Minister skarbu wystąpił do zarządu JSW z żądaniem zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy w najszybszym możliwym terminie ws. zmian w składzie rady nadzorczej i statucie spółki - poinformowało MSP. Zaapelował też do związkowców o zawieszenie strajku w spółce. Żądanie resortu skarbu wynika z przejęcia nadzoru nad spółką przez ten resort - przypomina spółka. Wskazuje, że zgodnie z ustawowymi terminami walne może odbyć się za ok. miesiąc.
Jak przekazała w poniedziałek rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej Katarzyna Jabłońska-Bajer, termin nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy nie został jeszcze wyznaczony. Przypomniała, że ogłoszenie w tej sprawie musi ukazać się minimum 26 dni wcześniej, tydzień też trwa przygotowanie dokumentów. Walne zgromadzenie może więc odbyć się za ok. miesiąc. - Termin nie został wyznaczony, przez tydzień będzie przygotowywana dokumentacja, a potem 26 dni musi wisieć ogłoszenie - powiedziała Jabłońska-Bajer.
Resort skarbu podkreślił dzisiaj w komunikacie, że "w związku z wejściem w życie nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego i przejęciem nadzoru właścicielskiego nad spółkami górniczymi Minister Skarbu Państwa podjął kroki przewidziane przez kodeks spółek handlowych, w celu zwiększenia efektywności nadzoru nad Jastrzębską Spółką Węglową".
Jak najszybciej
Jak dodano, minister skarbu wystąpił do zarządu JSW z żądaniem zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy w najszybszym możliwym terminie, wynikającym z przepisów Kodeksu spółek handlowych. Porządek obrad ma objąć uchwały ws. zmian w składzie rady nadzorczej oraz wprowadzenia zmian w statucie spółki w celu wzmocnienia bieżącego nadzoru rady nadzorczej nad sytuacją finansową spółki.
MSP zaznaczyło ponadto, że "w związku z przejęciem kontroli nad JSW minister skarbu zwróci się również do rady nadzorczej o przeprowadzenie w spółce audytu".
Niepokój w resorcie
"Jako przedstawiciel większościowego akcjonariusza z najwyższym niepokojem obserwujemy ostatnie wydarzenia w Jastrzębskiej Spółce Węglowej i zaostrzanie się strajku, który każdego dnia pogarsza sytuację finansową spółki. Tylko konstruktywny dialog i działania mogą ustabilizować sytuację, uratować miejsca pracy i powstrzymać narastające szkody" – podkreślił cytowany w komunikacie resortu wiceminister skarbu Rafał Baniak.
"Ministerstwo skarbu podjęło przewidziane prawem działania, które umożliwią wzmocnienie nadzoru nad JSW. Zwołanie walnego zgromadzenia i dokonanie zmian w radzie nadzorczej wymaga jednak czasu przewidzianego w Kodeksie spółek handlowych. Apelujemy więc do strony związkowej o zawieszenie strajku w tym czasie, powrót do rozmów i do pracy by nie pogarszać i tak już bardzo trudnej sytuacji spółki" - dodał Baniak.
Wielomilionowe straty
Strajk w Jastrzębskiej Spółce Węglowej trwa od 28 stycznia. Od tego czasu firma poniosła duże straty produkcyjne i sprzedażowe, a także bardzo duże straty prestiżowe. - Wstrzymanie wydobycia na czas strajku spowodowało wstrzymanie sprzedaży ok. 445 tys. ton węgla - podał szef JSW Jarosław Zagórowski.
Spółka zatrudnia 26 tys. 296 osób, a w proteście bierze udział 9 tys. osób. Domagają się odejścia prezesa Zagórowskiego.
Autor: tol / Źródło: PAP