Dzięki przygotowaniom oraz zakończonym sukcesem negocjacjom Polska zdobyła największe fundusze spośród krajów Unii - mówiła w czwartek na konferencji prasowej szefowa rządu Ewa Kopacz.
W czwartek odbyła się uroczystość uruchomienia programów operacyjnych dotyczących wydawania pieniędzy unijnych w latach 2014-2020. - Dostajemy do dyspozycji największe w historii fundusze na rozwój. To efekt kilku lat przygotowań, ale też trudnych i zakończonych sukcesem negocjacji prowadzonych przez nasze rządy - mówiła Kopacz. - Można powiedzieć, że graliśmy o pełną pulę i wygraliśmy. Zdobyliśmy największe fundusze spośród wszystkich krajów Unii - dodała.
Dużo zrobione
Szefowa rządu odniosła się też do wcześniejszej perspektywy unijnej. - Przez ostatnie lata udowodniliśmy, że potrafimy dobrze wykorzystać szansę, jaką daje nam zjednoczona Europa. Udowodniliśmy, że dobrze i efektywnie wydajemy europejskie pieniądze - wskazywała. Podkreśliła też, że efekty tego widzimy "na każdym kroku i każdego dnia".
Skok cywilizacyjny?
Premier przekonywała, że europejskie fundusze mają pozwolić nam na kolejny skok cywilizacyjny. - Dziś, gdy oficjalnie startujemy z kolejnymi środkami europejskimi, mamy jeden prosty, ale ambitny cel. Rekordowe fundusze europejskie mają pozwolić nam na kolejny skok cywilizacyjny. Żeby tak się stało, każdą złotówkę - powtórzę - każdą złotówkę z tych 500 miliardów (złotych - red.) zainwestujemy w przemyślany sposób - powiedziała. Dodała, że przez dwa ostatnie lata trwała praca nad strategią rozwoju Polski. - Przeprowadziliśmy największe w historii konsultacje społeczne. Wzięło w nich udział wiele tysięcy uczestników, obywateli, ekspertów, przedstawicieli organizacji pozarządowych i biznesu, działaczy samorządowych i naukowców. Dokładnie wsłuchaliśmy się w to, co mówią Polacy i jak wyobrażają sobie rozwój naszej ojczyzny - powiedziała premier.
- W najbliższych latach Polska ma się stać jednym z dwudziestu najbogatszych państw świata. To jest nasze marzenie i nasz cel - powiedziała Kopacz.
Na co wydamy pieniądze?
W nowej perspektywie UE wsparcie z funduszy unijnych obejmie te dziedziny, które najbardziej przyczyniają się do wzrostu gospodarczego, zwiększenia zatrudnienia i modernizacji gospodarki. Na konferencji premier Kopacz wymieniła niektóre wydatki:
- ponad 50 tys. nowych miejsc w żłobkach i 70 tys. w przedszkolach - inwestycje w transport publicznych w miastach - ponad 16 mld zł - ponad 40 mld zł na innowacyjne badania naukowe - 20 mld zł na zwiększenie konkurencyjności małych i średnich przedsiębiorstw - inwestycje z funduszy europejskich mają pozwolić na stworzenie 500 tys. nowych miejsc pracy - dokończenie cyfryzacji kraju, wszystkie gospodarstwa domowe w Polsce będą miały dostęp do szybkiego internetu - dokończenie budowy sieci dróg ekspresowych, modernizacja dróg lokalnych i sieci kolejowych - część funduszy na kulturę i ochronę zdrowia
Kasa do samorządów
Ewa Kopacz poinformowała też, że w nowej unijnej perspektywie prawie połowa środków UE będzie rozdzielona na szczeblu samorządowym.
- Nowa filozofia wykorzystania funduszy europejskich oznacza także pogłębioną decentralizację. Dotychczasowe doświadczenia pokazały, że samorząd jest najlepszym partnerem w realizacji projektów dla i blisko ludzi. Dlatego właśnie postanowiliśmy, że więcej, bo aż prawie połowa wszystkich pieniędzy z Unii będzie rozdzielona na szczeblu samorządowym - powiedziała Kopacz. - To dowód na to, że nasze motto Polski samorządnej traktujemy poważnie i konsekwentnie wprowadzamy w życie - dodała.
Autor: mn / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat