Tylko w ciągu półtora roku węgiel podrożał ponad trzykrotnie - wynika z raportu Polskiego Alarmu Smogowego. Najwięcej kosztuje obecnie ogrzewanie domu za pomocą węgla spalanego w "kopciuchu". Najmniej trzeba natomiast zapłacić za ogrzewanie z wykorzystaniem pompy ciepła.
Polski Alarm Smogowy przeanalizował ceny w 32 składach węgla we wszystkich województwach. Wyniki porównano do danych zebranych na początku minionego roku.
Węgiel, pellet, drewno. Co najbardziej podrożało?
Jak poinformował PAS, jeszcze na początku 2021 roku węgiel orzech kosztował średnio 881 zł za tonę. W sierpniu 2022 jego cena wzrosła już do 2900 zł. Cena pelletu wzrosła natomiast z 918 zł na 2445 zł. Najmniej podrożało drewno kawałkowe - z 213 na 390 zł.
W raporcie zaznaczono jednak, że drewno było dostępne zaledwie w 10 badanych składach, co utrudniło dokładne oszacowanie jego ceny. "Metr nasypowy drewna świeżego tańszych gatunków można w niektórych regionach Polski zakupić już za 150 zł, podczas gdy w sieciach marketów budowlanych cena metra przestrzennego suchego drewna sięga 700 zł, a na popularnych serwisach internetowych można znaleźć oferty przekraczające 1000 zł" - wymienia PAS.
Najtańsze i najdroższe sposoby ogrzewania
Z zestawienia PAS wynika, że najtańszym sposobem ogrzewania domu jest pompa ciepła. W zależności od typu pompy, ceny ogrzewania wahają się od 2350 do 3510 zł rocznie. Najwięcej kosztuje ogrzewanie węglem w "kopciuchu" - 12 460 zł rocznie. Ogrzewanie olejem opałowym to koszt 11 850 zł, a pelletem - 10 060 zł.
Tańsze są kocioł węglowy "ekoprojekt" - 9540 zł, kocioł gazowy – 4870 zł oraz kocioł na drewno "ekoprojekt" – 4010 zł.
Wyliczenia dotyczą domu o powierzchni 150 m2, ocieplonego (zużycie energii – 80 kWh/m2/rok), z czterema domownikami.
- Mit taniego węgla rozpada się. Ogrzewanie domu węglowym "kopciuchem" jest nawet pięciokrotnie droższe niż pompą ciepła oraz dwa i pół razy droższe niż ogrzewanie gazem – skomentował, cytowany w raporcie, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego Piotr Siergiej.
– Dlatego rządowa strategia podtrzymywania naszego uzależnienia od węgla i jego finansowe wspieranie jest wprowadzaniem ludzi w błąd. Węgiel jest najdroższym źródłem ciepła w Polsce. To wiadomość, która dotrze do obywateli, gdy przyszłej wiosny podsumują koszty ogrzewania - dodał.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock