Kłopoty ze skompletowaniem załóg w LOT. Rejsy mogły się odbyć z naruszeniem procedur

[object Object]
Paweł Borys zmierza na spotkanie z zarządem PLL LOT
wideo 2/20

Dwa piątkowe loty do Tokio i Toronto mogły odbyć się z naruszeniem procedur dotyczących wymaganych uprawnień załogi - ustalił tvn24.pl. Urząd Lotnictwa Cywilnego czeka na wyjaśnienia spółki. Członek zarządu Polskich Linii Lotniczych LOT przekonuje, że nie złamano przepisów bezpieczeństwa.

W wyniku trwającego od czwartku strajku, LOT ma problem z kompletowaniem załóg. Według informacji portalu tvn24.pl ze źródeł w spółce, w ostatni piątek były przez to zagrożone co najmniej dwa loty dreamlinerów - do Toronto i Tokio.

W obu przypadkach brakowało stewardes z uprawnieniami do pełnienia funkcji tzw. superwizora, czyli szefa pokładu. Na tak dużym samolocie jak Boeing 787 po kapitanie i pierwszym oficerze to najważniejsza osoba na pokładzie, która kieruje liczącą nawet 12 osób załogą i odpowiada za wszystkie sprawy związane z bezpieczeństwem.

Według naszych informacji na lotnisku pojawili się kontrolerzy Urzędu Lotnictwa Cywilnego, którzy mieli wątpliwości, czy piątkowy lot do Toronto powinien się odbyć.

Nasz rozmówca z LOT: - Wydali dyspozycję wstrzymania rejsu ze względu na braki w uprawnieniach załogi.

Taki dokument powinna posiadać osoba, która ma uprawnienia do pełnienia funkcji szefa pokładu dreamlinera:

Wiadomości od członka zarządu LOT-u wysyłane do kokpitu

Lot do Toronto, a także lot do Tokio, przy którym też był problem ze skompletowaniem załogi, ostatecznie się odbyły. Stało się to po interwencji członka zarządu LOT ds. operacyjnych Macieja Wilka w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego. Wynika to z treści wiadomości wysłanej z LOT-u do kokpitu jednego z dreamlinerów: "Po złożeniu wyjasnien w ULC przez prezesa ds. operacyjnych p M. Wilka rejsy zostały dopuszczone do realizacji w aktualnym składzie zalog" (pisownia oryginalna).

O kulisach tej sytuacji opowiada nam jeden z pracowników LOT-u: - Presja ze strony LOT-u była ogromna. Dziewczyna z największym stażem usłyszała, że ma lecieć (do Toronto - red.) jako superwizorka, choć nie miała uprawnień. Strasznie to przeżyła. Zemdlała przy samolocie i zabrało ją pogotowie. Kolejna, również bez uprawnień, nie potrafiła odmówić.

Podobna sytuacja była z lotem do Tokio. Portal tvn24.pl dotarł do korespondencji wysłanej do kokpitu za pośrednictwem tzw. systemu Acars: "Prsze o realizacje rejsu na trasie WAW-NRT (lotnisko pod Tokio – przyp.red.) w funkcji szefa pokładu. Jako starsza stewardesa posiada pani wszelkie uprawnienia do wykonania tej funkcji w dniu dzisiejszym. Dziekuje i pozdrawiam. Maciej Wilk" (pisownia oryginalna).

Według naszych rozmówców stewardesa, do której była kierowana prośba członka zarządu LOT, ma długi staż pracy w tej spółce, ale nie została dopuszczona do grupy, która wyrabiała uprawnienia potrzebne do pełnienia funkcji szefa pokładu. Kobieta nie chciała brać na siebie odpowiedzialności i odmówiła lotu do Tokio, tłumacząc to stanem zdrowia – miała krwotok z nosa.

- Poleciał steward, który nie miał problemu z tym, że też nie miał kwalifikacji na funkcję szefa pokładu. To rzecz niedopuszczalna we wszystkich liniach lotniczych – przyznał jeden z naszych rozmówców.

ULC: czekamy na wyjaśnienia

Rzeczniczka ULC Karina Lisowska potwierdziła, że urząd analizuje dokumenty dotyczące obu lotów. Pytana, czy urząd po wyjaśnianiach członka zarządu zmienił decyzję na pozytywną, odpowiedziała: - To jest możliwe. Ostatecznie zawsze decyduje kapitan, który skontaktował się z właścicielem samolotu, czyli LOT-em i takie decyzje zapadły.

- Poprosiliśmy przewoźnika o uzupełnienie dokumentacji. Czekamy na pisemne wyjaśnienia - podkreśliła Lisowska.

Zdaniem Macieja Wilka nie doszło do złamania procedur bezpieczeństwa, bo zgodnie z przepisami lotniczymi na pokładzie samolotów musi być starszy członek personelu pokładowego pełniący funkcję szefa pokładu i w przypadku rejsów do Toronto i Tokio tak było. Członek zarządu LOT-u podkreśla w rozmowie z tvn24.pl, że superwizorka odpowiadająca za obsługę klasy biznes to dodatkowa osoba przeszkolona w kwestiach "serwisowych i produktowych" zgodnie z wewnętrznymi wymogami spółki.

Wiceprezes LOT-u: nie wywierano presji

Według Wilka na członkach załogi nie wywierano presji, "wątpliwości ULC-u zostały rozwiane", a wpływ na nie miał fakt, że jednym z inspektorów (biorących udział w piątkowej kontroli - przyp. red.) był emerytowany pilot LOT, który rozstał się "w złym stylu" z tą firmą.

Wilk zaznaczył, że zgodnie z instrukcją operacyjną w wyjątkowych przypadkach, gdy superwizor nie jest dostępny, jego miejsce zajmuje najbardziej doświadczony członek załogi, który jest starszym członkiem personelu pokładowego.

Pytany o możliwość wglądu do instrukcji operacyjnej, Wilk wyjaśnił, że jest to dokument wewnętrzny.

Wewnętrzna instrukcja

Nam udało się jednak do niego dotrzeć. Kluczowy w tej sprawie zapis brzmi:

"W razie niedyspozycji lub niedostępności starszego członka personelu pokładowego pełniącego funkcje starszej stewardesy/szefa pokładu (CC1): a. W bazie macierzystej operatora (Okęcie w przypadku LOT-u – przyp. red.) – należy wyznaczyć niezwłocznie innego starszego członka personelu pokładowego do pełnienia funkcji starszej stewardesy/szefa pokładu. Nie dopuszcza się wykonania operacji lotniczej bez starszego członka personelu pokładowego wyznaczonego do pełnienia funkcji starszej stewardesy/szefa pokładu (podkreślenie tvn24.pl). b. Poza bazą macierzystą operatora lub w trakcie wykonywania operacji lotniczej - obowiązki niezwłocznie przejmuje w pierwszym rzędzie instruktor personelu pokładowego, jeśli jest w składzie, lub kolejny starszy członek personelu pokładowego z uprawnieniami na dany typ samolotu".

W załączniku do instrukcji doprecyzowane jest, że "Starszy członek personelu pokładowego" musi mieć odpowiednie uprawnienia, by pełnić tę funkcję.

Stewardesa LOT-u, która jako instruktorka weryfikuje umiejętności ubiegających się o funkcję szefa pokładu, w rozmowie z nami zwróciła uwagę, że loty z Okęcia nie powinny się odbyć, jeśli na pokładzie nie było superwizora z uprawnieniami zapisanymi w dokumencie o nazwie "raport z lotu pod nadzorem".

- By pełnić funkcję szefa pokładu na Dreamlinerze, trzeba wykonać dwa loty pod nadzorem instruktora. Drugi to lot dopuszczeniowy. Bez jego zaliczenia nie można wykonywać tej funkcji. Kapitan powinien się upewnić, czy posiada przy sobie raport z lotu pod nadzorem. W przypadku lotów do Toronto i Tokio ktoś przekroczył uprawnienia. To jest kryminał. Tak, jakby za stery usiadł pilot bez uprawnień na dany typu samolotu - tłumaczyła stewardesa, która pragnie zachować anonimowość.

Dodała, że szef pokładu odpowiada za obsługę klasy biznes, ale odpowiada też za wszystkie sprawy związane z bezpieczeństwem. - Inaczej się zarządza 12-osobową grupą personelu, jak to jest na Dreamlinerze, a inaczej 2-3 osobami w przypadku mniejszych samolotów - dodała.

Inna stewardessa z dużym stażem: - W razie ewakuacji to szefowa pokładu jest najważniejsza. Musi też reagować na liczne sytuacje związane ze zdrowiem, czy niebezpiecznymi pasażerami. W lotnictwie jest tak, że jak nic się nie dzieje, to łamania takich procedur się nie zauważa. W końcu może dojść do tragedii.

Autor: Grzegorz Łakomski / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET