Czy osoba, która nie jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę może dostać kredyt? Wyjaśniliśmy to w programie "Biznes dla ludzi" w TVN24 Biznes i Świat.
Michał Krajkowski z DK Notus przypominał w programie, że etat nie jest podstawowym warunkiem, aby otrzymać kredyt.
Jaka umowa?
- Musimy przede wszystkim uzyskiwać dochody. Najczęściej spotykanym źródłem dochodu, poza etatem, jest jednoosobowa działalność gospodarcza, czyli samozatrudnienie. Często spotykane są również umowy zlecenia oraz o dzieło. Te źródła dochodów są przez banki akceptowane, chociaż na innych zasadach niż etat. Najczęściej tacy kredytobiorcy muszą mieć zdecydowanie dłuższy okres uzyskiwania dochodu - wyjaśniał Michał Krajkowski.
Inne źródła
Ekspert twierdził, że w przypadku umowy o pracę wystarczy 3-6 miesięczna historia otrzymywania dochodu. Inaczej jest w przypadku innych źródeł.
- W przypadku działalności gospodarczej banki wymagają, aby ten okres stałego dochodu wynosił minimum 12 miesięcy. Wtedy może zostać zakwalifikowana jako wiarygodne źródło uzyskiwania dochodu - wyjaśnia Krajkowski.
- Wszytko dlatego, że bank chce poznać to, jak wyglądają przychody z działalności w całym roku, bo bywa tak, że działalność jest sezonowa i przychody z jednego okresu nie są reprezentatywne, a kredyt trzeba spłacać nie tylko, gdy mamy przychody, ale także wtedy, gdy ta działalność nieco gorzej działa - mówił.
Na co wpływa?
Według Krajkowskiego warunki kredytu wziętego przez osobę prowadzącą własną działalność gospodarczą zwykle nie są gorsze od tej, która pracuje na umowę o pracę. - Z reguły oprocentowanie kredytu, prowizja, opłaty dodatkowe są uzależnione tylko od kwoty kredytu i wartości nieruchomości. Źródło dochodów tylko w nielicznych przypadkach wpływa na wysokość uzyskanego kredytu - dodaje Krajkowski. Program "Biznes dla ludzi" od poniedziałku do piątku w TVN24 Biznes i Świat.
Autor: msz / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24BiŚ