Dyrektor Łukasiewicz - Instytut Lotnictwa Tomasz Szymczak zrezygnował z pełnionej funkcji. Jego rezygnacja została zaakceptowana przez prezesa Centrum Łukasiewicz, Huberta Cichockiego - podało biuro prasowe Centrum.
"Decyzja ta została podjęta w trosce o dobro Instytutu oraz jego dalszy rozwoju. (...) Centrum Łukasiewicz podejmie wszelkie niezbędne działania w celu zapewnienia ciągłości funkcjonowania Instytutu oraz realizacji jego strategicznych celów" - wskazano.
Szymczak objął stanowisko 1 marca.
Jak podano, obowiązki dyrektora Instytutu Lotnictwa czasowo obejmie dotychczasowy zastępca dyrektora ds. badawczych dr Sylwester Wyka.
Łukasiewicz Instytut Lotnictwa. Czym jest?
Należący do Sieci Badawczej Łukasiewicz Instytut Lotnictwa skupia się na świadczeniu usług projektowych, inżynierskich i badawczych w zakresie lotnictwa i kosmonautyki.
Instytut prowadzi współpracę międzynarodową z krajami Unii Europejskiej oraz transatlantycką - w zakresie silników lotniczych, aerodynamiki, konstrukcji lotniczych i badań materiałowych.
Kontrowersje związane z wyborem nowego dyrektora
O kontrowersjach związanych z wyborem nowego dyrektora Instytutu Lotnictwa informowała we wtorek Wirtualna Polska. Portal podał, że kadencja dotychczasowego dyrektora placówki Pawła Stężyckiego, który kierował instytutem od marca 2018 r., zakończyła się 28 lutego 2025 r. Przypomniał, że procedura wyboru dyrektora Instytutu Lotnictwa powinna wyglądać następująco: najpierw pojawia się ogłoszenie o konkursie, następnie zbiera się komisja konkursowa, która tworzy ranking kandydatów. Potem najlepiej oceniony kandydat prezentuje się przed Radą Instytutu Lotnictwa, a następnie decyzję podejmuje prezes Centrum Łukasiewicz. Z informacji WP wynika, że o stanowisko dyrektora instytutu ubiegały się dwie osoby: Paweł Stężycki i Tomasz Szymczak.
Z informacji na stronie Instytutu Lotnictwa wynika, że Szymczak ma m.in. ponad 25-letnie doświadczenie menadżerskie w sektorze prywatnym i publicznym. Znaczna część jego praktyki zawodowej dotyczy obszaru lotnictwa. Ostatnio pełnił obowiązki wiceprezesa zarządu Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. W latach 2008-2009 był prezesem zarządu Centralwings. Z kolei Paweł Stężycki - jak podała WP - to światowej sławy ekspert, a ostatnio odebrał w imieniu placówki wiele nagród, m.in. od ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz Polskiej Agencji Kosmicznej za zbudowanie pierwszej na świecie rakiety suborbitalnej ILR-33 BURSZTYN 2K, w której zastosowany został jeden z najbardziej ekologicznych materiałów pędnych, nadtlenek wodoru o stężeniu 98 proc. Jak relacjonowała WP, komisja konkursowa, której skład jest tajny, z dwóch kandydatów wyżej oceniła kompetencje Tomasza Szymczaka. Prezes Cichocki poprosił więc Radę Instytutu Lotnictwa o zaopiniowanie tej jednej kandydatury. Rada Instytutu Lotnictwa składa się z pięciu profesorów specjalizujących się w lotnictwie, przedstawicieli administracji publicznej - wiceprezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz wiceprezes Polskiej Agencji Kosmicznej - oraz przedstawicieli biznesu. Wśród nich są dyrektorzy na Polskę największych firm lotniczych na świecie, w tym także specjalizujących się w szeroko pojętej obronności - Lockheed Martin, GE Aerospace, Thales czy Northrop Grumman. Posiedzenie rady, na którym odbyła się rozmowa z kandydatem na stanowisko dyrektora, rozpoczęło się 28 lutego br. Jak wynika z jego przebiegu, opisanego przez portal, Tomasz Szymczak wskazał, że zna się na zarządzaniu i restrukturyzacji. Pytany o kwestie techniczne, nie był w stanie odpowiedzieć właściwie na żadne pytanie. "Obecny podczas dyskusji prezes Centrum Łukasiewicz Hubert Cichocki przekonywał, że kandydat jest specjalistą od zarządzania, a nie od technologii. Członkowie rady dopytywali, czy w instytucie źle się dzieje, czy coś trzeba zmienić, czy o czymś nie wiedzą - prezes przekonywał jednak, że zawsze może być lepiej" - opisywała WP. Przewodnicząca rady zarządziła tajne głosowanie. Oddano 12 głosów. 10 przeciwko powołaniu Szymczaka, 2 wstrzymujące się. Ani jednego głosu za - podała WP. Ostatecznie jednak jeszcze tego samego dnia o godz. 18 zostało zorganizowane spotkanie z załogą Instytutu Lotnictwa, na którym prezes Cichocki podziękował kończącemu kadencję Pawłowi Stężyckiemu i zaprezentował Tomasza Szymczaka jako nowego dyrektora.
Polska niewiarygodnym partnerem?
Według ustaleń dziennikarzy WP "ministerstwa i departamenty państw sojuszniczych odpowiadające za obronność otrzymują informacje od swoich przedstawicielstw, że Polska w zakresie prac nad rozwojem lotnictwa wojskowego stała się niewiarygodnym partnerem ze względu na wybór na stanowisko dyrektora instytutu członka partii politycznej bez jakiejkolwiek wiedzy w zakresie rozwoju technologii wojskowych".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Albert Zawada/PAP