Inflacja w listopadzie wyniosła 7,8 procent rok do roku - wynika z danych przekazanych w środę przez Główny Urząd Statystyczny (GUS). To więcej niż podawano wcześniej we wstępnym szacunku GUS. W październiku inflacja wyniosła 6,8 proc.
Wcześniej informowaliśmy o wstępnym szacunku GUS, według którego inflacja w Polsce w listopadzie wzrosła rok do roku o 7,7 procent.
Obserwowane odczyty inflacji są najwyższe od grudnia 2000 roku, kiedy wzrost cen sięgał 8,5 procent rok do roku.
Inflacja w Polsce. Komentarze ekonomistów
"CPI (inflacja komsumencka - red.) w listopadzie jednak 7,8 proc. r/r. Towary podrożały o 8,1 proc. r/r, a usługi o 6,6 proc. r/r. Szacujemy, że inflacja bazowa wzrosła do 4,7 proc. r/r. Uwaga koncentruje się obecnie na grudniowym odczycie i decyzjach URE w sprawie nowych taryf na gaz i energię elektryczną" - czytamy w komentarzu Analiz Pekao.
Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego prognozują, że inflacja w grudniu przekroczy 8 proc. Będzie to spowodowane szybko rosnącymi cenami żywności, wciąż wysokimi cenami paliw oraz rekordowymi cenami energii. Ich zdaniem w przyszłych kwartałach wzrost cen będzie w większym stopniu napędzany przez podwyżki cen usług.
"Inflacja w listopadzie wzrosła z 6,8 proc. r/r do 7,8 proc. r/r (flash wskazał na 7,7 proc., rozeszło się o zaokrąglenia...). Kompozycja jest silnie przeważona w kierunku żywności, paliw i energii. Inflacja bazowa wzrosła z 4,5 proc. do 4,7 proc. a więc relatywnie mało" - komentują natomiast analitycy mBank Research.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock