W wyniku Brexitu wartość przeciętnego domu na Wyspach spadnie o 11 tys. funtów (5 proc.) - szacuje portal eMoov. Jednak wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej najmocniej może odczuć rynek nieruchomości luksusowych.
Brytyjczycy zdecydują o swojej przyszłości w Unii Europejskiej w referendum 23 czerwca. Co stanie się, gdy opowiedzą się za opuszczeniem Wspólnoty? Jedni mówią o bardzo dużym przyspieszeniu PKB (nawet o 10 proc. wg. Tima Congtona – zwolennika Brexitu) inni o gwałtownym hamowaniu i recesji (1-2 proc. wg. Credit Suisse). Być może najbardziej trafne okażą się przewidywania bardziej zachowawcze, które mówią że w wyniku Brexitu, w 2030 roku PKB Wielkiej Brytanii może się różnić co najwyżej o 1-2 proc.
Turbulencje na rynku nieruchomości
Jak wskazuje Lion's Bank niepewność co do przyszłości jest czynnikiem, który już dziś wyraźnie wpływa już dziś na brytyjski rynek nieruchomości. Analitycy widzą mniejszą skłonność firm do podpisywania długoletnich umów najmu biur. Zahamowanie transakcji widoczne jest także na rynku mieszkaniowym.
Efekty są więc analogiczne do tych, które obserwowaliśmy przy okazji szkockiego referendum dotyczącego wydzielenia się z Wielkiej Brytanii. Wtedy liczba zawieranych transakcji wyraźnie zmalała w okresie kampanii przedreferendalnej, aby potem wystrzelić, gdy okazało się, że Szkotom jest jednak dobrze w granicach królestwa. Najmocniej kampanię, a później Brexit może odczuć rynek nieruchomości luksusowych. Apartamenty w centrum Londynu od lat nabywane są w celach inwestycyjnych przez cudzoziemców. Wcześniej firma Strutt & Parker ujawniła niedawno, że w 2015 roku cudzoziemcy kupili aż 35 proc. centralnie położonych londyńskich apartamentów i rezydencji. Wielka Brytania po wyjściu z Unii nie będzie już aż tak atrakcyjna dla zagranicznych inwestorów. Ich mniejsze zainteresowanie zakupami powinno odbić się na płynności tego segmentu, nie mówiąc o cenach. Jednak turbulencji można spodziewać się na całym rynku. Portal eMoov szacuje, że w wyniku Brexitu wartość przeciętnego domu w Wielkiej Brytanii spadnie o 11 tys. funtów (5 proc.). Jest to o tyle uzasadnione, że Wielka Brytania poza Unią może przyjmować mniej emigrantów, a sam Londyn także stracić na znaczeniu jako centrum finansowe. To powinno oznaczać mniejszy popyt na zakup i najem nieruchomości.
Zobacz. Brytyjski biznes boi się Brexitu
Autor: tol/gry / Źródło: Lion's Bank, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock