"Dolar ustanowi rekord wszech czasów" i dobije do 5 zł? Rafał Hirsch: amerykańska waluta rządzi światem

Blog Rafała Hirschasxc.hu

Goldman Sachs prognozuje, że za pół roku dolar będzie kosztować tyle co euro. Na koniec 2016 roku euro ma być warte już tylko 85 centów. Dla polskiej gospodarki dolar nie ma, aż tak dużego znaczenia, jak euro, czy frank szwajcarski, ale zmianę w notowaniach amerykańskiej waluty i tak możemy w końcu poczuć, bo odczuje ją cały świat. Nie będzie to zmiana na lepsze.

Dlaczego dolar drożeje?

Prognoz takich jak ta Goldman Sachs publikuje się ostatnio sporo. Dolar gwałtownie drożeje, bo na jego korzyść działają jednocześnie dwa niezależne od siebie czynniki. Pierwszy to Rezerwa Federalna, czyli amerykański bank centralny, a drugi to Europejski Bank Centralny.

Wzajemny kurs dwóch walut zależy od setek różnych czynników, ale dominująca jest różnica między stopami procentowymi na obszarach, na których obowiązują te waluty. Przez kilka ostatnich lat stopa procentowa w eurostrefie była wyższa niż w USA i wtedy to euro zyskiwało wobec dolara. W maju 2014 za euro płacono 1,40 dolara. Wtedy Mario Draghi powiedział, że dobrze byłoby, gdyby euro nieco osłabło. Miesiąc później Europejski Bank Centralny wprowadził ujemną stopę depozytową i zapowiedział skup obligacji bankowych z rynku. Fed szedł w tym czasie w odwrotnym kierunku – sugerował zakończenie trwającego z przerwami od 2009 roku skupu obligacji rządowych, a w październiku to zrobił. Z kolei w styczniu EBC zapowiedział, że skup obligacji rządowych (działający jak dodatkowa obniżka stóp procentowych w sytuacji, kiedy są one już na poziomie zero) rozpocznie się w strefie euro. Skup ten rozpoczął się w ostatni poniedziałek. Za to członkowie Fed coraz głośniej mówią o potrzebie podwyżek stóp procentowych w USA.

W efekcie już teraz to w USA stopy procentowe są wyższe niż w Europie. Tak więc teraz to dolar się umacnia. Zaczął ten ruch już w maju 2014 roku, zaraz po słowach Draghiego, a potem, jak widzimy co parę miesięcy dostawał nowe paliwo do tego, aby dalej się umacniać. Oczywiście źródłem tych zmian jest sytuacja gospodarcza w USA i w Europie – banki centralne nie obniżają i nie podnoszą stóp według swojego widzimisię – Amerykanie zakończyli skup obligacji, bo sytuacja u nich wyraźnie się poprawiła, Europa obniżyła stopy, o ile się da i dorzuca do tego skup, bo strefa euro jest niebezpiecznie blisko recesji i deflacji.

I co z tego, że dolar drożeje?

Największy problem polega na tym, że dolar umacnia się nie tylko do euro, ale do wszystkich innych walut na świecie. Wyjątkowo duże znaczenie ma to dla gospodarek wschodzących, takich jak np. Turcja, Brazylia, Meksyk, RPA, czy chociażby Rosja i Ukraina. Gospodarki te są w znacznym stopniu zadłużone właśnie w dolarze – chodzi tu głównie o długi przedsiębiorstw, mniej o dług publiczny. Dolar rosnący w siłę działa na te gospodarki tak samo, jak drożejący frank na polskich kredytobiorców. W najlepszym wypadku trzeba więcej wydawać na obsługę kredytu i przez to mniej wydawać na inne rzeczy (czyli w przypadku firm mniej inwestować albo ograniczać działalność i zwalniać ludzi). W najgorszym wypadku droższy dolar może zadłużone firmy doprowadzić do bankructwa, a jeśli od bankructwa ratować je będzie państwo, to z kolei w tarapaty może wpaść budżet tego państwa, a potem cała gospodarka.

Gospodarki wschodzące stoją w obliczu podwójnego uderzenia. U nas "frankowiczów" ratuje to, że w Szwajcarii stopy procentowe spadły, co równoważy wzrost kursu CHF. W przypadku dolara Amerykanie szykują się do podniesienia stóp procentowych (dlatego właśnie dolar nie przestaje drożeć), więc odsetki od długu w USD wzrosną. Czyli wyższe odsetki i do tego na dodatek przeliczane po gorszym kursie. Fatalna perspektywa. A skoro jest fatalna, to światowy kapitał już teraz ucieka z tych rynków, przez co sytuacja jest jeszcze gorsza, bo lokalne waluty tracą przez to na wartości jeszcze szybciej. Rynki wschodzące to często gospodarki oparte na surowcach, tak jak RPA, Nigeria, Rosja, czy Brazylia. Mocniejszy dolar powoduje, że surowce tanieją – to kolejna fatalna okoliczność dla tych państw.

A Brazylia, Meksyk, czy RPA to już nie są mali aktorzy jak 20 lat temu. Dzisiaj, to jest pierwsza dwudziestka gospodarek na świecie. Trudno oszacować co stanie się z gospodarką światową, jeśli w poważniejszy kryzys wpadnie jednocześnie kilka gospodarek, które jeszcze niedawno rosły po 5-8 proc. rocznie. Często to ważne rynki zbytu dla Niemców, Japończyków czy chociażby Holendrów albo Szwajcarów. Ewentualne bankructwa mogą wywoływać straty w finansujących tamtejsze firmy bankach z USA i Europy Zachodniej.

Jak długo to potrwa?

Teraz główną przyczyną tego, że dolar drożeje jest oczekiwanie na pierwszą od wielu lat podwyżkę stóp procentowych w USA. Sam moment wprowadzenia podwyżki jest nieważny, bo liczy się to, że rynek czekając na nią już ją dyskontuje. Wszyscy się też zgadzają, że jak już Fed te stopy pierwszy raz podniesie, to będzie to początek cyklu, a nie jednorazowe wydarzenie. Czyli potem będą kolejne podwyżki, które dalej będą stanowić bodziec do umacniania się dolara.

Z drugiej strony skup obligacji rządowych w strefie euro ma trwać co najmniej do września 2016 roku – zapowiedziano to oficjalnie. Jest więc bardzo duże prawdopodobieństwo, że przez najbliższe półtora roku główny czynnik wpływający na kursy walut – czyli różnica w poziomie stóp procentowych – będzie wciąż napędzać umacnianie się dolara. Chyba że do USA wróci kryzys albo w strefie euro rozkwitnie wzrost gospodarczy. Jedno i drugie jest dziś mało prawdopodobne.

Co ze złotym?

Złoty jak dotąd płynie z prądem – wszystkie waluty wschodzące słabną, więc PLN również. Dolar w czerwcu 2014 r. kosztował u nas 3 PLN, dziś jest to niema 4 PLN.

Polska nie wygląda jak typowa ofiara mocnego dolara – polskie firmy prawie w ogóle nie są zadłużone w USD. Dług zagraniczny w Polsce to przede wszystkim euro no i jak wiadomo frank szwajcarski w przypadku kredytów hipotecznych. Po drugie nie jesteśmy gospodarką opartą na surowcach – wręcz przeciwnie, my importujemy surowce i to sporo. Dla nas więc tańsza ropa i gaz to okoliczność pozytywna – zupełnie inaczej niż w Rosji, czy Nigerii. Rynek niestety na razie nie ma czasu, aby odkryć tak subtelne niuanse odróżniające nas od innych rynków. Na razie dolar umacnia się w stosunku do wszystkiego.

Dolar w Polsce najdroższy w historii był w 2000 r., kiedy kosztował prawie 4,70 PLN. Jeśli Goldman Sachs ma rację i na koniec 2016 r. euro będzie kosztować już tylko 85 centów, to przy kursie 4,15 PLN za euro kurs dolara wychodzi nam na poziomie 4,88 PLN. Niewykluczone więc, że w ciągu najbliższych miesięcy dolar ustanowi nam w kraju nowy rekord wszech czasów.

Dobre dane z USA, dolar drożeje
Dobre dane z USA, dolar drożejeTVN24 Biznes i Świat

Autor: Rafał Hirsch / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET