"Nieuwzględnienie wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich mogłoby doprowadzić do wykonania przez PKN Orlen decyzji nieostatecznej, bo zaskarżonej przez uprawniony do tego organ, co zasadniczo nie powinno mieć miejsce w demokratycznym państwie prawa" - wynika z uzasadnienia postanowienia sądu w sprawie wstrzymania wykonania decyzji prezesa UOKiK wyrażającej zgodę na przejęcie Polska Press przez PKN Orlen, przesłanego TVN24 przez biuro RPO. Sąd wstrzymał zgodę Prezesa UOKiK na przejęcie przez PKN Orlen spółki Polska Press.
Informację o takim rozstrzygnięciu sądu RPO uzyskał telefonicznie w poniedziałek w sekretariacie Sądu Okręgowego w Warszawie, w XVII Wydziale - Sądzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. We wtorek przed południem warszawski sąd okręgowy w krótkim komunikacie potwierdził tę informację. "Informujemy, że Sąd Okręgowy w Warszawie, XVII Wydział - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (...) wstrzymał wykonanie decyzji Prezesa UOKiK z dnia 5 lutego 2021 r. wyrażającej zgodę na dokonanie koncentracji polegającej na przejęciu przez PKN Orlen S.A. w Płocku kontroli nad Polska Press Spółką z o.o. w Warszawie" - głosi ten komunikat.
Dodano w nim, że "powyższe postanowienie jest niezaskarżalne". SO w komunikacie przywołał przepis Kodeksu postępowania cywilnego mówiący, że "w przypadku wniesienia odwołania od decyzji Prezesa Urzędu, sąd ochrony konkurencji i konsumentów może na wniosek strony, która wniosła odwołanie, wstrzymać wykonanie decyzji do czasu rozstrzygnięcia sprawy".
Postanowienie sądu
W postanowieniu, przesłanemu redakcji TVN24 przez biuro Rzecznika Praw Obywatelskich sąd stwierdził, że "nieuwzględnienie wniosku RPO mogłoby doprowadzić do wykonania przez PKN Orlen decyzji nieostatecznej, bo zaskarżonej przez uprawniony do tego organ, co zasadniczo nie powinno mieć miejsca w demokratycznym państwie prawa".
Jak czytamy, "wstrzymanie wykonania decyzji do czasu rozstrzygnięcia sprawy było koniecznie i niezbędne w okolicznościach niniejszej sprawy, w szczególności w celu zachowania uprzedniego charakteru kontroli koncentracji i umożliwienia wykonania orzeczenia w razie uwzględnienia odwołania, jak również z uwagi na niebezpieczeństwo, że wykonanie zaskarżonej decyzji może wywołać niemożliwe do odrzucenia negatywne skutki dla konkurencji, które mogą wystąpić w czasie trwania postępowania sądowego".
"Na tym zaś etapie postępowania nie można przesądzić, czy dokonanie koncentracji nie spowoduje, że konkurencja na rynku nie zostanie istotnie ograniczona, w szczególności przez powstanie lub umocnienie pozycji dominującej na rynku, a zatem wstrzymanie wykonania decyzji jest niezbędne dla zagwarantowania egzekwowania prawa ochrony konkurencji" - dodano.
UOKiK analizuje kroki prawne
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował we wtorkowym komunikacie, że analizuje dalsze kroki prawne, w tym możliwość wzruszenia postanowienia sądu o wstrzymanie wykonania decyzji prezesa UOKiK w sprawie koncentracji.
"W związku z tym, że posiedzenie było niejawne, a informacja została wczoraj przedstawiona opinii publicznej przez RPO, zanim otrzymaliśmy postanowienie sądu wraz z uzasadnieniem, nie mogliśmy wcześniej odnieść się do poruszonych zagadnień. Obecnie analizujemy dalsze kroki prawne, w tym możliwość wzruszenia postanowienia sądu" - poinformował UOKiK.
"Prezes UOKiK zamierza złożyć do sądu wniosek o przyspieszenie rozstrzygnięcia odwołania RPO od wydanej decyzji. Uznajemy, że okoliczności wydania środka tymczasowego, w tym brak zapoznania się przez sąd ze stanowiskiem Prezesa UOKiK oraz przekazanym materiałem postępowania, rodzi poważne wątpliwości, czy nie doszło do naruszenia praw przedsiębiorców" - dodano.
Wyjaśniono, że zgodnie z zachowaniem wyznaczonych terminów 7 kwietnia Prezes UOKiK przekazał stanowisko i akta sprawy do sądu w związku ze złożonym odwołaniem przez RPO. "Chronologia zdarzeń wskazuje, że sąd wydając przedmiotowe postanowienie, mógł nie zapoznać się ze stanowiskiem Prezesa UOKiK oraz z aktami sprawy zgromadzonymi w toku postępowania administracyjnego" - czytamy w stanowisku UOKiK.
Wskazano, że zarówno opisane powyżej wydarzenia, jak i treść uzasadnienia wskazują, że sąd na etapie wydawania postanowienia o zastosowaniu bardzo poważnego środka tymczasowego nie podjął się oceny merytorycznych przesłanek wstrzymania decyzji, w tym braku potencjalnych skutków dla konkurencji. "Podobnie nie zweryfikowano tego, czy zastosowanie środka tymczasowego jest uzasadnione podnoszonymi przez RPO argumentami" - dodano.
W ocenie Prezesa UOKiK sąd w sposób nieuprawniony przyjął, że złożenie odwołania od decyzji automatycznie powinno skutkować koniecznością jej wstrzymania. Podkreślono, że automatyczne wstrzymywanie zgód koncentracyjnych, gdy wątpliwości co do zasadności decyzji nie znajdują solidnych podstaw, jest niepokojącym precedensem, który niewątpliwie może godzić w prawa przedsiębiorców.
"Taka interpretacja przepisów zwiększa niepewność co do sytuacji prawnej oraz może istotnie opóźniać realizację transakcji gospodarczych, generując szereg ryzyk z tym związanych, w tym w zakresie inwestycji zagranicznych" - czytamy.
"Jesteśmy przekonani o słuszności wydanej decyzji dotyczącej zgody na przejęcie przez PKN Orlen spółek Polska Press, dlatego Prezes UOKiK ma nadzieję na jak najszybsze rozpatrzenie przez sąd odwołania złożonego przez Rzecznika Praw Obywatelskich" - podsumowano.
Prezes Orlenu komentuje
Prezez Orlenu Daniel Obajtek napisał we wtorek na Twitterze, że "nie ma żadnych podstaw prawnych do ograniczania PKN ORLEN w wykonywaniu praw z nabytych udziałów". "Transakcja zakupu Polska Press została przeprowadzona zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, po uzyskaniu ostatecznej decyzji Prezesa UOKiK" - czytamy we wpisie.
"Nadal nie dysponujemy treścią postanowienia sądu zatem opieramy się wyłącznie na medialnych doniesieniach o rzekomej rozmowie telefonicznej Rzecznika A. Bodnara z sądem. PKN Orlen wykorzysta wszystkie dostępne środki w celu ochrony swoich praw" - zaznaczył Daniel Obajtek.
Decyzja UOKiK
5 marca br. informowano, że RPO odwołał się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów od decyzji prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie zgody na koncentrację polegającą na przejęciu przez PKN Orlen kontroli nad Polska Press i wniósł, by sąd uchylił tę zgodę. Prezes UOKiK zgodził się na przejęcie Polska Press przez PKN Orlen na początku lutego br. RPO w swym odwołaniu chce, by sąd uchylił zgodę prezesa UOKiK. Wówczas informowano, że dodatkowo - w oddzielnym wniosku - RPO chciał też, by sąd wstrzymał wykonanie tej decyzji do czasu rozstrzygnięcia głównego odwołania. Zgodnie bowiem z obowiązującymi regulacjami odwołanie przekazuje się do sądu za pośrednictwem UOKiK, zaś prezes UOKiK ma trzy miesiące na przesłanie tego odwołania do sądu, jeśli wcześniej w trybie autokontroli nie zmieni swojej decyzji o zgodzie na koncentrację. Dlatego obecnie Rzecznik oczekuje na przekazanie przez prezesa Urzędu odwołania do sądu. Natomiast związany z odwołaniem wniosek o wstrzymanie wykonania decyzji, w tym także zakaz wykonywania przez PKN Orlen praw udziałowych w Polska Press, wysyła się już bezpośrednio do sądu. W połowie marca informowano, że sąd zarejestrował ten wniosek RPO. Został on rozpoznany 8 kwietnia br.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes