Rząd chce, żeby obywatele i firmy mogli trafiać na listę sankcyjną z uwagi na "zagrożenie bezpieczeństwa narodowego RP" - pisze dziennik "Puls Biznesu". Zdaniem ekspertów to zbyt szeroki zapis, pod który "można podciągnąć wszystko".
"Puls Biznesu" przypomina, że Sejm rozpoczął prace nad rządowym projektem ustawy o przeciwdziałaniu agresji na Ukrainę, której celem jest zamrażanie wszelkich zasobów gospodarczych powiązanych z reżimem rosyjskim. "Tuż przed pierwszym czytaniem projektu w Sejmie rząd wniósł ważną autopoprawkę, znacznie rozszerzającą możliwości wpisywania na listę sankcyjną. Nową przesłanką jest 'zagrożenie bezpieczeństwa narodowego RP'" - czytamy w dzienniku.
Zamrażanie majątków. Eksperci alarmują
Gazeta zauważa, że na zbyt szeroki zakres przepisów zwracała uwagę już opozycja. W rozmowie z "PB" Grzegorz Lang, radca prawny Federacji Przedsiębiorców Polskich, potwierdza, że nowa przesłanka wpisywania na listę sankcyjną jest bardzo szeroka.
— W zasadzie na jej podstawie na listę sankcyjną mogliby trafiać także obywatele i firmy polskie, wobec których kierowano by zarzut '"zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa". Definicja tej przesłanki jest, można powiedzieć, nieograniczona i można do niej dopasować bardzo wiele sytuacji. Należy zaznaczyć, że nie jest powiązana ze wspieraniem Rosji w wojnie przeciwko Ukrainie, więc wykracza poza pierwotny cel ustawy — mówi Grzegorz Lang.
Krzysztof Kajda, radca prawny, zastępca dyrektora generalnego Konfederacji Lewiatan, podkreśla wagę gwarancji praw obywateli i przedsiębiorców. - "Atomowe" konsekwencje takiego wpisu, czyli zamrożenie całości aktywów, może doprowadzić do nieodwracalnych skutków. Dlatego popierając ideę sankcji gospodarczych, apelujemy o wprowadzenie mechanizmów kontrolnych w postaci trybu odwoławczego i przyśpieszonej ścieżki postępowania sądowo-administracyjnego. Jest to minimum, które powinno zagwarantować obywatelom oraz przedsiębiorcom demokratyczne państwo prawne — mówi Krzysztof Kajda. Autopoprawka rządu zobowiązuje także ministra spraw wewnętrznych do rozpowszechniania w mediach informacji o stosowanych restrykcjach w postaci zamrożenia zasobów majątkowych.
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:
Źródło: Puls Biznesu
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock