Na azjatyckich giełdach drugi dzień z rzędu spadki. Najgorzej jest w Chinach. Shanghai Composite Index stracił aż 6,15 proc.
Zniżkowały także pozostałe giełdy w Azji. KOSPI zamknął notowania ze spadkiem wynoszącym 0,62 proc., Hang Seng stracił 1,43 proc., a Nikkei 225 był pod kreską 0,32 proc.
Widmo czerwca
Mocne spadki w Chinach to powrót do sytuacji z czerwca i lipca, kiedy przez kilka tygodni obserwowaliśmy spore obniżki kursów, które ostatecznie zakończyły się jednak zwrotem ku tendencji wzrostowej. Jak widać jednak nie na długo.
Interwencja regulatora
Przerwa w spadkach była głównie zasługą władz w Pekinie. Chińska państwowa komisja nadzoru obrotu papierami wartościowymi wprowadziła bowiem w lipcu zakaz sprzedaży akcji dla podmiotów, dysponujących co najmniej 5-procentowym udziałem w danej spółce. Zakaz ma obowiązywać przez najbliższe sześć miesięcy.
Komisja poinformowała ponadto, że zezwoli kredytodawcom na płatne prolongowanie spłat pożyczek udzielonych na zakup akcji.
Chiński rynek akcji pozostaje na pół zamrożony, gdyż obroty aktywami około 1,5 tys. spółek o łącznej wartości rynkowej około 2,8 bilionów dolarów zawieszono.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl