Najważniejsze wydarzenia, które wstrząsnęły rosyjską gospodarką w 2014 r.

Gospodarka rosyjska znajduje się w kryzysowej sytuacji z powodu spadku cen ropy oraz sankcji, nałożonych na nią przez Zachódshutterstock.com

Rosja rozpoczęła 2014 rok od spowolnienia wzrostu gospodarczego. Ale to, co najgorsze miało dopiero nadejść. Zachodnie sankcje, załamanie cen ropy naftowej oraz kursu rubla pogłębiły fatalne nastroje i spowodowały, że Moskwa, w obliczu ekonomicznej izolacji, zwróciła się w kierunku Chin. Oto gospodarcze podsumowanie roku w Rosji.

Już początek bieżącego roku zwiastował, że najbliższe 12 miesięcy może być trudne dla rosyjskiej gospodarki. Styczniowe dane pokazały, że w 2013 roku wzrost wyniósł tylko 1,3 proc., o połowę mniej niż rok wcześniej. I nic nie wskazywało na to, aby mogło być lepiej.

Rubel stracił w styczniu 7 proc. wobec dolara osiągając najniższy poziom od 5 lat. I to pomimo tego, że Centralny Bank Rosji wydał w styczniu na obronę rosyjskiej waluty 10 mld dolarów. Strata rubla do euro wyniosła 5 proc., osiągając rekordowe minima.

Straty wydawały się wówczas na tyle znaczące, że Rosjanie zaczęli pozbywać się rubli na rzecz twardej waluty i nieruchomości. Ale najgorsze miało dopiero nadejść.

Krym i pierwsze sankcje

W marcu prezydent Władimir Putin podpisał traktat o przyjęciu Krymu i Sewastopola do Federacji Rosyjskiej. Wcześniej w należącej do Ukrainy Autonomicznej Republice Krymu (ARK) odbyło się referendum na temat przyłączenia Krymu do Federacji Rosyjskiej. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się według oficjalnych wyników 96,77 proc. uczestników plebiscytu. W dzień po referendum parlament w Symferopolu przyjął uchwałę o niepodległości Krymu i zwrócił się do władz w Moskwie o przyjęcie w skład FR. Oficjalnie przyłączenie terytorium nastąpiło 18 marca.

W tym samym tygodniu USA oraz Unia Europejska nałożyły sankcje na bogatych i wpływowych Rosjan blisko związanych z prezydentem Putinem, a także na spółki, którymi kierowali. Restrykcje spowodowały dramatyczny spadek inwestycji i odpływ kapitału z Rosji. Centralny Bank Rosji obliczył, że tylko w pierwszym kwartale z kraju “uciekło” 63 mld dolarów. Bank przewidywał wówczas, że pod koniec roku ta kwota zwiększy się do 125 mld. dolarów.

Umowa gazowa z Chinami

Z powodu sankcji, Moskwa zaczęła szukać nowych możliwości do współpracy gospodarczej na Wschodzie. W maju podpisała kontrakt z Chinami na wieloletni import rosyjskiego gazu. Transakcja została zawarta między Gazpromem i CNPC. Kontrakt o wartości 400 mld dolarów przewiduje dostawę 38 mld metrów sześciennych surowca rocznie przez 30 lat.

Kreml nie ukrywał zadowolenia z podpisania umowy, ale wielu analityków podkreślało, że transakcja jest większym sukcesem Pekinu, a kontraktowe zapisy (szczegółów umowy nie podano do wiadomości publicznej) nie gwarantują wysokich zysków dla Rosji.

Moskwa zakręca kurek

Dostawy gazu z Rosji na Ukrainę zostały przerwane 16 czerwca czerwca z powodu miliardowego zadłużenia Kijowa. Przesył przerwano, gdy Ukraina odmówiła płacenia za ten surowiec cen zawyżonych przez Moskwę po zmianie władzy w Kijowie z prorosyjskiej na prozachodnią.

Ukraiński Naftohaz natychmiast złożył w sądzie arbitrażowym w Sztokholmie pozew w sprawie ustalenia sprawiedliwej ceny gazu. Rosja w odpowiedzi zareagowała pozwem wobec ukraińskiego koncernu, który dotyczył 4,5 mld dolarów zaległego zadłużenia za dostarczony Ukrainie gaz. Kijów twierdził, że Moskwa nadużywa swojej monopolistycznej siły i zażądał 6 mld dolarów odszkodowania. Sztokholmski sąd połączył te dwa pozwy w jedną sprawę.

Spór scementował przekonanie Europy, że Kreml nie ma żadnych skrupułów w używaniu gazu jako narzędzia w polityce zagranicznej.

W październiku, po wielu miesiącach rozmów z udziałem unijnego negocjatora, obie strony podpisały tymczasową umowę wznawiającą dostawy gazu na Ukrainie.

Konflikt gazowy kosztował państwowy Gazprom miliardy dolarów z tytułu utraconych przychodów. A wszystko w momencie, gdy rosły zobowiązania inwestycyjne koncernu i gdy sankcje mocno nadszarpnęły finanse naftowego giganta.

Zestrzelenie samolotu i nowe sankcje

17 lipca Boeing 777 linii Malaysia Airlines został zestrzelony na wschodzie Ukrainy, najprawdopodobniej rakietą ziemia-powietrze odpaloną z terenów opanowanych przez prorosyjskich separatystów. W katastrofie maszyny lecącej z Amsterdamu do Kuala Lumpur zginęli wszyscy pasażerowie i cała załoga - łącznie 298 osób, w tym 193 obywateli Holandii, 43 Malezyjczyków, 38 Australijczyków i czterech Niemców.

Dzień wcześniej Waszyngton nałożył na Moskwę sankcje trzeciego stopnia, które uderzały przede wszystkim w sektor bankowy, energetyczny i obronny Rosji. Wkrótce podobne środki zastosowała Bruksela.

Sankcje gospodarcze obejmują ograniczenia w dostępie do kapitału, zaawansowanych technologii stosowanych w przemyśle naftowym, sprzętu podwójnego zastosowania oraz embargo na broń. UE wprowadziła również sankcje wizowe i finansowe wobec 119 osób, w tym rosyjskich polityków, wojskowych i osób z otoczenia Kremla oraz 23 firm i osób prawnych.

Zakaz importu żywności

Na początku sierpnia Rosja poinformowała, że wprowadza zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z USA, Unii Europejskiej, Australii, Kanady oraz Norwegii. Embargo, które ma obowiązywać przez rok, jest odpowiedzią Moskwy na sankcje nałożone na nią przez USA oraz UE.

Embargo uderzyło najbardziej w zagranicznych eksporterów i rosyjskich konsumentów. Nadzieja na ożywienie lokalnej produkcji żywności i zastąpienie europejskiego rynku szybko się w Moskwie skończyła z powodu braku kapitału potrzebnego do zainwestowania w ten rynek.

Inflacja natychmiast wystrzeliła w górę, po tym jak detaliści starali się szybko i tanio wymienić żywność objętą embargiem. W ciągu kilku miesięcy ceny mięsa i ryb wzrosły nawet o 20 proc.

Spadek cen ropy

Od 2011 roku cena ropy Brent oscylowała wokół 110 dolarów za baryłkę. Jeszcze w połowie lipca baryłka kosztowała ok. 115 dolarów, ale po tym, jak globalna podaż zaczęła wyprzedzać popyt, ceny zaczęły gwałtownie spadać.

We wrześniu cena baryłki spadła poniżej 100 dolarów. W grudniu OPEC podjął na szczycie w Wiedniu decyzję o tym, że nie ograniczy wydobycia ropy, aby podnieść ceny surowca. Rynek zareagował na to dalszymi spadkami cen - za baryłkę płacono mniej niż 60 dolarów. Taka cena może utrzymać się przez wiele miesięcy, jeśli nie lat.

Dla Rosji to katastrofa. Połowa budżetu pochodzi ze sprzedaży ropy i gazu. Każdy dolar mniej za baryłkę oznacza ok. 2 mld dolarów mniej do budżetu rocznie. Z cenami ropy ściśle powiązane są ceny gazu, więc i one wkrótce zaczną spadać.

Niższe ceny surowca zwielokrotniły efekt sankcji. Mniej pieniędzy z ropy oznacza cięcia w wydatkach socjalnych i inwestycjach oraz mniej gotówki potrzebnej do spłaty kredytów.

Aresztowanie Jewtuszenkowa

16 września aresztowano i osadzono w areszcie domowym Władimira Jewtuszenkowa, zajmującego 15. miejsce na liście najbogatszych Rosjan. Szef Rady Dyrektorów AFK, jest oskarżany o pranie brudnych pieniędzy przy zakupie akcji koncernu naftowego Basznieft. Basznieft został niezgodnie z prawem sprywatyzowany w 2009 roku, a następnie odsprzedany holdingowi AFK Sistema. Sąd arbitrażowy w Moskwie nakazał pod koniec października zwrot państwu 71 proc. akcji Basznieftu.

Aresztowanie Jewtuszenkowa, uważanego za człowieka apolitycznego, wstrząsnęło inwestorami, podważyło ich zaufanie do Kremla i pokazało, że w tych trudnych czasach nikt nie jest bezpieczny. W grudniu oligarcha został zwolniony z aresztu, a Basznieft pozostaje w rękach państwa.

Czarny wtorek

Od 1 stycznia rubel stracił już 45 proc. swojej wartości w stosunku do dolara i 35 proc do euro. Prawdziwy krach nastąpił we wtorek 15 grudnia. W nocy bank centralny podniósł stopę aż o 6,5 punktu procentowego - do 17 proc. Pomimo tego o godz. 15.13 czasu lokalnego (o godz. 13.13 w Polsce) za dolara płacono 80,1 rubla, a za euro - 100 rubli.

Krach rubla nałożył się na okres zakupów przedświątecznych, kiedy to Rosjan tradycyjnie ogarnia szaleństwo zakupów. Wielu z nich próbując ratować swoje rublowe oszczędności przed inflacją, przez kilka dni szturmowało sklepy z komputerami, sprzętem AGD, meblami i wyrobami jubilerskimi.

W sklepach wielobranżowych przed kasami ustawiały się kilkudziesięciometrowe kolejki. Prawdziwe oblężenie przeżywały popularne wśród Rosjan hipermarkety IKEA i Media Markt. W tych ostatnich największym powodzeniem cieszyły się telewizory, lodówki i ciśnieniowe ekspresy do kawy. Sprzedaż telewizorów w moskiewskich sklepach w ostatnich dwóch tygodniach wzrosła ponad dwukrotnie w porównaniu do tego samego okresu 2013 roku.

Stanęła sprzedaż samochodów osobowych ponieważ z powodu rekordowej przeceny rosyjskiej waluty producenci wstrzymali dostawy aut do salonów. Te z kolei zawiesiły sprzedaż. Pojazdy, które były już w salonach, zostały z nich wymiecione przez kupujących. Dotyczy to także najdroższych marek. Niektórzy producenci zażądali od swoich dealerów, by ci w ciągu dwóch dni zapłacili za zamówione samochody.

Znacznie większy niż zwykle ruch panuje także w marketach spożywczych, gdzie z półek znikają przede wszystkim importowane napoje alkoholowe, w tym te najdroższe.

Rezerwy walutowe Rosji wynoszą obecnie 398,9 miliardów dolarów, co znaczy, że po raz pierwszy od 2009 roku spadły poniżej poziomu 400 mld dolarów.

Jak ocenił w czwartek rosyjski minister finansów Anton Siłuanow, inflacja w Rosji, pogłębiona przez embargo na część zachodnich produktów spożywczych i spadek kursu rubla, wyniesie w tym roku ok. 11,5 proc.

Furman: Rosja jest bezsilna w walce o poprawę swojej sytuacji gospodarczej
Furman: Rosja jest bezsilna w walce o poprawę swojej sytuacji gospodarczejTVN24 Biznes i Śwat

Autor: ToL//km / Źródło: The Moscow Times

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com

Pozostałe wiadomości

Zbycie aktywów w ramach połączenia Orlenu z Lotosem o 5 miliardów złotych poniżej wartości ich wyceny było niegospodarne - wynika z ustaleń kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli w spółce Orlen. - Połączenie nie miało żadnego uzasadnienia ekonomicznego - powiedział prezes NIK Marian Banaś podczas konferencji prasowej.

NIK miażdży fuzję gigantów

NIK miażdży fuzję gigantów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Orlen podał wysokość wynagrodzeń prezesów za 2024 rok. Daniel Obajtek piastował to stanowisko do 5 lutego i za nieco ponad miesiąc pracy zgarnął 651 tysięcy złotych. Ireneusz Fąfara, który objął stanowisko szefa koncernu w kwietniu ubiegłego roku, otrzymał za ponad osiem miesięcy trochę ponad milion złotych.

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni 

Źródło:
PAP

Urzędnicy na niższych szczeblach rządowej administracji publicznej zarabiają więcej od swoich przełożonych - zwraca uwagę w najnowszym artykule "Dziennik Gazeta Prawna". Wpłynęło na to między innymi wieloletnie mrożenie płac.

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Źródło:
"Dziennik Gazeta Prawna"

Premier Donald Tusk zapowiedział, że państwo zainwestuje w Rafako, aby utrzymać zakład. Dodał, że nic nie stoi na przeszkodzie, by uruchomić produkcję zbrojeniową w miejscu, gdzie wcześniej wytwarzano kotły.

Premier ma pomysł na Rafako

Premier ma pomysł na Rafako

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zwrócił się do polskiego biznesu o wsparcie w budowie narodowej gospodarki. Podkreślił, że nowoczesny, gospodarczy nacjonalizm będzie bardzo poważną konfrontacją.

Tusk: to bardzo poważna konfrontacja

Tusk: to bardzo poważna konfrontacja

Źródło:
PAP

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2025 roku wzrosły o 4,9 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W porównaniu z ubiegłym miesiącem inflacja wyniosła 0,2 procent.

O tyle wzrosły ceny

O tyle wzrosły ceny

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W pierwszym kwartale 2025 roku ceny mieszkań w Katowicach rosną najszybciej, a w Warszawie spadają - wynika z raportu Rankomat.pl i Rentier.io. Według raportu, główną przyczyną zmiany trendu na spadkowy jest nadwyżka podaży nad zmniejszonym popytem

Zmiana trendu na rynku mieszkań

Zmiana trendu na rynku mieszkań

Źródło:
PAP

Bruksela sprawdza prawne możliwości, które pozwoliłyby europejskim firmom zerwać długoterminowe kontrakty na rosyjski gaz bez płacenia ogromnych kar umownych - podał "Financial Times".

Europa chce zerwać z gazem z Rosji. Jest jeden problem

Europa chce zerwać z gazem z Rosji. Jest jeden problem

Źródło:
PAP

Grupa Orlen osiągnęła w 2024 roku 1 miliard 383 milionów zysku netto - podał we wtorek koncern w giełdowym skonsolidowanym raporcie rocznym. W 2023 roku było to 20 miliardów 969 milionów złotych. Prezes Ireneusz Fąfara tłumaczy, skąd ta różnica.

Orlen pokazał wyniki

Orlen pokazał wyniki

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa zamroziła ponad 2 miliardy dolarów z funduszy federalnych przeznaczonych dla Uniwersytetu Harvarda. Powodem jest odrzucenie przez uczelnię żądań prezydenta dotyczących zmian w jej polityce przeciwdziałania antysemityzmowi i różnorodności.

Trump wstrzymuje dotacje dla prestiżowej uczelni

Trump wstrzymuje dotacje dla prestiżowej uczelni

Źródło:
PAP

Zakłady Ursus w Dobrym Mieście i Lublinie będą produkować nie tylko ciągniki, ale również drony rolnicze - poinformował Oleg Krot, prezes firmy M.I. Crow, nowego właściciela przedsiębiorstwa. Obecnie trwają inwestycje w celu odtworzenia mocy produkcyjnych firmy, zatrudniani są też nowi pracownicy.

Nowe życie Ursusa. Właściciel ujawnia plany

Nowe życie Ursusa. Właściciel ujawnia plany

Źródło:
PAP

Otrzymywanie bezwarunkowego dochodu podstawowego nie przyczynia się do całkowitej rezygnacji z działalności zarobkowej - wynika z eksperymentu przeprowadzonego przez niemiecką organizację non-profit. Osoby otrzymujące dochód podstawowy częściej zmieniały natomiast miejsce pracy lub podejmowały dalszą edukację.

Dostawali pieniądze za nic. Zaskakujące wyniki eksperymentu

Dostawali pieniądze za nic. Zaskakujące wyniki eksperymentu

Źródło:
CNN

Kanadyjczycy, ze względu na niepewność polityczną oraz sytuację ekonomiczną, zaczęli sprzedawać swoje domy w USA - donosi amerykański "Washington Post". Przedstawiciele branży wyjaśniają, że klienci z Kanady nie czują się mile widziani i obawiają się podwyżki podatków na nieruchomości.

Wyprzedają nieruchomości w USA. "Baliśmy się, co może się wydarzyć"

Wyprzedają nieruchomości w USA. "Baliśmy się, co może się wydarzyć"

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskiej Grupy Zbrojeniowej ogłosiła konkurs na nowego prezesa po rezygnacji Krzysztofa Trofiniaka. Kandydaci muszą mieć co najmniej trzyletnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych bądź samodzielnych oraz wiedzę o działalności grupy.

Gigant zbrojeniowy szuka prezesa. Podano wymagania

Gigant zbrojeniowy szuka prezesa. Podano wymagania

Źródło:
PAP

W poniedziałek niemiecki urząd antymonopolowy wydał zgodę włoskiemu bankowi UniCredit na zwiększenie swoich udziałów w Commerzbanku. Rzecznik niemieckiego ministra gospodarki przekazał, że przyjmuje decyzję do wiadomości, ale jej nie popiera. Dodał, że "wrogie przejęcia w sektorze bankowym są nie na miejscu".

"Wrogie przejęcie" niemieckiego banku

"Wrogie przejęcie" niemieckiego banku

Źródło:
PAP

Miasto Suwałki, znajdujące się w województwie podlaskim, rozpoczęło program sprzedaży działek budowlanych z 50-procentową zniżką dla osób poniżej 40. roku życia. Na początek samorząd przygotował 48 takich działek.

Działki za pół ceny. Są jednak warunki

Działki za pół ceny. Są jednak warunki

Źródło:
PAP

Nowe taryfy na energię elektryczną dla gospodarstw domowych miałyby obowiązywać od 1 października 2025 roku, a nie od 1 lipca - wynika z opublikowanych w poniedziałek założeń do zmiany ustawy o ochronie odbiorców energii.

Nowe taryfy na prąd. Znamy plany rządu

Nowe taryfy na prąd. Znamy plany rządu

Źródło:
PAP

Szwedzki inżynier Sebastian Hasselblom opracował nowy rodzaj ronda. Jego projekt ma zmniejszyć ryzyko kolizji w porównaniu z obecnymi rondami wielopasmowymi.

Koło Hassela. Opracowano nowy rodzaj ronda

Koło Hassela. Opracowano nowy rodzaj ronda

Źródło:
tvn24.pl

Spółka Centralny Port Komunikacyjny (CPK) planuje w tym roku ogłosić przetargi na kwotę około 30 miliardów złotych - przekazał wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu do spraw CPK Maciej Lasek. Jednym z ważniejszych ma być przetarg na budowę terminala dla lotniska.

Przetargi na 30 miliardów złotych. Zapowiedź wiceministra

Przetargi na 30 miliardów złotych. Zapowiedź wiceministra

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Agnieszka Majewska zaapelowała do prezydenta Andrzeja Dudy oraz marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej o poparcie ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. W poniedziałkowym komunikacie podkreśliła, że składka została "drastycznie" podniesiona w ramach Polskiego Ładu.

"Drastyczny" wzrost. Apel do prezydenta i marszałek Senatu

"Drastyczny" wzrost. Apel do prezydenta i marszałek Senatu

Źródło:
PAP

Oszuści wysyłają fałszywe wiadomości SMS lub e-mail, które dotyczą zwrotu podatku, konieczności dokonania korekty, aktualizacji danych czy powiadomień z urzędu skarbowego - przestrzega Ministerstwo Finansów. Resort podkreśla, że w czasie rozliczeń PIT aktywność oszustów znacznie się zwiększyła.

"Podatnicy nie powinni podawać danych osobowych". Ostrzeżenie

"Podatnicy nie powinni podawać danych osobowych". Ostrzeżenie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Chin ogłosiło gotowość do współpracy z Unią Europejską w celu obrony zasad międzynarodowego handlu oraz Światowej Organizacji Handlu (WTO). "Cła wzajemne" Donalda Trumpa określono jako "broń (służącą) do wywierania presji".

Chiny zwracają się do Brukseli w sprawie ceł Trumpa

Chiny zwracają się do Brukseli w sprawie ceł Trumpa

Źródło:
PAP

W 2024 roku największy ruch pasażerski odnotowano na lotniskach Hartsfield-Jackson w Atlancie, Dubaju oraz Dallas Fort Worth - wynika z raportu Airports Council International (ACI). Pierwsza dziesiątka portów lotniczych odpowiada za dziewięć procent globalnego ruchu.

Największe lotniska na świecie. Ranking

Największe lotniska na świecie. Ranking

Źródło:
PAP

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że przewodniczący KRRiT Maciej Świrski dopuścił się bezczynności w kwestii przekazywania od stycznia do września 2024 roku na rzecz TVP S.A. środków na realizację misji publicznej i wymierzył mu grzywnę w wysokości 50 tysięcy złotych.

Świrski ma zapłacić grzywnę. Jest wyrok

Świrski ma zapłacić grzywnę. Jest wyrok

Źródło:
PAP