Francuski minister finansów Bruno Le Maire poinformował w środę w Davos, że Francja i USA zawarły wstępne porozumienie w związku z dwustronnym sporem dotyczącym podatku cyfrowego. Dodał, że sprawa ta ponownie będzie omawiana w czwartek.
Le Maire wyjaśnił, że porozumienie zostało osiągnięte podczas jego spotkania w Davos z amerykańskim ministrem skarbu Stevenem Mnuchinem. Uzgodniono, że Paryż zrezygnuje w tym roku z pobierania podatku od dochodów, uzyskanych we Francji przez firmy internetowe. W zamian za to Amerykanie nie wprowadzą na razie ceł odwetowych.
Spór na linii Paryż-Waszyngton
Francja zdecydowała w lipcu ubiegłego roku, że nałoży 3-procentowy podatek od dochodów uzyskanych we Francji przez firmy internetowe, których globalny przychód przekracza 750 milionów euro rocznie, z czego co najmniej 25 milionów euro we Francji. Miałby on objąć około 30 podmiotów, w tym amerykańskie firmy Google, Amazon, Facebook czy Apple.
Stany Zjednoczone zagroziły wprowadzeniem ceł odwetowym między innymi na francuskie wina i sery. Sprawa wywołała silne napięcia między Paryżem i Waszyngtonem. W niedzielę rozmawiali o niej prezydenci Donald Trump i Emmanuel Macron, którzy zgodzili się na wstrzymanie potencjalnej wojny taryfowej do końca roku. Le Maire podkreślił, że na mocy środowego porozumienia Francja wstrzymuje do grudnia tego roku pobieranie podatku. Francuski minister zaznaczył, że ustępstwo ze strony Paryża to między innymi ukłon w stronę prezydenta Trumpa, który w tym roku będzie ubiegał się o reelekcję. - Francja nie zamierza wycofywać się lub zawieszać tego podatku, dopóki nie pojawią się rozwiązanie międzynarodowe - zaznaczył minister. - Musimy uzgodnić z USA wspólną podstawę zasad w tej kwestii w celu przyspieszenia negocjacji w ramach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), zarówno w sprawie międzynarodowego podatku cyfrowego, jak minimalnego opodatkowania osób prawnych - dodał.
Podatek cyfrowy w UE
Podatek wprowadzony przez Francję wynikał z braku postępów we wprowadzeniu podatku cyfrowego na poziomie UE. Z wypowiedzi ministra finansów sprawującej przewodnictwo Chorwacji Zdravko Maricia wynika, że na razie nie ma się co spodziewać przełomu w Unii w tej kwestii. Podatek cyfrowy określany jest podatkiem GAFA od nazw czterech firm Google, Amazon, Facebook i Apple, stosujących tak zwaną agresywną optymalizację podatkową.
Zazwyczaj polega ona na tym, że firmy nie płacą podatku w krajach, w których notują przychody, lecz tam, gdzie zlokalizowane są ich centra korporacyjne, a obowiązujące podatki są bardzo niskie, na przykład w Irlandii. Według Waszyngtonu opodatkowanie gigantów internetu to dyskryminacja przedsiębiorstw amerykańskich.
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock