Ceny na stacjach paliw podczas tegorocznego sezonu wakacyjnego były najwyższe od siedmiu lat - podał BM Reflex. Wytchnienia kierowcom nie przynosi początek września. Ceny autogazu idą mocno w górę, do najwyższego poziomu od 2012 roku - podali analitycy e-petrol. Według BM Reflex rosną także ceny oleju napędowego.
Jak wskazał BM Reflex, podczas tegorocznego sezonu wakacyjnego podróże samochodowe były droższe o blisko 26 - 30 proc. niż ubiegłoroczne wyjazdy i jednocześnie najdroższe od 7 lat. Dodano, że początek września przynosi wzrost cen diesla na stacjach. Średnio to zmiana o 4 grosze na litrze. Bez zmian pozostały w dalszym ciągu ceny benzyny.
Ceny na stacjach paliw
Z kolei według e-petrol cena autogazu jest już tylko 10 groszy poniżej najwyższego poziomu zanotowanego przez portal od początku prowadzenia zestawienia detalicznych cen paliw w Polsce.
"Cenowy rekord w najbliższych tygodniach może zostać pobity, bo cały czas utrzymują się ograniczenia w imporcie LPG do Polski" - oceniają analitycy portalu.
Prognozują, że najbliższe dni nie przyniosą poprawy sytuacji kierowców. Jak podali, w kolejnym tygodniu września za litr 95-oktanowej benzyny zapłacić trzeba będzie od 5,69 do 5,80 zł, za olej napędowy 5,40-5,51 zł/l, a tankowanie autogazu to wydatek 2,76-2,82 zł za litr.
Sytuacja na rynku ropy naftowej
BM Reflex zaznaczył, że w skali tygodnia ropa naftowa podrożała niecałe 1,5 dol. za baryłkę. "W piątek rano notowania listopadowej serii kontraktów na ropę naftową Brent utrzymują się w rejonie 73 dol. za baryłkę i do tegorocznych maksimów brakuje około 3 dolarów" - podało biuro.
Jak oceniło, w krótkiej perspektywie rynek nadal optymistycznie ocenia stronę popytową i oczekuje dalszego spadku światowych zapasów ropy naftowej. OPEC+ zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami ma zamiar zwiększyć w październiku produkcję o 0,4 mln baryłek dziennie i wygląda na to, że jeśli nie będzie większych zagrożeń dla popytowej strony rynku (kolejna fala epidemii) wówczas OPEC+ będzie realizował strategię comiesięcznego zwiększania wydobycia. OPEC+ nadal oczekuje, że nadwyżka popytu utrzyma się do końca tego roku.
Zdaniem e-petrol problemem tymczasowo może pozostawać uderzenie huraganu Ida w USA, który spowodował unieruchomienie 13 proc. zdolności rafineryjnych USA - czyli około 2,3 mln baryłek dziennie - jak oceniał Departament Energii USA.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock