w jedną sprawę.

Spór scementował przekonanie Europy, że Kreml nie ma żadnych skrupułów w używaniu gazu jako narzędzia w polityce zagranicznej.

W październiku, po wielu miesiącach rozmów z udziałem unijnego negocjatora, obie strony podpisały tymczasową umowę wznawiającą dostawy gazu na Ukrainie.

Konflikt gazowy kosztował państwowy Gazprom miliardy dolarów z tytułu utraconych przychodów. A wszystko w momencie, gdy rosły zobowiązania inwestycyjne koncernu i gdy sankcje mocno nadszarpnęły finanse naftowego giganta.

Zestrzelenie samolotu i nowe sankcje

17 lipca Boeing 777 linii Malaysia Airlines został zestrzelony na wschodzie Ukrainy, najprawdopodobniej rakietą ziemia-powietrze odpaloną z terenów opanowanych przez prorosyjskich separatystów. W katastrofie maszyny lecącej z Amsterdamu do Kuala Lumpur zginęli wszyscy pasażerowie i cała załoga - łącznie 298 osób, w tym 193 obywateli Holandii, 43 Malezyjczyków, 38 Australijczyków i czterech Niemców.

Dzień wcześniej Waszyngton nałożył na Moskwę sankcje trzeciego stopnia, które uderzały przede wszystkim w sektor bankowy, energetyczny i obronny Rosji. Wkrótce podobne środki zastosowała Bruksela.

Sankcje gospodarcze obejmują ograniczenia w dostępie do kapitału, zaawansowanych technologii stosowanych w przemyśle naftowym, sprzętu podwójnego zastosowania oraz embargo na broń. UE wprowadziła również sankcje wizowe i finansowe wobec 119 osób, w tym rosyjskich polityków, wojskowych i osób z otoczenia Kremla oraz 23 firm i osób prawnych.

Zakaz importu żywności

Na początku sierpnia Rosja poinformowała, że wprowadza zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z USA, Unii Europejskiej, Australii, Kanady oraz Norwegii. Embargo, które ma obowiązywać przez rok, jest odpowiedzią Moskwy na sankcje nałożone na nią przez USA oraz UE.

Embargo uderzyło najbardziej w zagranicznych eksporterów i rosyjskich konsumentów. Nadzieja na ożywienie lokalnej produkcji żywności i zastąpienie europejskiego rynku szybko się w Moskwie skończyła z powodu braku kapitału potrzebnego do zainwestowania w ten rynek.

Inflacja natychmiast wystrzeliła w górę, po tym jak detaliści starali się szybko i tanio wymienić żywność objętą embargiem. W ciągu kilku miesięcy ceny mięsa i ryb wzrosły nawet o 20 proc.

Spadek cen ropy

Od 2011 roku cena ropy Brent oscylowała wokół 110 dolarów za baryłkę. Jeszcze w połowie lipca baryłka kosztowała ok. 115 dolarów, ale po tym, jak globalna podaż zaczęła wyprzedzać popyt, ceny zaczęły gwałtownie spadać.

We wrześniu cena baryłki spadła poniżej 100 dolarów. W grudniu OPEC podjął na szczycie w Wiedniu decyzję o tym, że nie ograniczy wydobycia ropy, aby podnieść ceny surowca. Rynek zareagował na to dalszymi spadkami cen - za baryłkę płacono mniej niż 60 dolarów. Taka cena może utrzymać się przez wiele miesięcy, jeśli nie lat.

Dla Rosji to katastrofa. Połowa budżetu pochodzi ze sprzedaży ropy i gazu. Każdy dolar mniej za baryłkę oznacza ok. 2 mld dolarów mniej do budżetu rocznie. Z cenami ropy ściśle powiązane są ceny gazu, więc i one wkrótce zaczną spadać.

Niższe ceny surowca zwielokrotniły efekt sankcji. Mniej pieniędzy z ropy oznacza cięcia w wydatkach socjalnych i inwestycjach oraz mniej gotówki potrzebnej do spłaty kredytów.

Aresztowanie Jewtuszenkowa

16 września aresztowano i osadzono w areszcie domowym Władimira Jewtuszenkowa, zajmującego 15. miejsce na liście najbogatszych Rosjan. Szef Rady Dyrektorów AFK, jest oskarżany o pranie brudnych pieniędzy przy zakupie akcji koncernu naftowego Basznieft. Basznieft został niezgodnie z prawem sprywatyzowany w 2009 roku, a następnie odsprzedany holdingowi AFK Sistema. Sąd arbitrażowy w Moskwie nakazał pod koniec października zwrot państwu 71 proc. akcji Basznieftu.

Aresztowanie Jewtuszenkowa, uważanego za człowieka apolitycznego, wstrząsnęło inwestorami, podważyło ich zaufanie do Kremla i pokazało, że w tych trudnych czasach nikt nie jest bezpieczny. W grudniu oligarcha został zwolniony z aresztu, a Basznieft pozostaje w rękach państwa.

Czarny wtorek

Od 1 stycznia rubel stracił już 45 proc. swojej wartości w stosunku do dolara i 35 proc do euro. Prawdziwy krach nastąpił we wtorek 15 grudnia. W nocy bank centralny podniósł stopę aż o 6,5 punktu procentowego - do 17 proc. Pomimo tego o godz. 15.13 czasu lokalnego (o godz. 13.13 w Polsce) za dolara płacono 80,1 rubla, a za euro - 100 rubli.

Krach rubla nałożył się na okres zakupów przedświątecznych, kiedy to Rosjan tradycyjnie ogarnia szaleństwo zakupów. Wielu z nich próbując ratować swoje rublowe oszczędności przed inflacją, przez kilka dni szturmowało sklepy z komputerami, sprzętem AGD, meblami i wyrobami jubilerskimi.

W sklepach wielobranżowych przed kasami ustawiały się kilkudziesięciometrowe kolejki. Prawdziwe oblężenie przeżywały popularne wśród Rosjan hipermarkety IKEA i Media Markt. W tych ostatnich największym powodzeniem cieszyły się telewizory, lodówki i ciśnieniowe ekspresy do kawy. Sprzedaż telewizorów w moskiewskich sklepach w ostatnich dwóch tygodniach wzrosła ponad dwukrotnie w porównaniu do tego samego okresu 2013 roku.

Stanęła sprzedaż samochodów osobowych ponieważ z powodu rekordowej przeceny rosyjskiej waluty producenci wstrzymali dostawy aut do salonów. Te z kolei zawiesiły sprzedaż. Pojazdy, które były już w salonach, zostały z nich wymiecione przez kupujących. Dotyczy to także najdroższych marek. Niektórzy producenci zażądali od swoich dealerów, by ci w ciągu dwóch dni zapłacili za zamówione samochody.

Znacznie większy niż zwykle ruch panuje także w marketach spożywczych, gdzie z półek znikają przede wszystkim importowane napoje alkoholowe, w tym te najdroższe.

Rezerwy walutowe Rosji wynoszą obecnie 398,9 miliardów dolarów, co znaczy, że po raz pierwszy od 2009 roku spadły poniżej poziomu 400 mld dolarów.

Jak ocenił w czwartek rosyjski minister finansów Anton Siłuanow, inflacja w Rosji, pogłębiona przez embargo na część zachodnich produktów spożywczych i spadek kursu rubla, wyniesie w tym roku ok. 11,5 proc.

Furman: Rosja jest bezsilna w walce o poprawę swojej sytuacji gospodarczej
Furman: Rosja jest bezsilna w walce o poprawę swojej sytuacji gospodarczejTVN24 Biznes i Śwat

Autor: ToL//km / Źródło: The Moscow Times

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com

Pozostałe wiadomości

Zyski ze sprzedaży gazu z Azerbejdżanu do Unii Europejskiej może czerpać rosyjski gigant Łukoil - wynika z raportu organizacji pozarządowej Global Witness. To za sprawą posiadanych przez rosyjską spółkę udziałów w brytyjskiej spółce BP. W najbliższych latach Łukoil może na tym zarobić nawet 7 miliardów dolarów.

Rosyjski gigant zarobi miliardy na gazie sprzedawanym w Unii Europejskiej

Rosyjski gigant zarobi miliardy na gazie sprzedawanym w Unii Europejskiej

Źródło:
PAP

W czwartek Onet poinformował, powołując się na swoje źródła, że trzech byłych członków zarządu Orlenu, których działalność jest teraz przedmiotem zainteresowania prokuratury, miało opuścić kraj i na efekty działań śledczych oczekują za granicą. Według doniesień portalu chwilę przed swoją dymisją domu w Turcji poszukiwał jeden z najbliższych współpracowników Daniela Obajtka Adam Burak. Sam zainteresowany w rozmowie z Wyborczą.biz zaprzeczył temu i przekazał, że "jest w granicach UE".

Pytania o miejsce pobytu byłego zarządu Orlenu. Były wiceprezes zaprzecza wyjazdowi do Turcji

Pytania o miejsce pobytu byłego zarządu Orlenu. Były wiceprezes zaprzecza wyjazdowi do Turcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Jest nowy prezes stadniny w Janowie Podlaskim. Jak potwierdziło TVN24 informacje mediów został nim 69-letni Leszek Świętochowski. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa jeszcze oficjalnie nie podał tej informacji.

Stadnina w Janowie Podlaskim ma nowego prezesa

Stadnina w Janowie Podlaskim ma nowego prezesa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", TVN24

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Polacy pokochali metodę zabezpieczania wszystkich swoich urządzeń i kont jednym hasłem - wynika za danych Biura Informacji Kredytowej. - Jedno hasło do wszystkiego obarczone jest wielkim ryzykiem naruszenia bezpieczeństwa informacji - ostrzega Andrzej Karpiński, szef bezpieczeństwa Grupy BIK.

Jedno hasło, wiele kont. Wciąż wielu Polaków nie zważa na zagrożenia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Trwają prace Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej nad podwyżką płacy minimalnej dla pracowników samorządowych. Po zmianach widełki będą wynosić od 4000 do 6200 zł. Nadal będą one zależne od kategorii.

Podwyżka wynagrodzenia dla samorządowców. Jest projekt

Podwyżka wynagrodzenia dla samorządowców. Jest projekt

Źródło:
PAP

TikTok i Universal Music Group zawarły porozumienie, na mocy którego piosenki artystów z Universal Music Group, w tym Olivii Rodrigo i Drake'a, mają powrócić na platformę. W styczniu Universal Music wycofał utwory swoich podopiecznych z tej platformy społecznościowej. Przedstawiciele największej wytwórni muzycznej świata powoływali się tutaj na spór dotyczący między innymi wykorzystania sztucznej inteligencji.

Utwory gwiazd największej amerykańskiej wytwórni muzycznej wracają na TikToka

Utwory gwiazd największej amerykańskiej wytwórni muzycznej wracają na TikToka

Źródło:
"The Guardian", BBC

Przypadek Georgii Meloni, której wizerunek wykorzystano w porno, jest bardzo hardcore'owy, ale deepfake to także imitacja głosu człowieka z banku, który dzwoni w sprawie naszych pieniędzy - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Przegalińska, badaczka AI, filozofka i futurolożka. - Musimy zdawać sobie sprawę, że nowa technologia wchodzi do życia człowieka dość nieoczekiwanie, może je demolować - komentuje wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

Źródło:
tvn24.pl

Zapowiedź programu Mieszkanie na start spowodowała wzmożony ruch u deweloperów. Jak podaje "Rzeczpospolita", powołując się na dane Otodom Analytics, średni wskaźnik dziennych rezerwacji mieszkań w połowie kwietnia poszybował do 140 mieszkań. Na początku roku wahał się jeszcze pomiędzy 90-100.

140 mieszkań dziennie. Polacy rezerwują nowe M na potęgę

140 mieszkań dziennie. Polacy rezerwują nowe M na potęgę

Źródło:
"Rzeczpospolita"

Liczba ofert sprzedaży działek rekreacyjnych w pierwszym kwartale 2024 roku wzrosła o 190 procent rok do roku - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. O ponad jedną trzecią w górę poszła też średnia cena za metr kwadratowy. Z raportu wynika, że podczas pierwszych trzech miesięcy tego roku na portalach internetowych pojawiało się średnio blisko 500 ofert tygodniowo, a w kwietniu liczba ta wzrosła do 1000.

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Źródło:
tvn24.pl

- Napis "Akceptujemy zwierzęta" może być mylący. Niektóre hotele informują, że można do nich przyjechać z psami, ale na miejscu okazuje się, że na przykład zwierzę musi mieć do 6 kg. Zmienia się sposób podróżowania właścicieli czworonogów na wakacje. Ponad jedna trzecia opiekunów zwierzaków zabiera ze sobą na urlop psa czy kota - wynika z badań przeprowadzonych w 2022 r. przez firmę Mars.

"Mamy psa, to jest członek rodziny, będzie jeździł z nami"

"Mamy psa, to jest członek rodziny, będzie jeździł z nami"

Źródło:
tvn24.pl

Telewizja N1 zwróciła uwagę, że są sposoby, aby Chorwację zwiedzać "bez problemu nadmiernych tłumów". To odpowiedź na krytyczne komentarze pod adresem Dubrownika, określanego często jako "perła Adriatyku".

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Źródło:
PAP

Przed 1,5 miesiąca obowiązania przepisów tymczasowo zajęto 934 pojazdy mechaniczne - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Komenda Główna Policji. Chodzi o konfiskatę aut pijanych kierowców. Jednocześnie w rządzie trwają prace nad złagodzeniem regulacji obowiązujących od 14 marca.

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczne wakacje w Turcji cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez Kaana Kavaloglu, prezesa Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych (AKTOB). Jak podkreślił, odnotowano rekordowy wzrost liczby wczesnych rezerwacji w tym kraju. Kavaloglu określił przy tym Polskę mianem "niespodzianki roku".

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk obiecał, że na 25. rocznicę wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków. "Lepiej być w Unii" - dodał szef rządu.

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Liczba zagranicznych turystów odwiedzających Portugalię w pierwszym kwartale 2024 roku przekroczyła trzy miliony - wynika ze wstępnych danych tamtejszego Narodowego Instytutu Statystycznego (INE). To najlepszy wynik za pierwszy kwartał w historii tego kraju.

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Źródło:
Reuters

Podczas tegorocznej majówki pogoda dopisuje i przynajmniej część Polaków wykorzysta ten czas na zorganizowanie grilla z rodziną lub znajomymi. Żeby nie zepsuć sobie odpoczynku, warto pamiętać, że nie wszędzie grillować swobodnie możemy, a za złamanie przepisów mandat może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka. Główna wygrana wynosi ponad 14,3 miliona złotych. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 30 kwietnia 2024 roku.

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Obowiązek zbiórki opakowań po mleku i produktach mlecznych w ramach sytemu kaucyjnego zostanie przesunięty na 2026 rok - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy odnoszącego się do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Przedstawiciele branży napojowej oraz handlu apelowali wcześniej, aby spod systemu kaucyjnego wyłączyć opakowania po mleku i napojach mlecznych. W ich ocenie zbieranie takich opakowań mogłoby skończyć się "zafundowaniem sobie bomby biologicznej".

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

Ministerstwo Finansów stworzy internetowy system e-faktur od nowa - zapowiedział minister Andrzej Domański. - Nasi poprzednicy de facto podłożyli minę pod polską gospodarkę - stwierdził szef MF.

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP

Podatek od aut spalinowych zostanie zastąpiony dopłatami do elektryków - wynika z wpisu na platformie społecznościowej X ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski. We wtorek rząd przyjął zmiany w Krajowym Planie Odbudowy.

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Źródło:
PAP

W praktyce zapadła decyzja, że nie będzie budowany Centralny Port Komunikacyjny. Musimy się temu zdecydowanie przeciwstawić, bo Polska nie może być krajem peryferyjnym, potrzebujemy lotniska na miarę naszego kraju - powiedział we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Źródło:
PAP

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP