Bułgaria podtrzymuje chęć przyjęcia euro od 1 stycznia 2024 roku - poinformowali przedstawiciele tamtejszego rządu i banku centralnego. Bułgaria, jeden z najbiedniejszych krajów członkowskich Unii Europejskiej, w lipcu ubiegłego roku została przyjęta wraz z Chorwacją do mechanizmu ERM II. To obowiązkowy etap przed przystąpieniem do strefy euro.
Rząd Bułgarii i jej bank centralny opublikowali plan wprowadzenia euro od 1 stycznia 2024 roku. Dokument potwierdza ustalenia poprzedniego gabinetu Bojko Borisowa, który postawił ten cel po przyjęciu do mechanizmu ERM II.
"Data przyjęcia euro zbiegnie się z jego wprowadzeniem jako oficjalnej jednostki płatniczej" - poinformowały bank centralny i ministerstwo we wspólnym oświadczeniu. W ciągu pierwszego miesiąca narodowa waluta lew i euro będą wykorzystywane równolegle.
Bułgaria chce przyjąć euro
W ramach przygotowania do przyjęcia euro bułgarska waluta powinna przejść skutecznie udział w mechanizmie walutowym ERM II, zwanym też "poczekalnią do strefy euro", co najmniej do lipca 2022 roku. Oprócz tego potrzebne będą pozytywne oceny Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Niezbędna będzie również zgoda państw strefy euro.
Bułgaria powinna też spełnić kryteria z Maastricht do członkostwa w strefie euro, w tym warunek niskiej inflacji, którego według ostatniego raportu Europejskiego Banku Centralnego nie spełniła z powodu kryzysu spowodowanego pandemią COVID-19. Analitycy finansowi obawiają się, że mogą pojawić się również problemy z deficytem budżetowym.
Dokument określa sposoby przeliczenia cen, depozytów bankowych i odsetek, a także wymiany gotówki w bankach. Określone są zmiany ustawodawcze, które trzeba wprowadzić w związku z przejściem do strefy euro.
Do strefy euro należy obecnie 19 krajów członkowskich UE.
Wybory parlamentarne w Bułgarii
W następną niedzielę, 11 lipca w Bułgarii odbędą się wybory parlamentarne. Do tego czasu władzę w tym kraju pełni gabinet tymczasowy. Na czele rządu tymczasowego stoi generał rezerwy Stefan Janew, doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego.
Przedterminowe wybory odbędą się trzy miesiące po poprzednich. Wyłoniony wówczas parlament nie potrafił utworzyć rządu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock