Kilkumilionowa luka na rynku węgla. Ekspert podaje liczby

Autor:
mp/ams
Źródło:
TVN24
Jarosław Kaczyński o węglu
Jarosław Kaczyński o węgluTVN24
wideo 2/6
TVN24Jarosław Kaczyński o węglu

Według naszych obecnych prognoz do końca roku zabraknie między cztery a sześć milionów ton węgla - powiedział na antenie TVN24 Łukasz Horbacz z Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla. Zdaniem eksperta ceny importowanego węgla nie spadną w najbliższych miesiącach.

Jak wyjaśniał Horbacz, "cena węgla importowanego wynika z cen na rynkach światowych, a one są niestety wciąż bardzo wysokie". - Tym węglem handluje się też w dolarach, więc wysoka wartość dolara też działa tu na niekorzyść. Nie spodziewam się, aby ten węgiel importowany miał być znacząco tańszy w kolejnych miesiącach - stwierdził.

- Nasze prognozy obecne przewidują, że do końca roku zabraknie między cztery a sześć milionów ton węgla. Co najgorsze, w sektorze komunalno-bytowym, a na tym się najbardziej skupiamy, może zabraknąć do 2,5 mln ton węgla, a to jest niemalże 30 proc. tego rynku, czyli niebagatelna ilość - mówił.

Ile węgla kupić?

Ekspert odniósł się również do słów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który zalecił, by zakupy węgla rozłożyć na dłuższy okres. - Węgiel jest towarem na tyle strategicznym, a ryzyko niedoborów na tyle duże, że zgadzam się tutaj z prezesem Kaczyńskim i nie zachęcam do kupowania od razu 3,4,5 ton na cały sezon grzewczych. Zresztą przy tych niezwykle wysokich cenach nie każdego też jest stać na taki zakup - powiedział.

- Natomiast faktycznie warto mieć strategicznie chociaż 1/3 tego zapotrzebowania na sezon grzewczy już zgromadzone. To dałoby jakiś bufor bezpieczeństwa i czas na to, żeby rozglądać się już za jakimiś okazjami, które nie spodziewałbym, że miałyby się pojawić, ale być może, jeżeli te ceny rzeczywiście z jakiegoś powodu miałyby być niższe, to daje jakiś bufor - radził.

Stwierdził też, że "węgiel importowany pojawia się na rynku". - Tylko mam wrażenie, że wiele składów, które do tej pory handlowały tylko i wyłącznie węglem krajowym, który był dużo tańszy, boi się kupować tak drogi węgiel w obawie, że muszą konkurować cenowo z tym dużo tańszym węglem krajowym - mówił.

Zaślepka materiału TVN24GO
"Osiem ton. Możemy przed kopalnią się umówić". Szara strefa handlu węglem
Materiał jest częścią serwisu TVN24 GO

Autor:mp/ams

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości