Niższy VAT, podwyżki w budżetówce i wolna droga do euro? Dziś ważna decyzja

Niższy VAT, podwyżki w budżetówce i wolna droga do euro? Dziś ważna decyzja
Niższy VAT, podwyżki w budżetówce i wolna droga do euro? Dziś ważna decyzja
TVN24 BiS
Niższy VAT, podwyżki w budżetówce i wolna droga do euro? Dziś ważna decyzjaTVN24 BiS

Jeśli Polska wyjdzie z unijnej procedury nadmiernego deficytu, możliwa jest obniżka stawek VAT i wzrost płac w budżetówce, jednak nie oznaczałoby to ani dowolności w kształtowaniu wydatków, ani automatycznej podwyżki ratingu Polski.

W środę Komisja Europejska ma przedstawić rekomendację w sprawie procedury nadmiernego deficytu w odniesieniu do Polski. Polski resort finansów spodziewa się, że KE zaleci zniesienie procedury. - Na to liczę i stałyby za taką decyzją zarówno wyniki polskiej gospodarki, polskich finansów publicznych, jak i oczekiwania co do dalszego kształtu polskich finansów publicznych w najbliższych dwóch latach - podkreślił dziś w radiowej "Trójce" szef resortu finansów mateusz Szczurek.

Rekomendację KE musi jeszcze zatwierdzić Rada UE, która spotka się 19 czerwca. Polska jest objęta procedurą nadmiernego deficytu od 2009 r., a w czerwcu 2014 r. procedura została zawieszona przez Komisję Europejską.

"To nie jest obietnica"

Unijny traktat stanowi, że państwa członkowskie powinny unikać nadmiernych deficytów budżetowych. Procedura nadmiernego deficytu (EDP) to narzędzie dyscyplinujące rządy, które nie prowadzą odpowiedniej polityki fiskalnej. Unia, na wniosek Komisji, może nałożyć procedurę, jeśli w danym kraju deficyt przekroczył 3 proc. PKB lub dług jest wyższy niż 60 proc. PKB. Objęte procedurą państwo powinno stosować się do zaleceń Rady UE, czyli grona unijnych ministrów finansów. UE wyznacza termin na doprowadzenie finansów publicznych do porządku, jednak często są one przedłużane. Jeśli państwo nie wykonuje zaleceń, możliwe są kary, takie jak konieczność wpłacenia na nieoprocentowany depozyt kwoty odpowiadającej 0,2 proc. PKB danego państwa. Obecnie procedurą, obok Polski, objęte są: Chorwacja, Malta, Cypr, Portugalia, Słowenia, Francja, Irlandia, Grecja, Hiszpania i Wielka Brytania. W przeszłości procedurą objęte były także inne kraje, a jedyne państwa UE wobec których nie stosowano procedury to Estonia i Szwecja. Kwestia procedury łączy się z tematem obniżki stawek VAT. Rząd Donalda Tuska planował, że stawki VAT, podwyższone w 2011 r., wrócą do poprzednich poziomów w 2014 roku, o ile w 2013 roku zostanie z Polski zdjęta procedura nadmiernego deficytu. Tak się jednak nie stało, gdyż deficyt w 2012 r. okazał się za wysoki. Obecnie kierownictwo resortu finansów również łączy możliwość obniżenia stawek VAT z procedurą nadmiernego deficytu. - Mamy duże szanse na zdjęcie procedury nadmiernego deficytu jeszcze w tym roku. To jednak nie znaczy, że zwiększylibyśmy wydatki. Raczej chcielibyśmy wcześniej obniżyć VAT o 1 proc. - mówiła na kwietniowym Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach wiceminister finansów Izabela Leszczyna, zastrzegając, że "to nie jest obietnica". Z kolei minister finansów Mateusz Szczurek ocenił, że wyjście z procedury nadmiernego deficytu mogłoby umożliwić zwiększenie w przyszłorocznym budżecie zamrożonego od wielu lat funduszu płac.

Poprawa ratingu?

W marcowej rozmowie z PAP Ludwik Kotecki, główny ekonomista Ministerstwa Finansów ocenił, że po wyjściu z procedury nadmiernego deficytu możliwa będzie dyskusja o obniżeniu podatków i nie wykluczył, że w grę wchodzi podwyżka kwoty wolnej od podatku czy wyższe koszty uzyskania przychodów z pracy. Ekonomiści banku Morgan Stanley w majowym raporcie oceniają, że Komisja Europejska zapewne zarekomenduje zniesienie procedury nadmiernego deficytu wobec Polski, a jeśli tak się stanie, to możliwe są podwyżki ratingu Polski, a rząd może zdecydować się na luźniejszą politykę fiskalną w 2016 r., np. obniżając VAT. Również inni ekonomiści są zdania, że zdjęcie z Polski procedury nadmiernego deficytu w połączeniu z dobrymi wynikami gospodarki mogłoby się przełożyć na poprawę ratingu w ciągu kilku lub kilkunastu miesięcy. Tego zdania jest np. Piotr Bujak, kierownik Zespołu Analiz Makroekonomicznych PKO BP. W zeszłym roku o tym, że liczy na to Ministerstwo Finansów informował ówczesny wiceminister Wojciech Kowalczyk.

Agencje ratingowe tonują jednak optymizm. - Wyjście z EDP nie spowodowuje automatycznego podniesienia ratingu Polski - mówił w lutym Felix Winnekens, analityk agencji ratingowej Standard&Poor's zajmujący się Polską. W podobnym tonie wypowiadali się analitycy agencji Moody's. Ekonomiści banku Citi zwracają uwagę, że choć agencje jeszcze nie zasugerowały podwyżki ratingu, to rynki wydają się już to wyceniać. - Polskie obligacje chyba już wyceniły pewną możliwość zmiany perspektywy ratingu, chociaż agencje jeszcze nie zasugerowały takiej możliwości. Jednak uważamy, że jak to zwykle bywa w podobnych przypadkach, wciąż istnieje pewna przestrzeń na umocnienie się złotego i obligacji, gdyby rzeczywiście do tego doszło - napisano w majowym raporcie Citi.

Co dalej?

Ministerstwo Finansów po zdjęciu procedury nie będzie już musiało wypełniać rekomendacji Rady UE dotyczących wyniku sektora finansów publicznych i dwukrotnie w ciągu roku przesyłać Komisji Europejskiej i Radzie UE raportu ministra finansów o działaniach podjętych na rzecz redukcji nadmiernego deficytu. Natomiast wyjście z procedury nadmiernego deficytu nie oznacza, że Polska będzie mogła dowolnie kształtować swoją politykę fiskalną. Ministerstwo przypomniało w komunikacie, że po zakończeniu procedury nadmiernego deficytu Polska zacznie podlegać przepisom części prewencyjnej Paktu Stabilności i Wzrostu, zgodnie z którymi celem polityki fiskalnej będzie dążenie do tzw. średniookresowego celu budżetowego (MTO), czyli deficytu strukturalnego na poziomie 1 proc. PKB. - Dodatkowo, ograniczanie nierównowagi fiskalnej, choć w niższym tempie, będzie wciąż wymuszać stabilizująca reguła wydatkowa - zaznaczono w komunikacie MF. Zgodnie z danymi GUS ubiegły rok zamknął się deficytem w wysokości 3,2 proc. PKB. Ostatnie prognozy Komisji Europejskiej przewidują, że w 2015 r. deficyt sektora finansów publicznych spadnie do 2,8 proc. PKB w 2015 r. i do 2,6 proc. PKB w 2016 r. Z kolei resort finansów prognozuje w aktualizacji programu konwergencji, że w tym roku deficyt wyniesie 2,7 proc. PKB, a w przyszłym 2,3 proc. PKB. Komisja Europejska w majowej prognozie szacuje, że deficyt strukturalny w Polsce obniży się z 2,7 proc. PKB w 2014 r. do 2,5 proc. PKB w 2015 r. i 2,3 proc. PKB w 2016 r. Saldo strukturalne budżetu państwa to szacowany poziom nadwyżki lub deficytu po skorygowaniu o wpływ cyklu koniunkturalnego.

Niższy VAT, wzrost płac w budżetówce. Polska bez procedury nadmiernego deficytu?
Niższy VAT, wzrost płac w budżetówce. Polska bez procedury nadmiernego deficytu? TVN24 Biznes i Świat

Autor: mb / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com

Pozostałe wiadomości

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła notowania na godzinę od 15:15. Od 16:15 przez kwadrans trwała faza przyjmowania zleceń i wznowiono notowania ciągłe od 16:30. Giełda zamknęła sesję o 17:00.

Giełda na godzinę zawiesiła notowania. Krótki komunikat

Giełda na godzinę zawiesiła notowania. Krótki komunikat

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Unia Europejska zaproponowała USA całkowite wzajemne zwolnienie z ceł towarów przemysłowych - przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Wyjaśniła, że choć "nie spotkała się z adekwatną reakcją", to wciąż jest gotowa na rozmowy z Waszyngtonem.

Von der Leyen do USA: oferta jest na stole

Von der Leyen do USA: oferta jest na stole

Źródło:
PAP

Cena rosyjskiej ropy Urals spadła do poziomu 52 dolarów za baryłkę - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Tymczasem Kreml na 2025 rok zakładał cenę 69,7 dolara - podkreślił portal Moscow Times, dodając, że około 30 procent budżetu Rosji pochodzi z dochodów z ropy naftowej i gazu.

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Źródło:
PAP

- W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

"Reakcja na wojnę celną była do przewidzenia. Giełdowe trzęsienie ziemi od Japonii przez Europę do Ameryki trzeba przeżyć bez nerwowych decyzji" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Spokojnie wytrwamy!" - dodał.

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Na giełdach w Azji odnotowano potężne spadki indeksów. Znaczące przeceny widać także na europejskich parkietach. Na GPW indeks WIG20 traci ponad 5 procent. Na świecie przyspiesza ucieczka inwestorów z globalnych rynków akcji, a gracze masowo gromadzą bezpieczne aktywa, zniechęceni polityką celną USA. Na rynku walutowym dolar amerykański jest słabszy w stosunku do innych walut.

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Źródło:
PAP

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te zadeklarował w poniedziałek gotowość do rozmów z władzami USA w sprawie zniesienia ceł, proponując "zero ceł" jako punkt wyjścia do negocjacji. Reakcja ta następuje po wprowadzeniu przez USA dodatkowych taryf w wysokości 32 procent na część produktów z Tajwanu.

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Amerykański inwestor i miliarder Bill Ackman ocenił, że w wyniku decyzji o nałożeniu ceł na kilkadziesiąt państw prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie. - Niszczymy też zaufanie do naszego kraju jako partnera handlowego - mówi, cytowany przez CNBC.

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

Źródło:
PAP

Maklerzy informują, że ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku gwałtownie spadają. Zaostrzająca się wojna handlowa na świecie budzi obawy o możliwą globalną recesję i spadek popytu.

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Źródło:
PAP

Biuro Informacji Kredytowej podało, że w marcu wzrost zapytań o kredyty mieszkaniowe wyniósł 33,3 procent w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z kolei liczba wniosków o kredyty mieszkaniowe zwiększyła się o 24,6 procent. W marcu padł też historyczny rekord - średnia kwota wnioskowanego kredytu wyniosła 460 tysięcy złotych.

Historyczny rekord na rynku kredytów

Historyczny rekord na rynku kredytów

Źródło:
PAP

Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie są spójni w przekazie na temat przyszłości ceł. Doradca ekonomiczny prezydenta USA Kevin Hassett powiedział telewizji ABC, że ponad 50 państw zwróciło się do Białego Domu o negocjacje. Minister handlu Howard Lutnick sugerował, że mimo to cła pozostaną i zbywał ofertę obniżki ceł miedzy innymi od Wietnamu.

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Źródło:
PAP

Hotelarze i wynajmujący pokoje pod Giewontem nie wiedzą, czy mają nadal pobierać opłatę miejscową od turystów. Wszystko za sprawą wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Większość przedsiębiorców nadal pobiera opłatę miejscową - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ceny benzyny 95 mogą spaść ponownie poniżej 6 złotych za litr, a diesla zbliżyć się do 6 złotych - prognozują analitycy Refleksu. Obserwują oni "gwałtowaną" obniżkę cen ropy, która przełoży się w przyszłym tygodniu na ceny paliw. Analitycy e-patrolu oceniają, że to efekt polityki celnej USA.

"Tak gwałtownej obniżki dawno nie notowaliśmy". Efekt ceł Trumpa

"Tak gwałtownej obniżki dawno nie notowaliśmy". Efekt ceł Trumpa

Źródło:
PAP

Osoba ubezpieczona, która na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do jednorazowego odszkodowania. Od 1 kwietnia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaca 1636 złotych. To o 205 złotych więcej niż do tej pory. 

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

Źródło:
tvn24.pl

Keir Starmer, premier Wielkiej Brytanii rozmawiał w sobotę z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Rozmowa dotyczyła piątkowej wizyty szefów sztabów generalnych armii obu państw w Kijowie oraz o cłach Donalda Trumpa i ich wpływie na światową gospodarkę. - Jest bardzo ważne, by prezydent Stanów Zjednoczonych zdał sobie sprawę z niszczących konsekwencji swych wyborów - wskazał premier Francji Francois Bayrou.

"Wszystkie opcje powinny być na stole". Starmer i Macron rozmawiali o cłach Trumpa

"Wszystkie opcje powinny być na stole". Starmer i Macron rozmawiali o cłach Trumpa

Źródło:
PAP

Czy Nord Stream 2 zostanie ponownie uruchomiony? Takie pytanie pojawia się w kontekście deklaracji o gotowości do współpracy biznesowej, które napływają z Moskwy i Waszyngtonu. Jak wynika z analizy zamieszczonej w sobotę na portalu Carnegie Politika, gazociąg jest jedynym sensownym projektem, ale jednocześnie jest istnym "węzłem gordyjskim".

Co dalej z Nord Stream 2? Czy gaz znów popłynie? Analiza

Co dalej z Nord Stream 2? Czy gaz znów popłynie? Analiza

Źródło:
PAP

Obawiamy się problemów z finansowaniem, jak również nieprzyjemności związanych z imigracją, staraniem się o przedłużenie wiz, podróżami z i do USA - mówi w rozmowie z tvn24.pl Zuzanna Kocjan, astrofizyczka, stypendystka Programu Fulbrighta. Administracja Donalda Trumpa wstrzymała finansowanie przez Departament Stanu stypendiów takich jak Fulbright. - Jest to bardzo smutne, bo jak dostałam się na to stypendium, to myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia - tłumaczy Joanna Stempień, logopedka i reporterka.

"Myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia"

"Myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia"

Źródło:
tvn24.pl

Rosnąca liczba dostępnych mieszkań na sprzedaż z drugiej ręki stabilizuje ich cenę - wynika z danych portalu GetHome. Wyjątkiem jest Łódź, w której średnia cena metra kwadratowego wzrosła w marcu o 2 procent w porównaniu do lutego.

Coraz więcej mieszkań na sprzedaż z drugiej reki. To hamuje wzrosty cen

Coraz więcej mieszkań na sprzedaż z drugiej reki. To hamuje wzrosty cen

Źródło:
PAP