Nowy Jedwabny Szlak Chin szansą dla Polski

Nowy Jedwabny Szlak stał się obecnie jedną z kluczowych koncepcji rozwoju gospodarczego Państwa Środkasteve gibson/CC BY 2.0/wikimedia.org

Lansowana przez władze Chin koncepcja Nowego Jedwabnego Szlaku to dla nas szansa na zwiększenie eksportu do Państwa Środka; teraz w relacji z tym krajem mamy rekordowy deficyt handlowy. Znajdujemy się na zachodnim krańcu Szlaku, więc możemy też zyskać na tranzycie - uważają eksperci.

Koncepcja Nowego Jedwabnego Szlaku została zaprezentowana jesienią 2013 r. przez lidera Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpinga. Odwołuje się do dawnego szlaku handlowego łączącego Chiny z Europą i Bliskim Wschodem, który był wykorzystywany przez kupców od III wieku p.n.e. do XVII wieku n.e. Transportowano nim nie tylko jedwab, ale również żelazo, papier, złoto, czy wyroby jubilerskie. Liczące 12 tys. km połączenie przestało mieć znaczenie ok. 1650 r., po odkryciu drogi morskiej do Chin.

Nowy szlak

Jak pisze Marcin Kaczmarski z Ośrodka Studiów Wschodnich, Chiny mówiąc w XXI wieku o Nowym Jedwabnym Szlaku wprost nawiązują do okresu świetności cywilizacji chińskiej, kiedy były centrum ówczesnego świata. Historyczno-kulturowe odwołanie ma nadać koncepcji jednoznacznie pozytywne znaczenie. Nowy Jedwabny Szlak stał się obecnie jedną z kluczowych koncepcji rozwoju gospodarczego Państwa Środka. Zakłada utworzenie korytarzy transportowych łączących Chiny z UE - najważniejszym partnerem handlowym Chin. Zdaniem Kaczmarskiego koncepcja to rodzaj „opakowania” chińskiej ekspansji gospodarczej poprzez nadanie jej atrakcyjnego kształtu. "Ujęcie tej ekspansji w ramy współpracy wielostronnej, z której korzyści odniosą zarówno Chiny, jak i ich partnerzy, pozwoli zmniejszyć potencjalny niepokój w krajach będących jej obiektem. Koncepcja ma być ilustracją chińskiej filozofii stosunków międzynarodowych, zgodnie z którą wszystkie zaangażowane państwa wygrywają (popularyzacja formuły win-win). Ma także na celu promocję wizerunku Chin jako +łagodnego+ mocarstwa" - pisze ekspert w swojej analizie.

Rozszerzenie połączeń

Kaczmarski wskazuje, że rdzeniem koncepcji lądowego odcinka jest rozszerzenie istniejących połączeń kolejowych pomiędzy Chinami i Europą. Obecnie ułamek handlu odbywa się transportem kolejowym (3,5 proc. chińskiego eksportu do UE trafia drogą lądową). Jego główną zaletą jest dużo niższy koszt w porównaniu z transportem lotniczym oraz kilkukrotnie krótszy czas w porównaniu z transportem morskim (od 12 do 16 dni między centralnymi Chinami i Niemcami, drogą morską 50–60 dni). To sprawia, że transport kolejowy będzie odpowiedni dla specyficznej grupy towarów, której nie opłaca się wysyłać drogą powietrzną, ale dla której transport morski jest zbyt długi. Sieć kolejowa nigdy nie będzie jednak dominująca, pozostanie uzupełnieniem transportu morskiego. Ekspert podkreśla, że trasa morska Nowego Jedwabnego Szlaku siłą rzeczy będzie wchodziła do Europy przez południe (Grecja) i faworyzowała kraje bałkańskie i Węgry. Z kolei najkrótszy wariant trasy lądowej prowadzi do Niemiec przez Polskę. - Grecja postrzega się jako punkt łączący szlak morski z lądowym. Polska z kolei widzi się w roli głównego hubu na zachodnim krańcu Szlaku, dla tranzytu i transportu chińskich towarów. Jednak Nowy Jedwabny Szlak nie musi generować rywalizacji pomiędzy krajami Europy Środkowej, jako że poszczególne warianty tras nie wykluczają się wzajemnie i będą się uzupełniać - zauważył Kaczmarski.

Ważne położenie

Jego zdaniem koncepcję Szlaku i jego znaczenie dla Europy Środkowo-Wschodniej należy wpisać w szerszy kontekst relacji Chin z tym regionem. - Z punktu widzenia Chin główną zaletą regionu jest położenie geograficzne. Chiny oczekują, że kraje EŚW (Europy Środkowo-Wschodniej mając otwarte rynki, będą opowiadały się za porozumieniem o inwestycjach i strefą wolnego handlu. Ponadto kraje EŚW mogłyby pomóc w ulepszeniu i marketingu produktów chińskich przed ich pełnym wejściem na rynek europejski. Kraje EŚW skorzystają z chińskiego finansowania, a dla Chin to dobre miejsce testowe dla inwestycji w UE. Dobre stosunki z Chinami i brak zadrażnień historycznych zmniejszają opór strategiczny wobec chińskich inicjatyw - uważa ekspert. Z kolei ekspert PISM Damian Wnukowski podkreśla, że Chińczycy podchodzą do Nowego Jedwabnego Szlaku poważnie i właściwie wszystko, co robią w polityce zagranicznej, jest powiązane z nim. - Chodzi też o instytucje, w tym powstały niedawno fundusz Nowego Jedwabnego Szlaku i tworzący się Azjatycki Bank Inwestycji Infrastrukturalnych. Podczas każdej wizyty zagranicznej w krajach, które są na drodze szlaku - czy to w Azji Centralnej, Azji Południowej czy Europie, przewija się cały czas ta koncepcja - powiedział. Dodał, że trzeba jednak pamiętać o tym, że realizacja koncepcji służy przede wszystkim interesom gospodarczym Chin - wyjściu na nowe rynki i realizacji kontraktów przez chińskie przedsiębiorstwa. - Do tego dochodzą interesy polityczne, czyli wzrost wpływów w regionie Azji Południowo-Wschodniej, Południowej i Centralnej, a w dłuższej perspektywie także na Bliskim Wschodzie czy w Afryce - zaznaczył.

Szansa dla Polski?

Zdaniem eksperta wzywaniem dla Polski w kontaktach gospodarczych z Chinami jest największy deficyt handlowy spośród wszystkich państw, z którymi handlujemy. - Ułatwienia w handlu dzięki nowym połączeniom transportowym, kolejowym, inwestycjom logistycznym mogą przyczynić się do tego, że polski eksport do Chin zwiększy się. Pamiętajmy jednak, że oferta polskich firm musi być dostosowana do chińskich oczekiwań - musimy znaleźć nisze, jak żywność, czy trwałe dobra użytkowe, jak meble, kosmetyki, czy też zielone technologie - żeby wykorzystać te połączenia, które będą tworzone w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku - powiedział. Jego zdaniem Polska może być pomostem między Wschodem i Zachodem. - Możemy odegrać rolę punktu przerzutowego i zyskać na tranzycie, ale też zwiększyć eksport. Szansą byłby też udział Polski w realizacji projektów finansowanych przez Azjatycki Bank Inwestycji Infrastrukturalnych. Chcemy również przyciągnąć inwestycje chińskie, w tym generujące wysoką wartość dodaną, np. centra badawczo-rozwojowe - podsumowuje. Wnukowski przyznaje, że wyzwaniem dla realizacji koncepcji Nowego Jedwabnego Szlaku może być konflikt ukraiński i rosyjskie sankcje. - Mimo, że istnieje połączenie Chengdu-Łódź, przez sankcje rosyjskie nie możemy tranzytem przesyłać objętych embargiem produktów żywnościowych do Chin. Rozwiązanie konfliktu ukraińskiego byłoby w interesie Unii Europejskiej, Polski, jak i Chin, bo ułatwiłoby realizację inwestycji związanych z Nowym Jedwabnym Szlakiem - powiedział.

Autor: msz/ / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: steve gibson/CC BY 2.0/wikimedia.org

Pozostałe wiadomości

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Pekin jest teraz lepiej przygotowany na wojnę celną z USA niż w 2016 roku, kiedy Donald Trump rozpoczynał pierwszą kadencję prezydencką – ocenił brytyjski dziennik "Financial Times". W rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi Chiny mogą wykorzystać swoją pozycję głównego dostawcy surowców o krytycznym znaczeniu.

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

Źródło:
PAP

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Od początku października do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło ponad 100 tysięcy wniosków o świadczenie Aktywni rodzice w pracy, czyli tak zwane babciowe - wynika z danych ZUS.

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Źródło:
PAP

Wielki port Chancay w pobliżu Limy, stolicy Peru, zbudowany, sfinansowany i kontrolowany przez państwową chińską firmę ma usprawnić transport towarów pomiędzy Azją a Ameryką Południową. Chińczycy zainwestowali w niego 1,3 miliarda dolarów. W czwartek otworzył go wirtualnie odwiedzający Peru przywódca Chin Xi Jinping.

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Źródło:
PAP

Dzieci i młodzież potrafią wydać spore pieniądze na zakup wirtualnych skrzynek z nagrodami. Eksperci ostrzegają, że w ten sposób młodzi ludzie są wciągani w uzależnienie od hazardu. Działalność firm, które na tym zarabiają, umożliwiają luki prawne i przestarzałe przepisy. - Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl prawniczka dr Justyna Grusza-Głębicka.

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

Źródło:
tvn24.pl

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o opodatkowaniu wyrównawczym - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP. Nowy podatek ma objąć kilka tysięcy firm.

Nowy podatek od stycznia

Nowy podatek od stycznia

Źródło:
PAP

W wieku 101 lat zmarł Olav Thon, potentat nieruchomości i turystyki w Norwegii. Był właścicielem kilkudziesięciu centrów handlowych i hoteli w północnej Europie. Jego majątek wyceniano na 25 miliardów koron (około 9,3 miliarda złotych).

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Źródło:
PAP

W październiku 2024 roku przeciętny koszt wynajmu mieszkania w głównych miastach Polski osiągnął poziom 3634 złotych, co oznacza wzrost o 1,5 procent w porównaniu z wrześniem - wynika z raportu Otodom. Jednocześnie liczba wyszukiwań w październiku była o 8 procent niższa niż w poprzednim miesiącu.

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

Źródło:
PAP

Zaostrzenie kar dla kierowców, wprowadzenie nowego typu przestępstwa - organizacji i udziału w nielegalnych wyścigach samochodowych - oraz ograniczenie możliwości redukcji punktów karnych - takie zmiany szykuje rząd. - Po raz pierwszy wykraczają poza jeden kodeks, pod tym względem jest to podejście rewolucyjne - powiedział wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

Źródło:
PAP

Blisko 2,6 miliona Polaków zalega z płatnościami, ich zobowiązania we wrześniu zwiększyły się, osiągając najwyższy w historii poziom 86,5 miliarda złotych - wynika z raportu BIG InfoMonitor. Rekordzistą, jeśli chodzi o wartość zadłużenia, jest 68-letni mężczyzna z długiem wynoszącym 90 milionów złotych.

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

Źródło:
PAP

Gazprom całkowicie wstrzymał w sobotę rano dostawy gazu ziemnego do Austrii - potwierdziła rzeczniczka austriackiego koncernu energetycznego OMV Sylvia Shin w rozmowie z niemiecką agencją Deutsche Presse-Agentur. Kraj podjął stosowne środki zapobiegawcze i "zimą nikt nie zmarznie" - zapewnił już w piątek wieczorem kanclerz Austrii Karl Nehammer.

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Źródło:
PAP

Rząd Rosji postanowił tymczasowo ograniczyć eksport wzbogaconego uranu do Stanów Zjednoczonych - przekazała w piątek agencja Reutera. Jak dodano, decyzja została podjęta na polecenie prezydenta w odpowiedzi na zakaz importu uranu ogłoszony wcześniej przez USA.

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

Źródło:
PAP

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku wzrosły o 5 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Źródło:
PAP

Wykryto salmonellę w jednej z partii jaj "Kurza Paczka" - ostrzegł Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Dodał, że spożycie produktu zanieczyszczonego pałeczkami Salmonella wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego.

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Platforma społecznościowa Bluesky podała, że zyskała ponad milion użytkowników w ciągu dnia. Według agencji AFP wielu internautów rezygnuje w ostatnim czasie z korzystania z należącego do Elona Muska serwisu X (dawniej Twitter).

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Źródło:
PAP

Komisja Europejska podwyższyła w piątek prognozy wzrostu PKB dla Polski. W 2024 roku ma to być 3 procent a w 2025 roku - 3,6 procent. Wcześniejsze, wiosenne szacunki mówiły o wzroście na poziomie 2,8 procent w tym roku i 3,4 procent w roku przyszłym.

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Źródło:
PAP

Zrobiliśmy pierwszy krok. Tym pierwszym krokiem, mówiąc w uproszczeniu, była rezygnacja ze składki zdrowotnej od aktywów trwałych, teraz czas na kolejne kroki. Krokiem numer dwa będzie obniżenie minimalnej składki zdrowotnej, która w tej chwili jest płacona od stu procent minimalnego wynagrodzenia. Obniżymy to do 75 procent - powiedział w rozmowie z Agatą Adamek, w programie "Jeden na Jeden", minister finansów Andrzej Domański.

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Źródło:
TVN24

Od 1 stycznia osobom, które ukończyły 100 lat, będzie przysługiwać świadczenie honorowe w wysokości 6246,13 złotych brutto miesięcznie, które co roku zostanie zwaloryzowane - wynika z ustawy podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP