"Próba sił" w lotniczej spółce. Strajk został zawieszony

[object Object]
Strajk w LOT zawieszonytvn24
wideo 2/12

Strajk protestujących związkowców zostaje zawieszony do wtorku do godziny 22.30; wznowienie rozmów między przedstawicielami zarządu a protestującymi odbędzie się we wtorek o godzinie 10.00 - poinformował w poniedziałek szef Związku Zawodowego Pilotów Komunikacyjnych PLL LOT Adam Rzeszot.

Po niecałych pięciu godzinach rozmów Rzeszot odczytał oświadczenie Międzyzwiązkowego Komitetu Strajkowego w PLL LOT. Zrobił to w obecności przedstawicieli zarządu spółki. - Ograniczenie akcji strajkowej polega na wykonywaniu lotów europejskich z i do Warszawy do godziny 22.30 przez strajkujący personel latający. O godzinie 10.00 jutro rozpoczynamy kolejny dzień negocjacji m.in. w zakresie warunków wynagradzania - powiedział Rzeszot.

Jak wyjaśnił Rzeszot, powodem przerwania poniedziałkowych rozmów jest to, że strony nie uzgodniły wszystkich punktów, które na poniedziałek były zaplanowane. - Dlatego musimy dalsze nasze rozmowy przenieść na jutro. A jutro będziemy rozmawiali o regulaminie wynagradzania - powiedział.

Dodał, że część z 67 osób zwolnionych w ubiegły poniedziałek dyscyplinarnie przez prezesa LOT, rozpoczęła już podpisywanie umów umożliwiających im powrót do pracy.

Wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego (ZZPPiL) Agnieszka Szelągowska doprecyzowała, że strajk jest zawieszony, a to oznacza, że więcej załóg będzie we wtorek wykonywać rejsy. - Będą to tylko rejsy na krótkich trasach, po Europie. Zależy nam na tym, aby osoby, które podejmą jutro pracę wróciły na noc do domu - powiedziała. Dodała, że w poniedziałek nie będą już prowadzone żadne rozmowy.

- Przyjmujemy decyzję pracodawcy o przyjęciu wszystkich strajkujących pracowników na dawnych warunkach za bardzo miły i dobry gest. Więc my też, jako pracownicy strajkujący i Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy, chcemy ograniczyć dla firmy dotkliwość strajku. Z tego powodu postanowiliśmy, że jutro nasi strajkujący pracownicy będą wykonywać rejsy na krótkim dystansie, z powrotem do bazy nie później niż 22.30 - wyjaśniła Szelągowska.

Pytana o postulaty związkowe wymieniła: - chcemy, żeby wszyscy pracownicy powrócili na swoje dawne stanowiska, chcemy my też wrócić na swoje stanowiska, chcemy, żeby anulowano kary finansowe dla osób, którym takie kary zostały nałożone, chcemy, żeby anulowano degradacje.

- I chcemy, wypracowania jakiś ram porozumienia w sprawie regulaminu wynagradzania, o który się toczy cały spór - powiedziała Szelągowska.

Zapytana została o postulat dymisji prezesa PLL LOT Rafała Milczarskiego. - My nie postulujemy zwolnienie prezesa LOT. Zastanawiamy się, jak rozwiązać tą sprawę napięcia pomiędzy pracownikami, a prezesem. Ponieważ nawarstwiło się bardzo wiele negatywnych emocji i jakoś z tego musimy wybrnąć - powiedziała.

Wiceprezes LOT Bartosz Piechota powiedział, że "główny postulat strajkowy został spełniony".

- Osoby zwolnione, w tym pani Monika Żelazik, zostały przywrócone do pracy. Pozostałe osoby, które również w trakcie ostatnich dni zostały zwolnione - także wróciły do pracy. Liczymy na to, że strona społeczna w sposób konstruktywny zakończy spór i będzie dalej kontynuować dialog z pracodawcą - powiedział Piechota.

Przekazał, że w spółce obowiązuje regulamin wynagradzania. - Pracodawca jest otwarty do tego, żeby o tym regulaminie ze stroną społeczną konstruktywnie dalej rozmawiać - powiedział.

Kilka przerw

Poniedziałkowe rozmowy, prowadzone w siedzibie związków zawodowych były wielokrotnie przerywane. Pierwsza przerwa – techniczna – została ogłoszony po to, aby strona związkowa mogła obejrzeć dokumenty zapewniające powrót do pracy zwolnionych dyscyplinarnie osób, biorących udział w strajku. Związkowcy nie wnieśli do tych dokumentów zastrzeżeń. Po wznowionych rozmowach, ponownie ogłoszono przerwę. Zdaniem związkowców miały wystąpić błędy formalne związane z prawidłowym adresem siedziby spółki w umowie, jaką mieli podpisywać związkowcy powracający do pracy. Ponadto, zdaniem związkowców, podczas rozmowy w kadrach, nim nastąpiło złożenie podpisu pod umową o pracę, mieli być nagrywani. Pytania, jakie im zadawano miały dotyczyć tego, czy m.in. wiedzieli, że biorą udział w nielegalnym strajku. To wzburzyło związkowców. I dlatego ogłoszono kolejną przerwę. - Zaczęły się do nas zwracać pierwsi pracownicy, którzy chcą podpisywać wycofanie tych oświadczeń o wypowiedzeniu umowy. Każde z tych spotkań rozpoczynało się oficjalnym, otwartym pytaniem, czy może być ono rejestrowane, po to, żeby mieć materiał dokumentujący przebieg tego spotkania. W przypadku każdej osoby, która powiedziała, że sobie tego nagrania nie życzy, dyktafon był wyłączany – tłumaczył dziennikarzom rzecznik PLL LOT Adam Kubicki. Jak mówił, nie było takiej sytuacji, w której pracownicy byli pytani o legalność, czy nielegalność strajku.

- Pytanie brzmiało, co każdą z tych osób pchnęło, żeby uczestniczyć w tym strajku. To ma pozytywny cel, którym jest ustalenie, co pracowników skłoniło do tego zachowania. Ale nie było to w żaden sposób inwazyjne. Nie było to warunkiem podpisania tych wycofań - powiedział.

"Próba sił"

Kapitan Andrzej Kawalec, powiedział, że podpisał dokument w kadrach już bez błędów formalnych. I odczytał go dziennikarzom. - Dokument ten brzmi: spółka PLL LOT niniejszym cofa oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, w trybie art. 52 paragraf 1, punkt 1 Kodeksu pracy z dnia 22 października 2018 r. Jednocześnie spółka oświadcza – pod warunkiem wyrażenia przez pana zgody na powyższe cofnięcie oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę i wyrażenia gotowości do pracy - że okres od dnia rozwiązania umowy o pracę do dnia wyrażania gotowości do pracy będzie uznawany za okres nieobecności usprawiedliwionej niepłatnie - brzmi odczytany przez Kawalca dokument. Jak powiedział, podpisał to oświadczenie, "ponieważ jest prawidłowe, a moje wypowiedzenie zostało cofnięte". - Co będzie dalej to będzie zależało od tego, jak pracę zaplanuje mój pracodawca - powiedział. Jak mówił, "strajk jest próbą sił". - Obie strony robią swoje, pracownik nie pracuje, pracodawca ponosi straty, pracownik również ponosi straty. Dlatego strajk nigdy nie trwa zbyt długo, ponieważ sam pracownik jest poszkodowany przez strajk, to jest oczywiste - powiedział.

Protest pracowników

W ramach trawiącego od 18 października protestu stewardesy i piloci powstrzymywali się od pracy. Codziennie gromadzili się na terenie siedziby LOT w Warszawie, przy biurowcu. LOT podkreślał, że akcja jest nielegalna, a każdy odwołany rejs to dla przewoźnika olbrzymie koszty. Strajk zorganizował Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy, który został wybrany spośród zarządów dwóch reprezentatywnych związków zawodowych: Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego oraz Związku Zawodowego Pilotów Komunikacyjnych PLL LOT. Związkowcy dotychczas w swoich postulatach domagali się przede wszystkim przywrócenia do pracy przewodniczącej ZZPPiL Moniki Żelazik, która została dyscyplinarnie zwolniona, a także przywrócenia do pracy 67 osób, które prezes spółki Rafał Milczarski w poniedziałek zwolnił dyscyplinarnie.

Autor: tol//dap / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Izba Reprezentantów przegłosowała "jedną wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa, w której połączono cięcia podatków z cięciami wydatków socjalnych i zwiększeniem wydatków na deportacje migrantów. Projekt, który ma powiększyć dług USA o niemal cztery biliony dolarów, trafi na biurko prezydenta.

"Pierwsze duże zwycięstwo legislacyjne w drugiej kadencji Donalda Trumpa"

"Pierwsze duże zwycięstwo legislacyjne w drugiej kadencji Donalda Trumpa"

Źródło:
PAP

Branża przewozowa wyraziła obawy w związku z przywróceniem czasowych kontroli na granicach z Litwą oraz Niemcami. Jak podkreślono, kolejna bariera może sprawić, że wielu przewoźników podejmie decyzję o "zaprzestaniu tej niedochodowej dziś działalności".

Branża w strachu. "Z niepokojem czekam na poniedziałek"

Branża w strachu. "Z niepokojem czekam na poniedziałek"

Źródło:
PAP

"Ty masz zdjęcie z Panteonem, oni twój portfel" - przestrzega Ambasada RP we Włoszech polskich turystów. To hasło jest elementem kampanii mającej zwrócić uwagę na problem kieszonkowców, którzy są "stałym problemem" w Italii. W jej ramach wskazano też, na co szczególnie uważać.

Ambasada we Włoszech apeluje do polskich turystów

Ambasada we Włoszech apeluje do polskich turystów

Źródło:
PAP

Nie oszukujmy się, ta wczorajsza obniżka, to jest raczej symboliczna. Wciąż mamy wiele niewiadomych - tak decyzję w sprawie stóp procentowych skomentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 ekonomista, profesor Witold Orłowski. Dziennikarz ekonomiczny Maciej Samcik stwierdził, że inflacja "jeszcze nie jest pokonana".

"Nie oszukujmy się". Echa decyzji w sprawie stóp procentowych

"Nie oszukujmy się". Echa decyzji w sprawie stóp procentowych

Źródło:
TVN24

W kolejnych kwartałach inflacja może nieco wzrosnąć z powodu odmrożenia cen energii - stwierdził prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Dodał jednak, że przy sprzyjających danych obniżka stóp procentowych we wrześniu jest możliwa.

Co z inflacją? Prezes NBP Adam Glapiński wskazuje na jeden czynnik

Co z inflacją? Prezes NBP Adam Glapiński wskazuje na jeden czynnik

Źródło:
PAP

Aż 933 loty zostały odwołane we Francji po rozpoczęciu strajku kontrolerów lotów. Agencja AFP podała, że w piątek można spodziewać się jeszcze większego chaosu. Strajkujący domagają się poprawy warunków i organizacji pracy, ale francuski minister transportu nie chce słyszeć o rozmowach i określił żądania jako "nie do zaakceptowania".

Chaos na lotniskach. Odwołano prawie tysiąc lotów

Chaos na lotniskach. Odwołano prawie tysiąc lotów

Źródło:
PAP

Chiny, Włochy, Grecja i Hiszpania to kraje, których gospodarki mogą ucierpieć najbardziej ze względu na panujące tam upały - wynika z analizy Allianz Trade. Ekstremalne temperatury negatywnie wpływają także na wydajność pracy.

Upał uderza w wielkie gospodarki

Upał uderza w wielkie gospodarki

Źródło:
PAP

Cła nałożone przez Donalda Trumpa na Unię Europejską mają wejść w życie już 9 lipca. Kanclerz Niemiec Friedrich Merz wezwał Unię Europejską do tego, by jak najszybciej doszła do porozumienia z USA w tej sprawie.

Kanclerz Niemiec wzywa Brukselę. "Musimy osiągnąć szybki rezultat"

Kanclerz Niemiec wzywa Brukselę. "Musimy osiągnąć szybki rezultat"

Źródło:
PAP

Miała być prawdziwa rewolucja w Kodeksie pracy, ale w praktyce - przynajmniej w najbliższym czasie - niewiele może się zmienić. Pracodawcy dostali kilka furtek, dzięki którym nie będą musieli publikować informacji o wysokości wynagrodzenia w ogłoszeniach o pracę. Więcej narzędzi do walki z nierównościami ma dać pełna implementacja unijnej dyrektywy o jawności płac. Na zmiany czekają pracownicy otrzymujący niższe pensje, w tym nie tylko kobiety. Nie wszyscy jednak na nich zyskają.

To miała być rewolucja na rynku pracy. "Wypacza cały sens"

To miała być rewolucja na rynku pracy. "Wypacza cały sens"

Źródło:
TVN24+

Prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Magdalena Jaworska-Maćkowiak wycofała rezygnację, którą w ostatni piątek złożyła w Ministerstwie Infrastruktury - poinformował rzecznik PAŻP Marcin Hadaj.

Prezes PAŻP wycofała rezygnację

Prezes PAŻP wycofała rezygnację

Źródło:
PAP

Magdalena Jaworska-Maćkowiak nadal pełni funkcję prezesa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej oraz ma pełne wsparcie Ministerstwa Infrastruktury - poinformował wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu do spraw CPK Maciej Lasek. Jak stwierdził, przeprowadził w tej sprawie konstruktywne rozmowy z szefową PAŻP.

Wiceminister o prezes PAŻP. "Ma pełne wsparcie"

Wiceminister o prezes PAŻP. "Ma pełne wsparcie"

Źródło:
PAP

Wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe wzrosła w czerwcu o 47,1 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku - wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wyniosła w czerwcu 2025 roku 477 tysięcy złotych i była najwyższa w historii.

"Punkt zwrotny" dla kredytobiorców. Skokowy wzrost

"Punkt zwrotny" dla kredytobiorców. Skokowy wzrost

Źródło:
PAP

Microsoft ogłosił zwolnienie do dziewięciu tysięcy pracowników w kolejnym etapie redukcji etatów. Nieoficjalnie mówi się, że cięcia dotkną między innymi dział Xbox - podał portal stacji BBC. Firma niedawno zapowiedziała, że przeznaczy 80 miliardów dolarów na centra danych do trenowania AI.

Gigant zwolni tysiące osób

Gigant zwolni tysiące osób

Źródło:
BBC

Sprzedawcy odzieży, obuwia lub galanterii skórzanej z Azji podszywają się pod polskie marki, kusząc promocjami - poinformował w czwartek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Produkt może odbiegać od tego na zdjęciach, a z przedsiębiorcą nie można się skontaktować - dodał.

Podszywają się pod polskie marki, kuszą promocjami. Urząd ostrzega

Podszywają się pod polskie marki, kuszą promocjami. Urząd ostrzega

Źródło:
PAP

W argentyńskim Kongresie pojawił się projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie nowej waluty o nazwie argentum. Nowy środek płatniczy miałby zastąpić obecne peso, którego wartość znacznie spadła w wyniku wieloletniej inflacji.

Chcą zmienić walutę. Projekt w Kongresie

Chcą zmienić walutę. Projekt w Kongresie

Źródło:
PAP

Planowany strajk kontrolerów ruchu lotniczego we Francji spowoduje poważne zakłócenia na wielu lotniskach w całym kraju. Protesty zaplanowano na czwartek i piątek, tuż przed rozpoczęciem letnich wakacji szkolnych, które ruszają w sobotę.

Poważne zakłócenia dla podróżnych. Strajk we Francji

Poważne zakłócenia dla podróżnych. Strajk we Francji

Źródło:
PAP

W czwartek Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że sąd upadłościowy może badać nieuczciwość umowy kredytu we frankach szwajcarskich konsumentów w stanie upadłości. Pytania prejudycjalne dotyczące tej sprawy skierował do TSUE Sąd Rejonowy w Łodzi.

TSUE orzekł w sprawie frankowiczów

TSUE orzekł w sprawie frankowiczów

Źródło:
PAP

- Pracownik versus duża organizacja, czy nawet mała organizacja, naprawdę nie ma szans - stwierdza w rozmowie z tvn24.pl Adriana Rychter, zajmująca się HR-em, jedna z autorek ogólnopolskiego badania o mobbingu "Pracować po ludzku". - To jest bardzo trudne zjawisko, bo z konsekwencjami trzeba potem bardzo długo pracować - dodaje psycholożka Joanna Kolenda, druga autorka raportu.

"Widać, że system nie działa". Alarmujący raport

"Widać, że system nie działa". Alarmujący raport

Źródło:
tvn24.pl

Korea Południowa może stracić nawet 85 procent populacji w ciągu 100 lat - ostrzegają demografowie z think tanku Korean Peninsula Population Institute. W najczarniejszym scenariuszu do 2125 roku kraj będzie zamieszkiwać 7,5 miliona osób, czyli mniej niż obecnie liczy Seul.

Szokująca prognoza. Mogą stracić nawet 85 procent populacji

Szokująca prognoza. Mogą stracić nawet 85 procent populacji

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał w środę ustawę o ustanowieniu 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci o Polakach - Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej. Nie będzie to jednak dzień ustawowo wolny od pracy.

Nowe święto państwowe. Jest podpis prezydenta

Nowe święto państwowe. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP