Urokliwe włoskie miasteczko Bisaccia zachęca do kupna domów za okazyjne 1 euro. Najlepiej całe rodziny z przyjaciółmi i znajomymi. Do nabycia jest prawie setka budynków - podaje CNN.
Tani dom we Włoszech to szansa na nowe otwarcie dla wszystkich znudzonych monotonią szarej egzystencji. Teraz marzenie o czterech kątach w pięknym miasteczku ok. 100 km od Neapolu jest na wciągnięcie ręki.
Średniowieczna Bisaccia to kolejna włoska miejscowość, która walczy z wyludnianiem i oferuje 90 nieruchomości w atrakcyjnej cenie. Haczykiem jest to, że nabyte budynki trzeba jeszcze wyremontować. Jednak w przeciwieństwie do innych miast, oferujących domy za 1 euro, Bisaccia nie ustaliła limitu na to, jak dużo trzeba wydać na remont oraz jak długo ma trwać.
Blisko siebie
Oferowane nieruchomości są w centrum, blisko siebie, więc władze miasta zachęcają do tego, by były nabywane przez całe rodziny i przyjaciół, którzy by wspólnie odnawiali przylegające do siebie domy.
- To wyjątkowa sytuacja. Opuszczone budynki są w najstarszej części miasta. Są one ze sobą połączone, niektóre mają nawet wspólne wejście. Dlatego zapraszamy rodziny, grupy przyjaciół i inwestorów, by łączyli siły i kupowali naraz kilka domów. W ten sposób będą mieli większy wpływ na wygląd okolicy i tchną w nią nowe życie - wyjaśnił wiceburmistrz Francesco Tartaglia.
Jak informuje CNN, największą zaletą w przypadku domów za 1 euro w Bisaccii jest to, że władze miasta są właścicielami nieruchomości. W innych miasteczkach często się zdarza, że udział w transakcji biorą prywatni właściciele, co czasem może powodować nieprzewidziane komplikacje.
Mieszkańcy opisywani są jako przyjacielscy, kochający się bawić ludzie, którzy słyną z tego, że lubują się w dawaniu sobie nawzajem ciekawych przydomków. Legenda głosi, że Bisaccia powstała na ruinach starożytnego miasta Samnitów o nazwie Romulea.
Domy za euro
Sprzedaż domów za symboliczne kwoty stała się ostatnio popularną strategią dla miast na południu Włoch, z których wiele walczy z odpływem mieszkańców. Prekursorem było Salemi w prowincji Trapani na Sycylii. Dom za 1 euro można było kupić w kilkunastu włoskich miasteczkach. Ta lista jednak stale rośnie.
O krok dalej poszła miejscowość Cammarata na Sycylii, która oddawała nieruchomości za darmo.
Autor: kris / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock