"Niszczą człowieka w sposób bestialski, tak jak w filmach". Kubala o 23 latach walki z systemem

Źródło:
TVN24
Wałbrzyski biznesmen Marek Kubala wygrał odszkodowanie po 23 latach
Wałbrzyski biznesmen Marek Kubala wygrał odszkodowanie po 23 latachTVN24
wideo 2/7
Wałbrzyski biznesmen Marek Kubala wygrał odszkodowanie po 23 latachTVN24

Po ponad 23-letniej sądowej walce ze Skarbem Państwa Marek Kubala, były właściciel salonu Seata w Wałbrzychu, dostanie odszkodowanie w wysokości 16 milionów złotych. - Ktoś jest skazany na proces karny, który trwa 11 lat, prokuratura nie potrafi wnieść aktu oskarżenia, a wcześniej niszczy człowieka w sposób bestialski, tak jak w amerykańskich filmach sensacyjnych - mówił biznesmen w rozmowie z dziennikarzem TVN24. Zdaniem przedsiębiorcy działanie organów państwowych było "celowe".

W rozmowie z dziennikarzami Marek Kubala opowiedział, jak wyglądała jego 23-letnia walka z organami państwowymi. - Przejść proces karny o niewinność to jest dramat. Człowiek jest skazany na różnego rodzaju obostrzenia, zakaz opuszczania kraju, dozór policyjny. Człowiek praktycznie nie funkcjonuje. Ktoś jest skazany na proces karny, który trwa 11 lat, prokuratura nie potrafi wnieść aktu oskarżenia, a wcześniej niszczy człowieka w sposób bestialski, tak jak na filmach amerykańskich sensacyjnych. Z czym my mamy więc do czynienia? To jest dowód na celowe działanie - mówił

Historia dramatu Marka Kubali

Biznesmen dokładnie opisał, jak rozpoczął się jego życiowy dramat. - W wielkim skrócie - to był 13 grudnia 2000 roku o 6 rano. Ja byłem wtedy przedstawicielem marki Seat. Dość prężnie działającej na rynku wałbrzyskim. Tak zwany układ wewnętrzny wałbrzyski: prokurator pod naciskiem zewnętrznym dokonał napadu na moją firmę, na moją osobę, aresztując mnie bezprawnie, tworząc taką medialną nagonkę, która spowodowała, że firma upadła, ja zbankrutowałem - opowiadał.

- Naraziłem się chyba konkurencją na rynku - stwierdził. - Prowadziłem salon Seata, moja działalność już wcześniej była prowadzona w branży motoryzacyjnej w zakresie importu samochodów z Ameryki. Po ośmiu latach, w 1999 roku, podpisałem umowę dealerską. Rozpocząłem sprzedaż nowych aut. Z takim dużym rozmachem. Mój salon mieścił się w atrakcyjnym miejscu, więc stworzył poważną konkurencję dla innych i to chyba była główna przyczyna tego całego upadku i bankructwa. O to chodziło złym ludziom - oceniał.

Relacjonował, że wówczas zarzucano mu "uszczuplenie cła i podatków, narażenie Skarbu Państwa na 350 tysięcy złotych". - To był o tyle śmieszny zarzut, że on się nigdy nie utrzymał. W 11-letnim procesie karnym. Ten proces spowodował, że ta szkoda w postaci upadku firmy spowodowała bardzo wysokie straty, milionowe. To wiązało się z dużymi kosztami finansowymi, były kredyty. To przez te lata narosło - mówił.

"Długi ciągną się do dzisiaj"

- Przedsiębiorstwo było prężne. Wymagało na tamte czasy inwestycji, żeby spełnić standardy Seata. Po upadku firmy, w skutek bezprawnego aresztowania przez organy ścigania, firma upadła, długi zostały, one się ciągną do dzisiaj. (..) Straciłem autoryzację Seata, to była wartość niesamowita bo pozwoliła uzyskiwać bardzo wysokie dochody, rozwijać się jak na tamte czasy prężnie. Budować oddziały i realizować moje marzenia. (..) Wszystko upadło. Salon chcieli mi sprzedać komornicy kilkanaście razy. Musiałem się bronić w procesie karnym i przed komornikami. To był koszmar. Przeszedłem wszystkie szczeble procesów: karny, cywilny, administracyjny, egzekucyjny. Przez 23 lata przeszedłem, proszę mi wierzyć, niezłą batalię procesową - opowiadał.

- Żaden prokurator, zwłaszcza prokurator Wzunek z Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu, który był głównym autorem tego bestialstwa, nie poniósł konsekwencji, a nawet awansował. Nawet jakbym chciał go skarżyć z kroku cywilnego, karnego, to okres przedawnienia nastąpił, te przepisy trwają trzy lata od czynu. Ja już nic nie mogłem zrobić - mówił.

Sprawa Marka Kubali

W poniedziałek sieradzki sąd okręgowy ogłosił wyrok ws. Marka Kubali. Decyzją wymiaru sprawiedliwości wałbrzyski przedsiębiorca dostanie od Skarbu Państwa odszkodowanie w wysokości 12 mln zł oraz 4 mln zł odsetek.

- Moje roszczenie było na 30 milionów złotych, czyli otrzymałem mniej niż połowę. Chcę to jednak zakończyć, te pieniądze mi życia i zdrowia nie wrócą. Chcę się zgodzić z tym odszkodowaniem - mówił wcześniej Marek Kubala w rozmowie ze Stowarzyszeniem Niepokonani 2012.

Kubala dodał też, że liczy na wsparcie premiera Donalda Tuska i współpracę prokuratury, by udało się zakończyć już tę sprawę. - Chciałbym, żeby oni przerwali też ten dramat i nie zaskarżali tego wyroku, co zajęłoby kolejny rok, a jak wróci, to kolejny, może dwa. Ja mogę nie doczekać końca sprawy, a mi nie chodzi o pieniądze, tylko zakończenie tego koszmaru, wyjście z procesu z tym, co zostało zasądzone i rozpoczęcie nowego życia - podsumował.

Według wcześniejszych szacunków biegłych Kubala mógł żądać od Skarbu Państwa nawet 162 mln zł.

Wieloletnia walka o sprawiedliwość

Marek Kubala prowadził firmę zajmującą sie importem samochodów ze Stanów Zjednoczonych oraz Kanady. W grudniu 2000 roku do jego domu wkroczyli zamaskowani funkcjonariusze, a następnie wyprowadzili go w kajdankach.

26-letniemu wówczas przedsiębiorcy zarzucono między innymi korupcję, przemyt aut oraz zaniżanie cen pojazdów. Pomimo że po dwóch tygodniach wyszedł na wolność, zła reputacja i kłopoty z bankami sprawiły, że wkrótce jego firma upadła.

Kubala od wielu lat bezskutecznie walczył o przyznanie wielomilionowego odszkodowania. W 2016 roku wrocławski sąd apelacyjny przyznał mu jedynie 153 tys. zł za czas, który spędził niesłusznie w areszcie. Jak przypomina portal walbrzych24.com, wałbrzyski przedsiębiorca "stał się twarzą walki o reformę sądownictwa".

Ogłoszony wyrok jest nieprawomocny, co oznacza, że strony mogą go zaskarżyć do wyższej instancji.

Autorka/Autor:mp/ams

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Czy Rada Polityki Pieniężnej powinna obniżyć stopy procentowe? - Chodzi o to, by uznać realia. Presja inflacyjna w Polsce słabnie i to od kilku miesięcy, w związku z tym należy łagodzić politykę pieniężną - powiedział profesor Marek Belka, były premier oraz były szef Narodowego Banku Polskiego w programie "Rozmowa Piaseckiego".

Belka: róbmy to, po prostu

Belka: róbmy to, po prostu

Źródło:
TVN24

- Błąd na błędzie - tak rzecznik chińskiego ministerstwa handlu nazwał cła Donalda Trumpa. Oznajmił także, że Chiny "stanowczo sprzeciwiają się groźbom Stanów Zjednoczonych podniesienia ceł na chińskie towary o 50 procent i zapowiadają zdecydowaną odpowiedź".

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Źródło:
PAP

Chińska ambasada w USA opublikowała w mediach społecznościowych wideo z przemówienia Ronalda Reagana. Prezydent USA w 1987 roku wskazywał na zgubne skutki wojen handlowych. To jedna z reakcji na groźbę nałożenia kolejnych ceł na Chiny przez Donalda Trumpa.

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Źródło:
PAP

Szef JPMorgan Chase Jamie Dimon ostrzegł, że wojna celna może mieć długotrwałe i negatywne konsekwencje - podał Reuters. "Czy cła wywołają recesję, czy nie - pozostaje kwestią sporną, ale spowolnią wzrost" - podkreślił jeden z najważniejszych ludzi na amerykańskim rynku finansowym.

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Źródło:
Reuters

Komisja Europejska (KE) zaproponowała cła odwetowe w wysokości 25 procent na szereg towarów z USA - wynika z dokumentu, do którego dotarł Reuters.

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Źródło:
Reuters, PAP

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw handlu Peter Navarro stwierdził, że Elon Musk nie rozumie mechanizmów, za pomocą których inne kraje "oszukują" USA w sprawach handlowych - przekazał portal Axios.

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Źródło:
PAP

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła w poniedziałek notowania na godzinę. W komunikacie wyjaśniła, że wynikało to "z rekordowej liczby zleceń maklerskich od początku sesji, co mogło doprowadzić do zachwiania stabilności systemu".

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Wszystkie wojny celne były przegrane przez tych, którzy je wywołali. Nie wiem, na co liczył prezydent USA Donald Trump - powiedział w "Tak jest" w TVN24 profesor Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej.

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

Źródło:
TVN24, PAP

Donald Trump zagroził nałożeniem dodatkowych 50-procentowych ceł na Chiny, jeśli Pekin nie wycofa się z zapowiadanych ceł odwetowych. Prezydent USA dodał, że "wszystkie rozmowy z Chinami dotyczące ich żądanych spotkań z nami zostaną zakończone".

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cena rosyjskiej ropy Urals spadła do poziomu 52 dolarów za baryłkę - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Tymczasem Kreml na 2025 rok zakładał cenę 69,7 dolara - podkreślił portal Moscow Times, dodając, że około 30 procent budżetu Rosji pochodzi z dochodów z ropy naftowej i gazu.

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Źródło:
PAP

- W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unia Europejska zaproponowała USA całkowite wzajemne zwolnienie z ceł towarów przemysłowych - przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Z kolei ministrowie handlu z państw UE byli zgodni, że należy pracować nad cłami odwetowymi, jednocześnie próbując negocjować z USA obniżenie stawek celnych. 

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Źródło:
PAP

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

"Reakcja na wojnę celną była do przewidzenia. Giełdowe trzęsienie ziemi od Japonii przez Europę do Ameryki trzeba przeżyć bez nerwowych decyzji" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Spokojnie wytrwamy!" - dodał.

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Na giełdach w Azji odnotowano potężne spadki indeksów. Znaczące przeceny widać także na europejskich parkietach. Na GPW indeks WIG20 traci ponad 5 procent. Na świecie przyspiesza ucieczka inwestorów z globalnych rynków akcji, a gracze masowo gromadzą bezpieczne aktywa, zniechęceni polityką celną USA. Na rynku walutowym dolar amerykański jest słabszy w stosunku do innych walut.

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Źródło:
PAP

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te zadeklarował w poniedziałek gotowość do rozmów z władzami USA w sprawie zniesienia ceł, proponując "zero ceł" jako punkt wyjścia do negocjacji. Reakcja ta następuje po wprowadzeniu przez USA dodatkowych taryf w wysokości 32 procent na część produktów z Tajwanu.

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Amerykański inwestor i miliarder Bill Ackman ocenił, że w wyniku decyzji o nałożeniu ceł na kilkadziesiąt państw prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie. - Niszczymy też zaufanie do naszego kraju jako partnera handlowego - mówi, cytowany przez CNBC.

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

Źródło:
PAP

Maklerzy informują, że ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku gwałtownie spadają. Zaostrzająca się wojna handlowa na świecie budzi obawy o możliwą globalną recesję i spadek popytu.

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Źródło:
PAP

Biuro Informacji Kredytowej podało, że w marcu wzrost zapytań o kredyty mieszkaniowe wyniósł 33,3 procent w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z kolei liczba wniosków o kredyty mieszkaniowe zwiększyła się o 24,6 procent. W marcu padł też historyczny rekord - średnia kwota wnioskowanego kredytu wyniosła 460 tysięcy złotych.

Historyczny rekord na rynku kredytów

Historyczny rekord na rynku kredytów

Źródło:
PAP

Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie są spójni w przekazie na temat przyszłości ceł. Doradca ekonomiczny prezydenta USA Kevin Hassett powiedział telewizji ABC, że ponad 50 państw zwróciło się do Białego Domu o negocjacje. Minister handlu Howard Lutnick sugerował, że mimo to cła pozostaną i zbywał ofertę obniżki ceł miedzy innymi od Wietnamu.

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Źródło:
PAP

Hotelarze i wynajmujący pokoje pod Giewontem nie wiedzą, czy mają nadal pobierać opłatę miejscową od turystów. Wszystko za sprawą wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Większość przedsiębiorców nadal pobiera opłatę miejscową - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Osoba ubezpieczona, która na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do jednorazowego odszkodowania. Od 1 kwietnia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaca 1636 złotych. To o 205 złotych więcej niż do tej pory. 

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

Źródło:
tvn24.pl