Nam chodzi o to, żeby zerowy PIT dla młodych osób do 26. roku życia oznaczał zerową emigrację z Polski, żeby przyciągał ludzi do Polski - mówił w sobotę na kongresie Prawa i Sprawiedliwości w Jasionce premier Mateusz Morawiecki.
- Chcę być premierem dla polskiej coraz głębszej klasy średniej, dla Polaków z miast, wsi i miasteczek, pracujących, tych którzy potrzebują wsparcia, a nie dla elit czy możnych tego świata - oni sobie poradzą - podkreślił szef rządu.
Obietnice PiS
Premier Morawiecki mówił także, że rząd "składa obietnice, które zmienią Polskę na lepsze". W tym miejscu wymienił między innymi zerowy PIT dla młodych osób do 26. roku życia.
- Fundamentalne przybliżenie do siebie oczekiwań społeczeństwa, aspiracji społeczeństwa, to, jak społeczeństwo rozumie Europę i jak rządzący powinni rządzić, zarządzać gospodarką, by te aspiracje spełniać, jest pewnym fenomenem, jest naszym odkryciem, jest rzeczywistą służbą dla narodu polskiego - oświadczył Mateusz Morawiecki. Dodał, że tak są postrzegane obietnice PiS, które zostały przedstawione pod koniec lutego na konwencji PiS. - To jest bardzo prorozwojowa "piątka PiS". - Czy zerowy PIT dla młodych ludzi do 26. roku życia nie jest najlepszym mechanizmem, żeby mieli większą łatwość w znalezieniu tu pracy w Polsce? No jest. O to nam chodzi, żeby zerowy PIT oznaczał zerową emigrację z Polski, żeby przyciągał ludzi do Polski, przecież to jest nasze pragnienie - oświadczył Mateusz Morawiecki.
"Fundamentem jest wiarygodność"
Szef rządu mówił także, że fundamentem wszystkich zmian proponowanych przez PiS jest wiarygodność. - To piękne słowo składa się z dwóch pięknych słów - wiara i godność. Musimy mieć wiarę w to, że możemy zmieniać Polskę i mamy siłę zmieniać Polskę. I musimy ją zmieniać tak, żeby zapewnić godność rodzin, godność związaną z bytem materialnym - zaznaczył Morawiecki. Premier podkreślał wartość rodzin polskich, wartość polskiej kultury, tradycji i tożsamości. Tego będziemy bronić, to jest właśnie też nasza wiarygodność - zapowiedział Mateusz Morawiecki. Jak zaznaczył, "idąc do wyborów do PE zastanawiamy się nad dwiema wizjami Europy: Europy ojczyzn czy Europy bez ojczyzn". - Dla mnie Europa jest silna swoją różnorodnością, my wnosimy bardzo wiele do Europy. Bogactwo Europy bierze się z różnych wartości, siły, soków witalnych, propozycji, projektów płynących z różnych państw, w tym także z Polski" - podkreślił Morawiecki. "My Unii Europejskiej bardzo dużo dajemy, nie tylko jesteśmy wdzięczni UE za to, co dostajemy. Dzisiaj pokazujemy jak zarządzać systemem podatkowym, jak proponować nowoczesność, skok w nowoczesność połączony z obroną tradycji polskich rodzin i bogatym programem społecznym - powiedział szef rządu.
"Zmienią Polskę na lepsze"
Morawiecki tłumaczył, dlaczego pierwsza konwencja regionalna PiS odbywa się na Podkarpaciu. - Myślę, że odpowiedź jest jasna, bo właśnie na Podkarpaciu pokazujecie państwo zawsze, jak pięknie potraficie wygrywać. Wygrywać walkę o lepszą Polskę - mówił szef rządu. Dodał, że to, co zostało za sprawą PiS ożywione, "co ujrzało światło dzienne w pełnej krasie, a czego nie doceniamy i za mało o tym mówimy, za mało się chwalimy, to jest ożywienie demokracji. To jest pokazanie, że kartka wyborcza rzeczywiście ma znaczenie, że zagłosowanie na jakąś partię oznacza, że można mieć wiarę w obietnice, które ta partia składa". - To jest właśnie nasza filozofia. Składamy te obietnice, dotrzymamy ich i one zmienią Polskę, zmienią Polskę na lepsze - podkreślił Morawiecki.
Pierwsza połowa
Zdaniem premiera wybory do Parlamentu Europejskiego będą kluczowe w zapewnieniu zwycięstwa na przyszłość w wyborach parlamentarnych. - Ta pierwsza połowa, ta pierwsza tura, która też jest przed nami tych wyborów - wybory do europarlamentu, będą kluczowe w zapewnieniu zwycięstwa na przyszłość, w wyborach parlamentarnych - powiedział Morawiecki na konwencji w Jasionce. Jak dodał, "to jest podstawowy warunek, żeby kontynuować naszą politykę - politykę zmian dla ludzi, przedsiębiorców, rodzin polskich, utrzymania polskiej kultury, tradycji". - My idziemy rzeczywiście reprezentować polskie interesy, tam w Unii Europejskiej, bo jest to bardzo ważny wymiar życia społecznego, gospodarczego - powiedział szef polskiego rządu. - Nasi przeciwnicy zarzucają nam czasami, że my za mało robimy, że za późno - zaznaczył premier. - Wierzę w to, że możemy rzeczywiście zrobić jeszcze więcej - podkreślił. - Chcemy wpływać na los Europy. Tak, jak dzięki Grupie Wyszehradzkiej udało nam się strasznie dużo. Powstrzymać tę szaleńczą politykę związaną z uchodźcami, z migrantami. Pokazujemy, w jaki sposób kształtować politykę całej Unii Europejskiej zachowując naszą tożsamość i interesy polskie. I to jest nasze zobowiązanie i to będziemy robić - zapowiedział Mateusz Morawiecki.
Autor: mb/ToL / Źródło: PAP