"Być może ustaliliśmy dziś niewiele". Siedem godzin rozmów z górniczymi związkami

Źródło:
PAP
Kolorz i Soboń o rozmowach w sprawie transformacji górnictwa
Kolorz i Soboń o rozmowach w sprawie transformacji górnictwaTVN24
wideo 2/8
Kolorz i Soboń o rozmowach w sprawie transformacji górnictwaTVN24

Rozmowy, które mają doprowadzić do zawarcia umowy społecznej w sprawie transformacji górnictwa, mają być kontynuowane w formule roboczych spotkań. Każde z nich będzie poświęcone poszczególnym częściom dokumentu i odbędzie się z udziałem przedstawicieli różnych resortów - to udało się uzgodnić stronom, które negocjują w Katowicach.

Podstawą dalszych rozmów - jak zapewnił wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń - będzie projekt, przedstawiony tydzień temu przez stronę związkową. W poniedziałek, podczas trwającego blisko siedem godzin spotkania, projekt był punkt po punkcie analizowany.

"Są też takie kwestie, które wymagają uzgodnień"

- Przeanalizowaliśmy propozycję strony społecznej punkt po punkcie, szczegółowo wyjaśniając sobie, w jaki sposób rozumiemy zapisane tam propozycje i jak będziemy nad nimi pracować, aby one były wspólne. Są kwestie, w których się zgadzamy, ale są też takie kwestie, które wymagają uzgodnień - skomentował wiceminister Soboń, wyjaśniając, że niektóre propozycje wymagają dyskusji z udziałem przedstawicieli resortów, odpowiadających w rządzie za poszczególne obszary.

- To kwestie pracownicze, społeczne, rozwojowe, kwestie związane z wykorzystaniem funduszy europejskich, wreszcie kwestie związane z klimatem, polityką energetyczną państwa oraz kwestie związane z pomocą publiczną i jej wykorzystaniem do wsparcia procesu wygaszania produkcji poprzez subwencje - wyliczał wiceszef MAP, który jest także pełnomocnikiem rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego.

- Złożyłem zobowiązanie, że będę starał się te prace koordynować i we wszystkich tych blokach tematycznych uczestniczyć - dodał Soboń, wskazując, iż uzgodnione bloki tematyczne w naturalny sposób powinny stać się rozdziałami przyszłej umowy społecznej.

"Nadzieja na lepsze rozmowy jest"

Przedstawiciele strony społecznej wyrazili zadowolenie, że to związkowy, a nie rządowy projekt, będzie podstawą dalszych rozmów. Szef śląsko-dąbrowskiej "S" Dominik Kolorz zapewnił, że w poniedziałek związkowcy starali się wyjaśniać wątpliwości strony rządowej związane z zapisami w społecznym projekcie. Tam, gdzie pojawiały się rozbieżności, rozmowy mają być kontynuowane, z udziałem przedstawicieli właściwych ministerstw.

- W trakcie prac zespołów (…) opracujemy takie szczegóły, które pozwolą nam – w naszej ocenie – (…) z twarzą zakończyć cały proces likwidacji polskiego sektora górniczego i myślę, że z podniesionym czołem wyjść do mieszkańców Śląska - że (…) nie będzie tutaj krainy starych ludzi i zgaszonego o dwudziestej światła – ocenił Kolorz.

- Być może ustaliliśmy dziś niewiele, ale nadzieja na lepsze rozmowy jest – podsumował związkowiec. Podkreślił, że stronie społecznej zależy nie tylko na kwestiach socjalnych czy sprawach związanych z horyzontem działania kopalń do 2049 roku, ale także na gwarancjach inwestycji w niskoemisyjne technologie węglowe, które zapewnią w kolejnych latach rynek dla określonej ilości węgla.

Wiceminister Soboń zastrzegł, że projekty w zakresie czystych technologii węglowych będą realizowane pod warunkiem przeprowadzenia odpowiednich analiz, które pokażą nie tylko perspektywy wykorzystania węgla, ale także możliwości finansowania oraz to, czy inwestycje te okażą się "w całościowym rachunku projektami do zaakceptowania". - W żaden sposób dzisiaj nie chcemy oceniać tych propozycji; chcemy je przepracować tak, aby wpisać je (do umowy – red.) wraz z możliwością znalezienia źródła ich finansowania – mówił Soboń.

Elektrownia w Ostrołęce

W poniedziałek – jak poinformował Dominik Kolorz – związki oficjalnie przekazały również stronie rządowej postulat, by nowy blok energetyczny w Elektrowni Ostrołęka był – jak pierwotnie planowano – zasilany węglem, zamiast – jak przewiduje obecna koncepcja – gazem.

- Wydaje nam się, że jako państwo ponieśliśmy tam już zbyt duże koszty, żeby w tej chwili marnotrawić parę miliardów złotych. Dzisiaj strona rządowa usłyszała od nas wniosek, żeby elektrownia w Ostrołęce była dokończona tak, jak to było pierwotnie planowane, żebyśmy miliardów złotych nie marnowali. Mam nadzieję, że rząd przynajmniej jeszcze raz pochyli się nad tym, czy ma to być elektrownia na gaz – niestety, nie polski – czy też może to być elektrownia na węgiel kamienny – wyjaśnił Kolorz. Wiceminister Soboń określił tę wypowiedź jako "próbkę rozbieżności" między stronami rozmów.

Kiedy koniec rozmów?

Pierwsze z kolejnych, roboczych spotkań dotyczących umowy społecznej odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, natomiast terminu następnych rozmów plenarnych na razie nie wyznaczono. Obecnie nie ma pewności, czy uda się - jak wcześniej deklarowano - podpisać umowę społeczną w lutym, by w marcu rozpocząć proces jej notyfikacji w Komisji Europejskiej.

- Finalizacja (rozmów – red.) nastąpi w momencie, w którym obie strony będą uzgodnione co do treści umowy społecznej – ocenił wiceszef MAP. Marcowy termin rozpoczęcia procedur notyfikacyjnych uznał za realny, zastrzegając jednak, że "nie chce stawiać partnerów społecznych pod ścianą terminów". - Wszystkim nam zależy, żeby pracować jak najszybciej – zapewnił.

Związkową intencją jest, by umowa społeczna dotyczyła dwóch zasadniczych spraw: wsparcia dla sektora węglowego oraz transformacji Śląska. Chcą też utrzymania terminów wygaszania kopalń, ustalonych we wstępnym porozumieniu z września ub.r., z horyzontem zamknięcia ostatniej polskiej kopalni węgla energetycznego do końca 2049 roku.

Umowa społeczna

Pod koniec września podpisano w Katowicach porozumienie w sprawie zasad i tempa transformacji polskiego górnictwa węgla kamiennego. Zgodnie z porozumieniem ostatnia kopalnia węgla kamiennego należąca do Polskiej Grupy Górniczej ma zakończyć działalność w 2049 roku, a do tego czasu górnictwo ma korzystać z pomocy budżetowej. Następnym krokiem ma być umowa społeczna określająca szczegóły transformacji górnictwa węgla kamiennego.

Ponad miesiąc temu Ministerstwo Aktywów Państwowych przedstawiło swoją propozycję projektu umowy społecznej, odrzuconą przez stronę związkową. Przed tygodniem związki przesłały do ministerstwa własny projekt umowy, który – jak potwierdzono w poniedziałek – będzie podstawą dalszych rozmów.

Autorzy społecznego projektu podkreślają, że zawiera on nie tylko mechanizmy związane z działaniem, subsydiowaniem i wygaszaniem kopalń, ale także rozwiązania służące rozwojowi Śląska. Stąd m.in. pomysł powołania Śląskiego Funduszu Rozwoju (na wzór PFR – do finansowania przyszłościowych projektów) czy Rady Koordynacyjnej ds. Transformacji Woj. Śląskiego, z udziałem samorządowców. Związki chcą też gwarancji, że do woj. śląskiego trafi 70 proc. przypadających na Polskę środków z unijnego Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Postulują ponadto, by np. dochody z aukcji praw do emisji CO2 wsparły inwestycje w czyste technologie węglowe.

Projekt przewiduje, że jeżeli w systemie alokacji, czyli przenoszenia górników między kopalniami, pracownik nie będzie miał zagwarantowanej ciągłości zatrudnienia pod ziemią lub w zakładzie przeróbki mechanicznej węgla, będzie mógł skorzystać z 4-letniego urlopu górniczego (dla pracowników przeróbki: 3-letniego), otrzymując przez ten czas 80 proc. wynagrodzenia z półrocza poprzedzającego przejście na urlop. W przeszłości podczas urlopów górniczych pracownicy otrzymywali 75 proc. wynagrodzenia. Innym rodzajem osłon, kierowanym do osób z krótszym stażem, mają być jednorazowe odprawy pieniężne w wysokości 120 tys. zł netto.

PAP/Maciej Zieliński

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Autorka/Autor:kris

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Rozszerzenie sieci dróg objętych elektronicznym systemem poboru opłat zakładają założenia projektu, które opublikowano w wykazie prac legislacyjnych rządu. Dodano, że chodzi o autostrady i drogi ekspresowe oddane do użytku po 2017 roku.

System poboru opłat ma objąć autostrady i ekspresówki oddane po 2017 roku. Nowy plan rządu

System poboru opłat ma objąć autostrady i ekspresówki oddane po 2017 roku. Nowy plan rządu

Źródło:
PAP

Zyski Ryanaira obniżył się o prawie połowę w drugim kwartale 2024 roku, ponieważ ceny biletów spadły o 15 procent rok do roku. Zwiększa to obawy o słabe lato dla europejskich linii lotniczych w miarę wygasania boomu po pandemii COVID-19 - wskazał Reuters.

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Źródło:
Reuters, "Guardian"

W 2023 roku liczba ludności w Polsce zmniejszyła się o 129 819 osób. Spadek liczby ludności zanotowano w 14 województwach i w 270 powiatach - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Tak spadła liczba ludności w Polsce w 2023 roku

Tak spadła liczba ludności w Polsce w 2023 roku

Źródło:
PAP

Dodatkowe 20 milionów złotych przeznaczone na program "Podróże z klasą" wyczerpano w cztery minuty - przekazał resort edukacji. MEN podał także, że zarejestrowano 752 nowe wnioski, a łącznie na program w tej edycji zostanie przeznaczone 80 milionów złotych.

"Podróże z klasą". Dodatkowe środki wyczerpano w cztery minuty

"Podróże z klasą". Dodatkowe środki wyczerpano w cztery minuty

Źródło:
PAP

Produkcja budowlano-montażowa w czerwcu spadła o 8,9 procent rok do roku, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 5 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Ekonomiści oceniają, że spadek aktywności budownictwa to między innymi efekt cyklicznego przestoju w inwestycjach współfinansowanych przez Unię Europejską.

Słabe dane z budowlanki. "Sektor w fazie recesji"

Słabe dane z budowlanki. "Sektor w fazie recesji"

Źródło:
PAP

"Oszuści na niebezpiecznych stronach wyłudzają dane logowania do bankowości elektronicznej oraz informacje o kartach płatniczych" - przestrzega Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego na portalu X (dawniej Twitter).

Oszuści podszywają się pod bank

Oszuści podszywają się pod bank

Źródło:
PAP

Kilkunastu mieszkańców terenów pod lotnisko w Baranowie zgłosiło w ostatnich dniach chęć sprzedaży swoich nieruchomości - podała spółka Centralny Port Komunikacyjny (CPK).

CPK: nowi chętni na sprzedaż gruntów pod lotnisko w Baranowie     

CPK: nowi chętni na sprzedaż gruntów pod lotnisko w Baranowie     

Źródło:
PAP

Jednym z najlepiej opłacanych stanowisk jest specjalista pełniący funkcję chief information officera w sektorze IT. Taki pracownik może liczyć na miesięczną pensję w wysokości nawet 70 tysięcy złotych - wynika raportu płacowego firmy Antal. Na wysokie wynagrodzenia mogą liczyć również dyrektorzy finansowi, specjaliści w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI), czy kierownicy do spraw marketingu.

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Źródło:
PAP

W ciągu siedmiu godzin po niedzielnej rezygnacji prezydenta USA Joe Bidena z walki o reelekcję, drobni darczyńcy wpłacili niemal 47 milionów dolarów na konta zbierającej fundusze dla Partii Demokratycznej organizacji non-profit ActBlue.

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

Źródło:
PAP

Minister finansów Andrzej Domański poinformował na antenie TOK FM, że jego resort będzie prowadził rozmowy z Ministerstwem Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwem Przemysłu na temat cen prądu w 2025 roku i ewentualnych dalszych rozwiązań osłonowych.

Minister o rachunkach na "akceptowanym poziomie"

Minister o rachunkach na "akceptowanym poziomie"

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła szóstka. Wartość głównej wygranej to dwa miliony złotych. Totalizator Sportowy poinformował, gdzie kupiono szczęśliwy los.

Szóstka w Lotto. Wiadomo, gdzie padła wygrana

Szóstka w Lotto. Wiadomo, gdzie padła wygrana

Źródło:
tvn24.pl

Inwestorzy oceniają skutki rezygnacji Joe Bidena z kandydowania na urząd prezydenta USA. Na giełdach w Azji przeważają spadki. Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną. Dolar pozostaje stabilny. W ocenie ekonomistów decyzja Bidena zwiększa niepewność na rynkach, co nie sprzyja walutom rynków wschodzących.

Rynki reagują na decyzję Bidena. "To oznacza większą niepewność"

Rynki reagują na decyzję Bidena. "To oznacza większą niepewność"

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2024 roku wzrosła o 4,4 procent w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

Sprzedaż detaliczna w czerwcu. Nowe dane ze sklepów

Sprzedaż detaliczna w czerwcu. Nowe dane ze sklepów

Źródło:
PAP

Płace rosną, ale brakuje rąk do pracy. - Z pracownikami jest problem, szczególnie tymi sezonowymi - mówi właściciel sieci hoteli nad morzem. Specjaliści mówią o napiętej sytuacji, a problem może się jeszcze pogłębiać.

Problemy z pracownikami sezonowymi. "Zrezygnowałam, moja psychika jest ważniejsza"

Problemy z pracownikami sezonowymi. "Zrezygnowałam, moja psychika jest ważniejsza"

Źródło:
tvn24.pl

Z ulgi dla samotnie wychowujących dzieci może skorzystać ten rodzic, który jest zaangażowany w wychowanie dzieci w większym stopniu - pisze poniedziałkowy "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na wyjaśnienia resortu finansów.

"To uprawnia do zastosowania preferencyjnego rozliczenia". Głos resortu finansów

"To uprawnia do zastosowania preferencyjnego rozliczenia". Głos resortu finansów

Źródło:
PAP

Mieszkańcy Majorki demonstrowali w niedzielę swoje niezadowolenie z turystyfikacji wyspy. Kilkanaście tysięcy osób wzięła udział w proteście, podczas którego wykrzykiwano hasła wymierzone w turystów, np. "Wracajcie do domów!" czy "Oddajcie nam Majorkę!". Postulują między innymi ograniczenie miejsc noclegowych.

Mieszkańcy Majorki do turystów: "Wracajcie do domów!", "wasz luksus, nasza męka"

Mieszkańcy Majorki do turystów: "Wracajcie do domów!", "wasz luksus, nasza męka"

Źródło:
PAP

Od 1 sierpnia 2024 roku Polskie Linie Lotnicze LOT tymczasowo zawieszają możliwość transportu psów na pokładzie samolotu oraz w luku bagażowym na rejsach do Stanów Zjednoczonych. Powodem są nowe przepisy wprowadzone w USA.

Pies nie poleci. Ważne zmiany dla podróżujących samolotem

Pies nie poleci. Ważne zmiany dla podróżujących samolotem

Źródło:
tvn24.pl

W szansę na uzyskanie kredytu hipotecznego wierzy zaledwie co czwarty tak zwany gniazdownik - wynika z raportu Otodom. Jednak, jak wynika z badania, 40 procent z nich patrzy w przyszłość pozytywnie, licząc na pomoc w sfinansowaniu lokum, a także na zmiany na rynku.

Gniazdownicy nie widzą szans na kredyt

Gniazdownicy nie widzą szans na kredyt

Źródło:
PAP

Władze hiszpańskiego miasta Calpe zakazały turystom "rezerwowania" miejsc na plaży poprzez zostawianie tam krzeseł, parasoli czy leżaków. Plażowiczom, którzy nie zastosują się do nowych regulacji, grozi kara w wysokości 250 euro, czyli około 1070 złotych.

Będą kary za "rezerwowanie" miejsc na plaży. Władze ostrzegają turystów

Będą kary za "rezerwowanie" miejsc na plaży. Władze ostrzegają turystów

Źródło:
CNN

Wymóg posiadania polskiego prawa jazdy przez kierowców tak zwanych taksówek na aplikację z jednej strony może pozytywnie wpłynąć na bezpieczeństwo, ale z drugiej spowodować powstanie problemów społecznych - przekazał Maciej Mysona z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Jak informuje Uber, po zmianie przepisów odeszło 30 procent kierowców, co wpłynęło na wzrost cen i dłuższy czas oczekiwania.

Odeszło 30 procent kierowców. Ekspert o zagrożeniach

Odeszło 30 procent kierowców. Ekspert o zagrożeniach

Źródło:
PAP

Za opóźniony lub odwołany lot przysługuje rekompensata w wysokości od 250 do 600 euro, natomiast przy opóźnieniach pociągu kwota 25 lub 50 procent ceny biletu - wyjaśnia Renata Yanisiv, koordynator ECK Polska. W przypadku noclegów reklamować można każdą niezgodność z umową lub ofertą hotelu.

Odwołany lub opóźniony lot? Należy ci się odszkodowanie

Odwołany lub opóźniony lot? Należy ci się odszkodowanie

Źródło:
PAP

Mieszkanka Żarowa w województwie dolnośląskim padła ofiarą oszustwa po wystawieniu na sprzedaż dziecięcej hulajnogi. 47-latka uwierzyła oszustom podszywającym się pod pracowników portalu ogłoszeniowego, w wyniku czego straciła spore oszczędności. Policja przypomina, by w trakcie transakcji internetowych zachować ostrożność oraz rozwagę.

Chciała sprzedać hulajnogę, straciła 18 tysięcy złotych

Chciała sprzedać hulajnogę, straciła 18 tysięcy złotych

Źródło:
PAP, KPP w Świdnicy