Rafał Hirsch: Chińczycy przestają trzymać się mocno. Czeka nas kryzys?

Blog Rafała HirschaShutterstock

Chiny w ostatni weekend obniżyły stopy procentowe. Zrobiły to już drugi raz w ciągu czterech miesięcy. Jednocześnie pozwoliły na największe od ponad dwóch lat osłabienie chińskiej waluty wobec dolara. Coraz częściej słychać głosy światowej opinii publicznej, że te ruchy, to nerwowe reakcje Pekinu w obliczu coraz większego spowolnienia gospodarczego w Chinach. Jeśli Chiny wpadną w jakiś większy kryzys gospodarczy, to jego negatywne skutki będą odczuwalne na całym świecie.

Dziwna obniżka

Obniżka stóp wzbudziła ogromne podejrzenia na całym świecie, bo decyzję podjęto w bardzo nietypowym momencie – tuż po trwających tydzień obchodach Nowego Roku i tuż przed coroczną sesją chińskiego parlamentu (początek w czwartek). To na tej sesji władze państwa i partii mają oficjalnie podać cel do osiągnięcia na ten rok, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy. W 2014 r. było to 7,4 procent i był to najsłabszy wynik chińskiej gospodarki od początku lat dziewięćdziesiątych. Teraz podobno cel zostanie obniżony do 7 procent, a może nawet poniżej tej wartości. Wzrost o 7 procent w Europie spotykałby się z masowym zachwytem, ale w Chinach to naprawdę mało.

Jeśli bank centralny obniża stopy tuż przed takim komunikatem, to zapewne nie po to, żeby pobudzić gospodarkę do szybszego wzrostu. Robi to po to, aby zahamować narastające spowolnienie tak, aby chociaż te 7 procent było do osiągnięcia. Czyli można podejrzewać, że sytuacja w chińskiej gospodarce szybko się pogarsza, a moment ruchu chińskiego banku centralnego świadczy o tym, że chińskie władze mają poczucie, iż tracą kontrolę nad sytuacją.

Problem z rynkiem nieruchomości

Kryzys finansowy może wejść do Chin tymi samymi drzwiami co do USA w 2007 r. – od strony rynku nieruchomości. Ceny nieruchomości w Chinach już spadają i wszyscy widzą, że to nie jest krótkoterminowe wahnięcie.

Domy i biurowce budowano za pieniądze pożyczone z banków, bez badania rynku i sprawdzenia, czy w ogóle jest popyt np. na nowe centra handlowe. W ten sposób pobudowano miasta widma, bez ludzi. Chodziło głównie o to, aby lokalny samorząd wykonał plan, zlecając przy okazji budowę firmom "szwagra/wujka/kolegi" i korzystając na dobrze zakorzenionej korupcji.

Teraz to wszystko się sypie, bo po pierwsze deweloperzy zadłużyli się już tak bardzo, że bardziej się nie da, a po drugie w tak zwanym międzyczasie zmienił się układ personalny w partii komunistycznej i nowa władza na serio walczy z korupcją. Pojawiają się więc pierwsze chińskie bankructwa – rzecz kilka lat temu nie do pomyślenia. Pogarszają się też portfele kredytowe w bankach, bo wartość pustych nieruchomości trzeba urealniać. Wzrost płac i bardzo słaba koniunktura u najważniejszych partnerów handlowych Chin w Azji, czy Europie powoduje, że eksport nie rośnie już tak ładnie, jak kiedyś, a na konsumpcję gospodarka chińska nie zdążyła się przestawić.

Ci bogatsi wolą konsumować w Londynie i Nowym Jorku, a reszta Chińczyków nie ma pieniędzy na konsumpcję, a zwłaszcza na jej szybki wzrost. Nie można wykluczyć, że za kilka miesięcy w Chinach pojawi się deflacja – kolejna rzecz parę lat temu nie do pomyślenia.

Teraz kluczowe jest to, czy Chinom uda się proces spowalniania gospodarki kontrolować, nie dopuszczając do jakiegoś żywiołowego załamania, czy im się to nie uda i będzie kryzys na całego. Do tej pory wszyscy byli przekonani o tym, że sobie poradzą, ale ostatnie coraz częstsze i na dodatek stojące w sprzeczności do tego, co było jeszcze rok temu, posunięcia banku centralnego stawiają nad tą tezą duży znak zapytania.

Problem polega na tym, że chińskie władze nigdy nie przerabiały „na żywo” fazy cyklu gospodarczego, w którą właśnie wchodzą. Teoretycznie na pewno są przygotowani, ale w praktyce zadanie przeprowadzenia chińskiej gospodarki przez turbulencje może okazać się niezwykle trudne.

Co nas to obchodzi?

Chiny są daleko, ale powiązań gospodarczych jest cała masa, zwłaszcza że to, co dzieje się na chińskim rynku ma kluczowy wpływ na światowe ceny wielu dóbr i surowców. Zapewne trudno byłoby wytłumaczyć górnikowi z Kompanii Węglowej, że musi stracić pracę, bo PKB Chin rośnie już tylko o 7 procent, a nie o 11 procent jak kiedyś. Brzmi to faktycznie dziwnie, ale tak właśnie jest.

Spowolnienie w Chinach to mniejsze zapotrzebowanie na całą masę surowców, także na węgiel, więc węgiel tanieje. Jeśli tanieje w Chinach, to po chwili w Europie też tanieje. A jeśli przez kryzys w Chinach na przykład Volkswagen zacznie sprzedawać tam mniej samochodów, to może będzie musiał ograniczyć produkcję. Nikt nie zagwarantuje, że nie zrobi tego akurat w Polsce. Takich powiązań może być więcej. Chiny to druga największa gospodarka na świecie, a w ostatnich latach zdecydowanie najważniejsza dla światowego wzrostu gospodarczego.

Teraz gospodarczy układ sił na świecie znów się zmienia. Na pozycję lidera wracają Amerykanie z gospodarką rozkręconą na tyle, że już na serio przygotowują się do pierwszej od lat podwyżki stóp procentowych. Strefa euro po kilku latach stagnacji zdradza pierwsze, jak na razie blade, ale jednak oznaki ożywienia. Tymczasem Chiny z miesiąca na miesiąc wyglądają coraz gorzej.

Proszę uważać na ten kraj, może być ciekawie.

Autor: Rafał Hirsch / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Poczta Polska od poniedziałku czasowo wstrzymuje przyjmowanie przesyłek do USA zawierających towary - poinformował w piątek operator. Możliwe będzie wysyłanie korespondencji i dokumentów. 29 sierpnia przestaną obowiązywać zwolnienia z cła i podatków od towarów wysyłanych do Stanów Zjednoczonych o wartości poniżej 800 dolarów.

Decyzja Trumpa. Poczta Polska reaguje

Decyzja Trumpa. Poczta Polska reaguje

Źródło:
PAP

Mario Draghi, były szef Europejskiego Banku Centralnego i były premier Włoch, stwierdził w piątek, że w tym roku "wyparowała iluzja" co do tego, że Unia Europejska liczy się w wymiarze gospodarczym i geopolitycznym. W przemówieniu stwierdził też, że Unia odgrywa marginalną rolę w sprawie Ukrainy.

"Wyparowała iluzja" w sprawie Unii Europejskiej

"Wyparowała iluzja" w sprawie Unii Europejskiej

Źródło:
PAP

Spadek sprzedaży piwa po wzroście akcyzy może sięgnąć 20 procent, co oznacza, że wpływy z akcyzy nie wzrosną - uważa Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie, komentując zapowiedź Ministerstwa Finansów.

Rząd zaskakuje podwyżką. "Liczy na większe wpływy, ale rzeczywistość będzie inna"

Rząd zaskakuje podwyżką. "Liczy na większe wpływy, ale rzeczywistość będzie inna"

Źródło:
PAP

Indeks WIG-Banki stracił podczas piątkowych notowań na warszawskiej giełdzie ponad 10 procent, podczas gdy WIG20 zniżkował o ponad 4,6 procent. Przyczyną spadków była zapowiedź Ministerstwa Finansów, które poinformowało, że planuje podwyżkę stawki podatku dochodowego (CIT) od banków.

Tąpnięcie na akcjach banków po zapowiedzi ministerstwa

Tąpnięcie na akcjach banków po zapowiedzi ministerstwa

Źródło:
PAP

Rząd w Oslo wymyślił nietypowy sposób na zachęcenie młodych osób do pracy. Na początku 2026 roku spośród Norwegów w wieku od 20 do 35 lat wylosuje tych, którzy będą mogli zmniejszyć swój podatek dochodowy. 

100 tysięcy osób będzie mogło wygrać na loterii niższy podatek

100 tysięcy osób będzie mogło wygrać na loterii niższy podatek

Źródło:
PAP

Podatkowe zmiany w Danii. Zerowy VAT na książki, likwidacja podatków od czekolady i kawy, a także skokowe obniżenie podatku od zużycia prądu - takie działania zapowiedział rząd w Kopenhadze.

Rząd likwiduje najstarszy podatek w tym kraju

Rząd likwiduje najstarszy podatek w tym kraju

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot kumulacja ponownie nie została rozbita. W Polsce najwyższa była wygrana trzeciego stopnia w wysokości niemal miliona złotych. Oto wyniki losowania z 22 sierpnia 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Siedem instytucji finansowych zaplanowało na weekend prace serwisowe, które będą oznaczać utrudnienia w dostępie do pieniędzy. Są to: PKO PB, Santander Bank Polska, mBank, ING Bank Śląski, Citi Handlowy, BOŚ Bank, Nest Bank.

"Zrób wszystkie ważne transakcje wcześniej". Utrudnienia w bankach

"Zrób wszystkie ważne transakcje wcześniej". Utrudnienia w bankach

Źródło:
tvn24.pl

Sanepid skontrolował lodziarnie w dwunastu zachodniopomorskich powiatach. W 20 z 85 pobranych próbek stwierdzono podwyższoną liczbę bakterii Enterobacteriaceae, które świadczą o niewłaściwym stanie sanitarnym. Inspektorzy nakazali wstrzymanie produkcji i mycie urządzeń.

Co czwarta skontrolowana lodziarnia musiała wstrzymać sprzedaż

Co czwarta skontrolowana lodziarnia musiała wstrzymać sprzedaż

Źródło:
PAP

Narodowy Bank Polski ostrzega w swoim komunikacie przed ujemnym wynikiem finansowym. Wszystko przez umocnienie złotego. "Jeśli kursy walut utrzymałyby się na poziomie z czerwca, strata może przekroczyć nawet 30 mld zł" - podał w piątek NBP w komunikacie.

NBP ostrzega przed ogromną stratą. Wszystko przez złotego

NBP ostrzega przed ogromną stratą. Wszystko przez złotego

Źródło:
PAP

W Polsce przybywa osób inwestujących w kryptowaluty, ale niektóre z nich robią to w sposób ryzykowny, przypominający hazard - wynika z badania Instytutu Psychiatrii i Neurologii. Eksperci ostrzegają, że całodobowa dostępność rynku i wizja szybkich zysków mogą uzależniać podobnie jak ruletka czy zakłady bukmacherskie.

"Uzależniające jak ruletka". Eksperci ostrzegają przed kryptowalutami

"Uzależniające jak ruletka". Eksperci ostrzegają przed kryptowalutami

Źródło:
PAP

Sieć McDonald's w Japonii ogłosiła, że przekłada promocję, w której miały być wykorzystane zabawki związane z serią popularnych komiksów "One Piece". Powodem są skargi odnośnie niedawnej akcji marketingowej z Pokémonami. Internet zalały wówczas zdjęcia wyrzucanego jedzenia, część kupujących była bowiem zainteresowana wyłącznie dodawanymi do zestawów kartami. Wiele z nich było potem odsprzedawanych na aukcjach, osiągając wysokie ceny.

Kupowali zestawy dla kart Pokémon, wyrzucali jedzenie. Sieć przeprasza za akcję promocyjną

Kupowali zestawy dla kart Pokémon, wyrzucali jedzenie. Sieć przeprasza za akcję promocyjną

Źródło:
BBC, Business Insider

Rząd zamierza wycofać się z pomysłu opłacania zasiłku chorobowego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych od pierwszego dnia nieobecności pracownika - podał portal money.pl. Powodem tej decyzji mają być wysokie koszty, sięgające nawet 14 miliardów złotych rocznie oraz ryzyko nadużyć.

"Konkret Tuska" trafi do kosza? Obawy o koszty i ryzyko nadużyć zasiłków chorobowych

"Konkret Tuska" trafi do kosza? Obawy o koszty i ryzyko nadużyć zasiłków chorobowych

Źródło:
money.pl, tvn24.pl

Afera wokół KPO może być pretekstem, żeby porozmawiać o przejrzystości wydatków publicznych. Z badań Instytutu Finansów Publicznych wynika, że Polacy nie ufają instytucjom, nie wierzą, że ich pieniądze wydawane są w sensowny sposób. Jak można to zmienić?

Jawność wydatków państwa. "Dziwię się, że rząd nie wyciąga tego na sztandary"

Jawność wydatków państwa. "Dziwię się, że rząd nie wyciąga tego na sztandary"

Źródło:
TVN24+

Orlen Upstream Norway we współpracy z partnerami odkrył duże złoże ropy naftowej, którego zasoby do wydobycia mogą sięgać nawet 134 milionów baryłek ekwiwalentu ropy - podała w piątek spółka Orlen. To największe odkrycie tego roku na Norweskim Szelfie Kontynentalnym.

Największe odkrycie w tym roku. Orlen może zyskać nawet 15 milionów baryłek ropy

Największe odkrycie w tym roku. Orlen może zyskać nawet 15 milionów baryłek ropy

Źródło:
PAP

Siły Systemów Bezzałogowych Ukrainy ponownie zaatakowały rurociąg Przyjaźń, którym Rosja przesyła ropę naftową na Węgry i Słowację. To kolejna przerwa w dostawie surowca. Dostawy ropy będą wstrzymane przez co najmniej pięć dni - poinformowały w piątek Węgry i Słowacja, wzywając Komisję Europejską do zagwarantowania im bezpieczeństwa dostaw.

"Kolejna próba wciągnięcia nas w wojnę". Słowacja i Węgry pozbawione dostaw

"Kolejna próba wciągnięcia nas w wojnę". Słowacja i Węgry pozbawione dostaw

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Od 1 stycznia 2026 roku Ministerstwo Finansów zamierza zwiększyć stawkę podatku od wygranych z 10 do 15 procent - poinformowano na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Wygrane z wyższym podatkiem. Resort szykuje zmiany

Wygrane z wyższym podatkiem. Resort szykuje zmiany

Źródło:
PAP

W czwartek sąd apelacyjny w Nowym Jorku unieważnił wyrok nakładający na Donalda Trumpa grzywnę w wysokości pół miliarda dolarów za oszustwo finansowe. Sędziowie nie wycofali jednak zarzutów o zawyżenie wartości majątku w celu uzyskania korzystniejszych warunków kredytowych.

Miał zapłacić pół miliarda dolarów. Sąd zadecydował w sprawie Trumpa

Miał zapłacić pół miliarda dolarów. Sąd zadecydował w sprawie Trumpa

Źródło:
PAP

Ministerstwo Finansów nie pracuje obecnie nad nowelizacją tegorocznego budżetu - ogłosił w piątek resort. W 2025 roku, zgodnie z założeniami, dochody budżetowe nie przekroczą 632,84 miliardów złotych, natomiast wydatki mają być niższe niż 921,62 miliardów złotych.

Co z nowelizacją budżetu? Resort odpowiada

Co z nowelizacją budżetu? Resort odpowiada

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od 1 stycznia 2026 roku Ministerstwo Finansów zamierza zwiększyć stawkę podatku od wygranych z 10 do 15 procent - poinformowano na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Wygrane z wyższym podatkiem. Resort szykuje zmiany

Wygrane z wyższym podatkiem. Resort szykuje zmiany

Źródło:
PAP

Dynamika wzrostu cen masła lekko słabnie, lecz podwyżki nadal pozostają dwucyfrowe - wynika z raportu Grupy Blix, Hiper-Com Poland i UCE Research. W lipcu 2025 roku za kostkę trzeba było zapłacić średnio 7,87 złotego, co oznacza skok o ponad 17 procent w porównaniu do zeszłego roku. 

Cena masła wciąż rośnie. Powodem trzy kluczowe czynniki

Cena masła wciąż rośnie. Powodem trzy kluczowe czynniki

Źródło:
PAP

Nawet elektorat Prawa i Sprawiedliwości jest w większym stopniu za niż przeciw. To jest w ogóle wbrew oczekiwaniu ludzi i wbrew potrzebie rozwojowej Polski - mówiła w "Faktach po Faktach" ministra Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz odnosząc się do weta prezydenta w sprawie ustawy wiatrakowej. Odniosła się także do sprawy KPO i "metody Ziobry".

Pełczyńska-Nałęcz: nawet elektorat PiS jest za a nie przeciw wiatrakom

Pełczyńska-Nałęcz: nawet elektorat PiS jest za a nie przeciw wiatrakom

Źródło:
TVN24

Od stycznia 2026 roku akcyza na wyroby alkoholowe ma wzrosnąć o 15 procent, a od 2027 roku o 10 procent - przekazało w czwartek Ministerstwo Finansów. W planach jest także zwiększenie opłaty cukrowej.

Akcyza na alkohol w górę. Już od stycznia będzie drożej

Akcyza na alkohol w górę. Już od stycznia będzie drożej

Źródło:
PAP

Prezydent wysokich rachunków nie rozumie, że więcej taniej energii to niższe rachunki. To była ustawa odległościowa, o odnawialnych źródłach energii, która zawierała komponenty związane z biogazem, spółdzielniami energetycznymi i ułatwieniem przyłączy - powiedział w "Tak jest" minister energii Miłosz Motyka.

"Prezydent wysokich rachunków". Minister o sporze w sprawie ustawy wiatrakowej

"Prezydent wysokich rachunków". Minister o sporze w sprawie ustawy wiatrakowej

Źródło:
TVN24

"Zła wola albo koszmarna niekompetencja prezydenta Karola Nawrockiego" - napisał w czwartek premier Donald Tusk. - Weto prezydenta dla tak zwanej ustawy wiatrakowej to uderzenie w polskie rodziny, przemysł, bezpieczeństwo energetyczne i całą gospodarkę - stwierdził minister energii Miłosz Motyka. Rzecznik rządu nazwał decyzję prezydenta "fundamentalnym błędem".

Weto prezydenta, błyskawiczna riposta premiera

Weto prezydenta, błyskawiczna riposta premiera

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Nowelizacja tak zwanej ustawy wiatrakowej, która liberalizuje zasady inwestycji w wiatraki na lądzie, oraz zamraża ceny prądu na ostatnie trzy miesiące 2025 roku została zawetowana  -  poinformował w czwartek prezydent Karol Nawrocki.

Jest decyzja prezydenta w sprawie cen prądu i wiatraków

Jest decyzja prezydenta w sprawie cen prądu i wiatraków

Źródło:
tvn24.pl

W Bułgarii ruszyła kampania informacyjna dotycząca przejścia z lewa na euro, które zaplanowano na 1 stycznia 2026 roku. Wprowadzenie w Bułgarii euro wywołuje mieszane reakcje społeczeństwa.

Szykują się do przyjęcia euro. "Nie ma podstaw do obaw"

Szykują się do przyjęcia euro. "Nie ma podstaw do obaw"

Źródło:
PAP