Jarosław Zagórowski przestał pełnić funkcje prezesa JSW - poinformowała spółka. Po jego odejściu funkcję prezesa będzie pełnił Jerzy Borecki, dotychczasowy zastępca prezesa zarządu ds. technicznych. Wniosek o swoją dymisję Zagórowski złożył wczoraj, po tym jak związkowcy działający w jastrzębskiej spółce spełnili wszystkie postulaty podpisanego w ubiegłym tygodniu porozumienia, a górnicy wrócili do pracy. Podczas posiedzenia rady nadzorczej ma też rozpocząć się zapowiadany przez resort skarbu audyt kosztów spółki.
"Zarząd JSW informuje, iż w związku ze złożoną rezygnacją przez Pana Jarosława Zagórowskiego z pełnienia funkcji Prezesa Zarządu JSW Rada Nadzorcza JSW podjęła w dniu dzisiejszym uchwałę o powierzeniu Panu Jerzemu Boreckiemu, zastępcy Prezesa Zarządu ds. Technicznych, pełnienia obowiązków Prezesa Zarządu Spółki od dnia 18 lutego 2015 r. do czasu powołania nowego Prezesa Zarządu" - czytamy w komunikacie spółki.
Rzeczniczka spółki informowała w poniedziałek, w przesłanym do mediów oświadczeniu, że powodem odejścia jest „rozpętana przez liderów związkowych fala bezprzykładnej nienawiści i agresji wobec prezesa”.
Kim jest nowy prezes?
Jerzy Borecki od 28 maja 2013 roku był zastępcą prezesa zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej ds. technicznych. Jest absolwentem Wydziału Górniczego Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Na tej samej uczelni ukończył również Studium Kształcenia Kadr Górniczych dla Potrzeb Handlu Zagranicznego. Odbył staż w Kopalni Węgla Kamiennego Preussag w Ibbenbüren (miasto w północno zachodnich Niemczech).
Karierę zawodową od ukończenia studiów związał z górnictwem. W 1988 roku rozpoczął pracę w Kopalni Węgla Kamiennego „Nowa Ruda”, następnie od 1990 roku związał się z kopalniami należącymi do JSW S.A. przechodząc wszystkie szczeble awansu zawodowego od funkcji sztygara do dyrektora kopalni.
Odejście za zawieszenie strajku
W piątek zarząd JSW podpisał ze związkowcami porozumienie, które zakończyło trwający od 28 stycznia strajk. Związki zawodowe groziły jednak powrotem do akcji strajkowej w przypadku braku dymisji prezesa.
Zagórowski oświadczył w piątek, że poda się do dymisji, jeśli zostaną spełnione trzy warunki:
- będzie podpisane porozumienie ze związkami zawodowymi,
- załogi od poniedziałku wrócą do pracy,
- w porozumieniu zostanie doprecyzowana kwestia sześciodniowego tygodnia pracy.
Dwa pierwsze wymogi zostały spełnione, jednak sprawa sześciodniowego tygodnia pracy - wbrew woli prezesa - nie została uszczegółowiona. Harmonogram wprowadzenia tego rozwiązania ma przygotować specjalna grupa robocza. Obecnie za pracę w dni wolne górnicy otrzymują znacznie wyższe wynagrodzenie. Wprowadzenie sześciodniowego tygodnia pracy oznaczałoby więc utratę części zarobków.
Będzie audyt
Dymisja prezesa nie będzie jedynym tematem, którym zajmie się rada - jej posiedzenia zwołano zanim jeszcze Zagórowski złożył rezygnację. Według wcześniejszych informacji, podczas posiedzenia rady nadzorczej ma też rozpocząć się zapowiadany przez resort skarbu audyt kosztów spółki, o co zwrócił się minister skarbu.
Ponad tydzień temu resort skarbu informował też, że w związku z przejęciem nadzoru właścicielskiego nad spółkami górniczymi wystąpił do zarządu JSW z żądaniem zwołania w najszybszym możliwym terminie nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy, w którego porządku obrad znajdą się punkty dotyczące zmian w składzie rady nadzorczej oraz zmian w statucie spółki; w celu wzmocnienia bieżącego nadzoru rady nadzorczej nad sytuacją finansową spółki.
Autor: msz/gry / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: JSW