Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią Czechy złożyły w piątek skargę na Polskę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w związku z rozszerzeniem kopalni węgla brunatnego Turów. Sąsiad Polski chce zaprzestania wydobycia w Turowie do czasu decyzji TSUE.
Rząd Andreja Babisza, na wniosek ministerstw środowiska i spraw zagranicznych, wyraził w poniedziałek zgodę na złożenie skargi do TSUE. Ministerstwo środowiska w komunikacie prasowym poinformowało, że Czechy zwróciły się do Trybunału o uwzględnienie wpływu wydobycia węgla w kopalni na mieszkańców terenów przygranicznych i rozpatrzenie wniosku w trybie przyspieszonym.
Skarga Czech
Minister środowiska Czech Richard Brabec w komunikacie opublikowanym w piątek na stronach resortu stwierdził, że skarga jest niezbędna dla ochrony czeskich obywateli, ponieważ Polska nie spełniła postulatów Pragi związanych z ochroną środowiska.
Minister zapowiedział też, że rozmowy z Polską będą kontynuowane, ale Czechy traktują obecne wydobycie w Turowie jako nielegalne. "Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu nie jest związany żadnymi terminami, więc nie wiemy, kiedy będzie orzekać. Biorąc pod uwagę powagę sytuacji, wierzymy, że nastąpi to jak najszybciej" – napisał szef resortu.
Vladislav Smrž, wiceminister środowiska, który reprezentuje resort w negocjacjach, nie wykluczył porozumienia pozasądowego między Polską a Czechami.
Resort klimatu zdziwiony
Odnosząc się do opublikowanej w poniedziałek przez czeski MSZ informacji o decyzji rządu zapowiadającej złożenie pozwu, rzecznik ministerstwa klimatu Aleksander Brzózka powiedział, że resort jest tym zaskoczony.
Jak podkreślił, podczas niedawnej wizyty w Warszawie delegacji z czeskim ministrem spraw zagranicznych doszło do rozmów z przedstawicielem ministerstwa środowiska Czech. - Z ich przebiegu można było wnioskować, że jest szansa na polubowne zakończenie sporu – podkreślił.
Kopalnia i elektrownia Turów należą do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, będącego częścią PGE Polskiej Grupy Energetycznej. W 2020 r. polski minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka przedłużył koncesję na wydobywanie w Turowie węgla brunatnego na kolejne sześć lat, do 2026 r.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock