Unia Europejska w czwartek formalnie zatwierdziła uzgodniony wcześniej limit ceny gazu. Mechanizm ma gwarantować, że ceny surowca w UE nie będą zbyt wysokie.
Ministrowie państw UE, odpowiedzialni w swoich rządach za kwestie energetyki i klimatu, porozumieli się w tej sprawie w poniedziałek w Brukseli.
Porozumienie nastąpiło po tygodniach rozmów na ten temat, podczas których UE była w tej sprawie podzielona.
Mechanizm zostałby uruchomiony, gdyby referencyjne ceny gazu wzrosły do co najmniej 180 euro za megawatogodzinę (cena w ramach hubu gazowego Dutch Title Transfer Facility) i utrzymały się przez trzy kolejne dni.
Porozumienie w sprawie cen rosyjskiego gazu
Porozumienie nastąpiło po tygodniach rozmów na temat tego nadzwyczajnego środka, który podzielił opinię całego bloku, starającego się opanować kryzys energetyczny.
Według urzędników i dokumentu, który widziała agencja Reutera, ministrowie energii państw Unii Europejskiej zgodzili się, że limit cen gazu zostanie uruchomiony, gdy ceny gazu wzrosną do 180 euro za megawatogodzinę.
Unijny limit cen gazu wejdzie w życie, jeśli ceny na przedmiesięcznym kontrakcie w holenderskim hubie gazowym Title Transfer Facility przekroczą 180 euro/MWh przez trzy dni, jak wynika z dokumentu opisującego porozumienie ministrów UE.
Limit może zostać uruchomiony od 15 lutego i początkowo nie będzie miał zastosowania do transakcji pozagiełdowych, jak stwierdzono w dokumencie.
Trzech urzędników UE powiedziało, że Niemcy - które były sceptycznie nastawione do limitu cen - zagłosowały w poniedziałek za poparciem porozumienia Unii Europejskiej w sprawie limitu cen gazu, mimo że wyraziły obawy co do wpływu tej polityki na zdolność Europy do przyciągania dostaw gazu na konkurencyjnych cenowo rynkach światowych.
Niemcy i inne kraje sceptyczne wobec limitu cen domagały się większej liczby zabezpieczeń, które gwarantowałyby jego zawieszenie, gdyby polityka ta miała negatywne skutki.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock