Z danych operatora systemu przesyłowego Polskich Sieci Elektroenergetycznych wynika, że w poniedziałek przed godziną 10 zapotrzebowanie na moc w polskim systemie elektroenergetycznym przekroczyło 27 tysięcy MW. Oznacza to najwyższy poziom w historii.
Według wstępnych danych momentami zapotrzebowanie zbliżało się do 27,2 tys. MW. Prognoza PSE na poniedziałek przewidywała przekroczenie granicy 27 tys. MW, ale nieco później - ok. południa, a potem w szczycie popołudniowym - między 16 i 18. Rekordowe zapotrzebowanie na moc wiąże się z bardzo niskimi temperaturami.
Poprzedni rekord - już według ostatecznych danych PSE - padł 10 grudnia o godz. 13.15 - zapotrzebowanie wyniosło wtedy dokładnie 26 817 MW. Jeszcze wcześniejszy rekord - 26 504 MW - padł 25 stycznia 2019 r.
Szczyt fali mrozów
Na poniedziałkowy ranek przypadł szczyt obecnej fali mrozów. Według prognoz pogody, na początku tygodnia będzie jeszcze bardzo mroźno - nocami temperatura może spadać do około -25 stopni Celsjusza, a w dzień na wschodzie będzie kilkanaście stopni mrozu. Od środy jednak wszyscy odczujemy ocieplenie i pod koniec tygodnia we wschodniej części kraju będzie około 0 stopni, a na zachodzie ociepli się aż do 6-7 stopni powyżej zera.
Odwilż, silniejsza na zachodzie i dużo słabsza na wschodzie, potrwa przez tydzień, a następnie - już pod koniec stycznia i na początku lutego - ochłodzi się. Długoterminowe prognozy przewidują, że tym razem mróz będzie niewielki, do -3 stopni w ciągu dnia i nie obejmie zachodniej Polski, gdzie utrzyma się lekko dodatnia temperatura.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock