Chińska firma Simplot, która dostarcza frytki do sieci restauracji McDonald's w Państwie Środka, musiała zapłacić grzywnę w wysokości 3,9 mln juanów (629 tys. dolarów). To kara za przekroczenie dopuszczalnych poziomów zanieczyszczenia.
Kara została nałożona, gdy odkryto, że ścieki firmy Simplot zawierają zanieczyszczenia przekraczające dopuszczalne normy prawne. - Niewielka ilość zanieczyszczonej wody trafiła do głównych rur wodociągowych w Pekinie, ale nie stanowi to zagrożenia dla społeczeństwa - powiedział lokalny urzędnik cytowany przez "Jinghua Daily News".
McDonald's będzie monitorował
Przedsiębiorstwo, która obsługuje również inne firmy w Azji Wschodniej poinformowało, że podejmie odpowiednie kroki, aby zapobiec w przyszłości podobnym sytuacjom.
McDonald's wydał oświadczenie, w którym informuje, że podszedł do kwestii "bardzo poważnie" i będzie monitorował przestrzeganie norm przez Simplot. Dodał, że dostawcy "muszą przestrzegać obowiązujące przepisy prawa". Chiny muszą mierzyć się z międzynarodowa presją, aby oczyścić swoje środowisko oraz coraz liczniejszymi protestami dotyczącymi zanieczyszczenia. Władze wprowadziły w styczniu nowe prawo mające lepiej chronić środowisko. Rząd chce, aby w ciągu kilku najbliższych lat woda miejska mogła być zdatna do picia.
Autor: tol / Źródło: BBC