Z turystycznych obiektów noclegowych skorzystało w czerwcu o 63,6 procent mniej turystów niż w tym samym miesiącu zeszłego roku, a w lipcu o 34,7 procent mniej niż w lipcu 2019 roku - podał Główny Urząd Statystyczny.
"W czerwcu 2020 r. z turystycznych obiektów noclegowych skorzystało 1,3 mln turystów, którym udzielono 3,6 mln noclegów. W porównaniu z czerwcem 2019 roku było to mniej odpowiednio o 63,6 proc. i o 61,1 proc." - podał GUS. Dane, jak zaznaczono, dotyczą tylko obiektów posiadających 10 lub więcej miejsc noclegowych.
Wśród ogółu turystów, którzy nocowali w czerwcu, 93,7 proc. stanowili turyści krajowi (1,2 mln), natomiast 6,3 proc. turyści zagraniczni (0,1 mln). Z turystycznej bazy noclegowej najchętniej korzystali goście z Niemiec, którzy stanowili 45,3 proc., wszystkich zagranicznych turystów. Liczne były również osoby z Ukrainy (10,9 proc.).
Spadek liczby turystów korzystających z noclegów odnotowano we wszystkich województwach. Największe spadki wystąpiły w obiektach noclegowych zlokalizowanych na terenie województwa mazowieckiego (o 80,2 proc.) i małopolskiego (o 74,5 proc.), najmniejsze (poniżej 50 proc.) w obiektach położonych w województwie zachodniopomorskim, warmińsko-mazurskim oraz pomorskim.
Mniejszy spadek w lipcu
Zgodnie z obliczeniami GUS dotyczącymi lipca br., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub.r., liczba turystów ogółem była niższa o 34,7 proc., przy czym liczba turystów krajowych była mniejsza o 25,4 proc., a turystów zagranicznych o 68,2 proc.
Podobnie jak w czerwcu, w lipcu 2020 r. odnotowano spadek liczby turystów (rdr) we wszystkich województwach. Największy spadek wystąpił w województwie mazowieckim (o 58,4 proc.), natomiast najmniejszy w województwie warmińsko-mazurskim (o13,5 proc.).
"Szacuje się, że w lipcu 2020 r. turystom udzielono 9,0 mln noclegów, tj. o 32,2 proc. mniej niż w lipcu 2019 r. (13,2 mln). Turyści krajowi skorzystali z 8,1 mln noclegów, natomiast turyści zagraniczni z 0,8 mln i było to odpowiednio o 25,8 proc. i o 63,3 proc. mniej niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku" - czytamy w komunikacie.
W niektórych miejscowościach tłumy na deptakach
Wcześniej informowaliśmy, że pomimo pandemii turyści w wielu miejscach dopisali. "Rzeczpospolita" informowała, że w tym roku Polacy ruszyli nad Bałtyk m.in. do Świnoujścia czy Ustki. "Tłumy np. na deptaku w Świnoujściu niczym nie różniły się od obserwowanych w latach poprzednich. Turyści dopisali" - pisze "Rz". - W sierpniu turyści już przyjechali. Było ich trochę mniej niż w sierpniu 2019, ale miasto ożyło – mówił gazecie także pracownik Urzędu Miasta w Kołobrzegu.
Różnie było w górach i na Mazurach. Najgorzej było w uzdrowiskach, jak Muszyna czy Krynica, gdzie pojawiły się przypadki zachorowań na koronawirusa.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock