Analitycy rynku paliw zgodnie przyznają, że w najbliższym czasie czekają nas kolejne podwyżki. Zdaniem ekspertów BM Reflex i e-petrol.pl jesteśmy coraz bliżej historycznych rekordów cen na stacjach.
Z analizy przygotowanej przez BM Reflex wynika, że szybkie tempo i skala podwyżek cen na rynku hurtowym dość szybko przełoży się na rynek detaliczny.
Ceny paliw na stacjach. "Skokowy wzrost"
"Za nami kolejny już tydzień podwyżek, co najwyraźniej odczuli kierowcy tankujący diesla i autogaz. Te drożały w tym tygodniu średnio o 9 i 11 groszy na litrze. Mamy pierwsze stacje, gdzie ceny oleju napędowego są równe lub wyższe od cen benzyny bezołowiowej 95. Średnie ceny paliw kształtują się obecnie na poziomie odpowiednio dla: benzyny bezołowiowej 95 - 5,83 zł/l (+3 gr/l), bezołowiowej 98 – 6,00 zł/l (+1 gr/l), dla oleju napędowego - 5,73 zł/l (+9 gr/l) i autogazu - 2,96 zł/l (+11 gr/l)" - czytamy w piątkowym raporcie.
Jak prognozują analitycy BM Reflex, w najbliższym czasie nie unikniemy dalszych wzrostów cen paliw na stacjach. Zauważają, że o ile miejscami już sprzedaje się paliwo z nowych, droższych dostaw, to na niektóre stacje dopiero one trafią.
"Tu niestety możemy zaobserwować skokowy, nawet kilkunastogroszowy wzrost cen paliw. Średnio w przyszłym tygodniu ceny paliw na stacjach mogą wzrosnąć od 5 do 10 groszy na litrze. O ile w poprzednim tygodniu na rynku hurtowym notowaliśmy wzrosty cen diesla przy względnie stabilnych cenach benzyny, to w tym tygodniu już w przypadku obu paliw mamy wzrosty cen hurtowych o 18–19 groszy na litrze netto. To pokazuje, że wciąż pozostaje miejsce do wzrostu cen paliw na stacjach" - oceniają analitycy BM Reflex.
Ceny na stacjach zbliżają się do historycznych rekordów
Jak ocenia portal e-petrol.pl, tegoroczny wrzesień będzie się źle kojarzył kierowcom, bo koszty tankowania rosły w nim z tygodnia na tydzień. Ich zdaniem ceny na stacjach zbliżają się do historycznych rekordów, które już w najbliższych tygodniach mogą zostać pobite.
"Jako pierwszy nowe historyczne maksimum cenowe powinien ustanowić autogaz, ale benzyna i diesel nie zostaną daleko w tyle. Coraz droższa ropa naftowa i słabnąca w relacji do dolara złotówka jasno wskazują kierunek zmian cen na stacjach paliw w Polsce" - stwierdzono w piątkowym raporcie e-petrol.pl.
"Hurtowe ceny paliw w mijającym tygodniu wyraźnie rosły i notowania oleju napędowego pierwszy raz w historii przekroczyły poziom 4700,00 zł/metr sześcienny. Dzisiaj diesel w rafineriach kosztuje średnio 4727,40 zł/metr sześc. i jest o ponad 200 zł droższy niż w ubiegły piątek. Benzyna 95-oktanowa w tym samym czasie podrożała o 183,80 zł i w cennikach krajowych producentów metr sześc. tego paliwa kosztuje dzisiaj średnio 4655,40 zł" - dodano.
Analitycy portalu przypomnieli, że koniec września przyniósł wyraźny wzrost detalicznych cen oleju napędowego i autogazu. "Diesel podrożał o 8 groszy i w tym tygodniu jego średnia cena w notowaniu e-petrol.pl to 5,69 zł/l. Autogaz kosztuje 6 groszy więcej i jego aktualna cena – 2,87 zł/l, to wyrównany historyczny rekord z początku 2012 r. Powoli, ale systematycznie, drożeje też benzyna i w tym tygodniu jej średnia ogólnopolska cena po wzroście o 2 grosze znalazła się na poziomie 5,84 zł/l" - ocenili.
Dodali, że nadchodzący tydzień nie zapowiada się optymistycznie dla kierowców. "Prognoza e-petrol.pl dla detalicznego rynku paliw na początek października zakłada dalsze podwyżki na stacjach i następujące przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw: 5,80-5,92 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, dla diesla 5,69-5,80 zł/l oraz 2,89-2,96 zł/l dla autogazu" - szacują.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: konkret24