Równa emerytura dla każdego - czy stać nas na takie rozwiązanie?

[object Object]
Prezes ZUS o sposobie na wyższe emerytury. "To wynika ze wszystkich obliczeń"TVN24 BiS
wideo 2/8

Koalicyjny rząd naszych zachodnich sąsiadów doszedł do porozumienia i od 2021 roku wypłacane będą tak zwane emerytury podstawowe. Czy w Polsce jest to możliwe?

Niemcy wprowadzają emeryturę podstawową. Będzie ona o 10 proc. wyższa od minimalnego zasiłku socjalnego, który obecnie wynosi 416 euro miesięcznie. Obywatelskie świadczenie przeznaczona ma być dla tych osób, którym nie udało się zgromadzić kapitału składkowego wystarczającego na emeryturę w wysokości minimalnego zasiłku socjalnego.

Chodzi w szczególności o kobiety, zajmujące się przez dłuższy czas wychowywaniem dzieci i opieką nad innymi członkami rodziny. Prawo do wypłacanego od początku 2021 roku świadczenia nie będzie jednak przysługiwać każdemu, a tylko tym, którzy przepracowali 35 lat składkowych.

Emerytura minimalna a obywatelska

Dziś ZUS wypłaca każdemu, kto przepracował odpowiednią liczbę lat (kobiety 20, mężczyźni 25) emeryturę minimalną bez względu na to, jak niską otrzymywał pensję. Od marca tego roku jest to 1100 złotych brutto.

Jest natomiast spora, i wciąż rosnąca rzesza osób, które w swoim życiu nie przepracowały (lub nie mogą tego wykazać) wymaganych tak zwanych lat składkowych i na tę minimalną emeryturę nie mogą liczyć. We wrześniu - zgodnie z danymi Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - świadczenia niższe niż minimalne otrzymało w Polsce 259,1 tysiąca osób (z czego 85 proc. to kobiety).

Obecnie najniższe świadczenie w Polsce otrzymuje mieszkanka województwa zachodniopomorskiego, która wykazała, że pracowała w sumie 1 miesiąc i 12 dni, jednak odprowadzała za ten okres bardzo niską składkę. W efekcie otrzymuje co miesiąc emeryturę w wysokości 4 groszy.

Osób w wieku emerytalnym, które nie wykazały odpowiedniego okresu składkowego, z roku na rok jest coraz więcej. W 2011 roku było ich 24 tysiące, dziś ta liczba zwiększyła się niemal dziesięciokrotnie. Według prognoz Federacji Przedsiębiorców Polskich, w 2025 roku osób z emeryturą niższą niż minimalna będzie w Polsce 500 tysięcy, a w 2030 roku - ponad 650 tys. Wynika to głównie z formy zatrudnienia. Na umowy czasowe, tak zwane śmieciówki, od których nie odprowadzana jest składka do ZUS, pracuje więcej niż co czwarty pracownik (26,1 proc. zatrudnionych). Unijna średnia to 14,3 proc.

Dla tych, którzy z różnych powodów albo odprowadzają bardzo niskie składki do ZUS, albo ich w ogóle nie płacą, powstała idea emerytury obywatelskiej. To system, w którym każdemu po osiągnięciu odpowiedniego wieku państwo wypłaca określoną, z góry ustaloną kwotę. Kto chce mieć wyższą emeryturę, musi zadbać o nią sam.

W Polsce jedynym ugrupowaniem, które ma postulat dotyczący emerytury obywatelskiej w swoim programie, jest Lewica. "Nikt nie będzie miał emerytury niższej niż 1600 złotych na rękę. Wszystkie wyższe emerytury będą zachowane i waloryzowane. Wysokość emerytury minimalnej będzie rosła wraz z płacą minimalną" - tak czytamy w programie partii.

- Prezydium nie podjęło jeszcze decyzji o kolejności składania projektów. Ale będziemy o to walczyli. Chcemy zrobić to mądrze, bez pośpiechu, tak żeby w debacie publicznej wybrzmiał problem niskich emerytur - mówi w rozmowie z tvn24bis.pl Anna-Maria Żukowska, rzeczniczka Lewicy.

Ze strony partii rządzącej takich zapowiedzi od dawna nie słychać. - Za kilka lat może przejdziemy na system emerytur obywatelskich - mówił 29 listopada 2016 roku w Faktach po Faktach w TVN24 wówczas wicepremier Mateusz Morawiecki.

- Na dłuższą metę obecny system emerytalny jest dysfunkcjonalny. Ja mam trójkę dwudziestoparoletnich dzieci i żadne z nich nie wierzy w to, że kiedyś będzie dostawało emeryturę z ZUS - to słowa wicepremiera i ministra nauki Jarosława Gowina, które padły na antenie Radia Zet także w listopadzie 2016 roku.

Taki mamy system

Czy wobec rosnącej liczby coraz biedniejszych emerytów możliwe jest wprowadzenie emerytury obywatelskiej? - Byłoby to odwrócenie systemu zabezpieczenia społecznego i odrzucenie pryncypiów, jakimi przez kilkadziesiąt lat się kierowaliśmy - mówi wprost dr Marcin Wojewódka, wiceprezes Instytutu Emerytalnego i były wiceprezes ZUS.

- Takie świadczenie oznacza - zastrzegając, że nie znamy szczegółów ewentualnych zmian - że 'czy się stoi czy się leży, coś mi się należy'. I najważniejsze pytanie: czy jesteśmy na tyle bogatym krajem, na tyle zamożnym społeczeństwem, żeby było stać nas na to, żebyśmy płacili tym wszystkim, którzy w żaden sposób nie dokładają się do własnego zabezpieczenia emerytalnego - pyta retorycznie Wojewódka.

System emerytalny, w którym dziś każdy pracujący Polak odkłada część swojej pensji na koncie w ZUS-ie, opiera się na wierze i zaufaniu, że po osiągnięciu wieku emerytalnego te zgromadzone oszczędności pozwolą mu w miarę godnie dożyć ostatnich dni. To, jak bardzo godnie, zależy oczywiście od wysokości składek.

Nasz system jest tak zwanym systemem zdefiniowanej składki i obowiązuje od reformy w 1999 roku. Wcześniej system opierał się na zdefiniowanym świadczeniu i właściwie był formą obywatelskiej emerytury, niepowiązanej z wysokością wpłaconych do systemu składek, a określonej w przepisach.

Adwokat, prof. Robert Gwiazdowski, który sam siebie nazywa współautorem pojęcia "emerytura obywatelska" tłumaczy, że tylko taki sposób będzie sprawiedliwym systemem wypłaty świadczeń.

Koncepcję emerytur obywatelskich Centrum im. Adama Smitha przedstawiło w 1997 roku. - Gdy wprowadzane było OFE, my mówiliśmy, że to jest droga donikąd i że trzeba zrobić to zupełnie inaczej - mówi w rozmowie z tvn24bis.pl Gwiazdowski. - Emerytura obywatelska równa dla wszystkich ma sens w momencie, gdy będzie finansowana nie z opodatkowania pracy, tylko z wpływów budżetowych, z innych podatków, a nie ze składek - tłumaczy Gwiazdowski.

To ma ograniczyć biurokrację i koszty funkcjonowania systemu. Utrzymanie ZUS-u kosztuje rocznie około 4 miliardy złotych. Jak mówi Gwiazdowski "wystarczy znać numer PESEL obywatela, by wiedzieć, kiedy przechodzi w wiek emerytalny. I wtedy po prostu zacznie być mu wypłacana równa dla wszystkich emerytura obywatelska".

Na takie rozwiązanie zdecydowały się rządy m.in. w Kanadzie, Nowej Zelandii a w Europie emeryturę obywatelską ma w swoim systemie Holandia.

System emerytalny w Holandii składa się z trzech filarów: podstawowej emerytury państwowej, funduszy emerytalnych finansowanych przez pracodawcę i prywatnych dobrowolnych programów emerytalnych. Czyli jest w nim element emerytury obywatelskiej, ale też system dodatkowego odkładania pieniędzy na późniejsze lata.

- Na wprowadzenie systemu emerytury obywatelskiej, gdyby ktoś chciał go wprowadzić, potrzeba bardzo długiego czasu - mówi Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich w rozmowie z tvn24bis.pl. I dodaje, że wówczas trzeba by najpierw wykonać obowiązek wobec tych osób, które płaciły składki we wcześniejszym systemie. Co oznacza, że reforma musiałaby być rozłożona na kilkadziesiąt lat i de facto wywracałaby zupełnie do góry nogami system, który mamy dziś.

W systemie emerytalnym najważniejsza jest stabilność i zaufanie do instytucji. Rewolucja emerytalna to zaufanie może poważnie naruszyć. - Ubezpieczeni płacili składki w przekonaniu, że zapewnią im emeryturę w wysokości, jaka jest proporcjonalna do wysokości wpłat, których dokonywali. Więc na pewno nie można tego zaufania do państwa naruszyć. Po co mielibyśmy coś takiego robić? - pyta Kozłowski.

- Nie zrywamy umowy społecznej, proponujemy nowe rozwiązanie tym, którzy wchodzą na rynek pracy, ale sprawiedliwie traktujemy tych którzy już składki wpłacili - tak o idei emerytur obywatelskich mówi Robert Gwiazdowski.

- W system emerytury obywatelskiej przechodzą ci, którzy dopiero teraz zaczynają pracować i jeszcze nie pracują. A ci, którzy pracują i płacą jakieś składki, co miesiąc dostają informację, ile zgromadzili i jaka jest estymacja ich przyszłej emerytury. Jeśli szacunki pokazują, że będą dostawać mniej niż emerytura obywatelska - zapewniamy emeryturę obywatelską. Natomiast obecni emeryci otrzymują emerytury bez zmian - tłumaczy założenia Gwiazdowski.

Dziura w ZUS-ie

Co miesiąc część swojej pensji na koncie w ZUS-ie odkłada około 16 milionów Polaków. Teoretycznie kiedyś te pieniądze, w postaci emerytur, powinny do nich wrócić. Ale w praktyce składki pracujących są natychmiast wypłacane na bieżące emerytury i renty. Zakład co roku jest na minusie. By móc płynnie wypłacać świadczenia dostaje dopłaty z budżetu. W tym roku zaplanowano, że będzie to 49,4 miliarda złotych, do września Fundusz dostał 34,9 miliarda złotych.

ZUS, na podstawie prognoz Eurostatu o demografii i Ministerstwa Finansów o stopie bezrobocia, inflacji wzroście płac i PKB, oszacował trzy różne warianty sytuacji Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. To ta instytucja wypłaca emerytury, renty czy świadczenia przedemerytalne.

W negatywnym scenariuszu już za 5 lat do FUS trzeba będzie dołożyć z budżetu państwa ponad 85 miliardów złotych. Optymistyczne scenariusze zakładają ponad 44 miliardy złotych dopłaty.

W budżecie na 2020 rok dotację rządu do Funduszu określono na poziomie 26,1 miliarda złotych, czyli o 23 miliardów złotych mniej niż w tym roku. To najniższa dotacja od 2005 roku.

Rządowi bardzo zależało, by budżet na 2020 rok był zrównoważony, między innymi dlatego FUS dostanie mniejszą dotację. Aby to umożliwić w budżet wpisano zniesienie limitu 30-krotności składek do ZUS, oskładkowanie "śmieciówek", czy wpływ z opłaty przekształceniowej pobranej przy przechodzeniu z OFE na IKE. W budżecie nie ma także zapisu o wypłacie 13. emerytury.

Autor: Marta Malinowska-Hirsch / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Podczas spotkania z rolnikami prezydent Karol Nawrocki podpisał swój projekt ustawy o ochronie polskiej wsi. W projektowanych przepisach chodzi między innymi o wydłużenie moratorium na sprzedaż ziemi rolnej należącej do państwa. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że "prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd", bo to "za rządów PiS radykalnie wzrosła sprzedaż ziemi rolnej i leśnej obcokrajowcom".

"Prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd"

"Prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd"

Źródło:
PAP

- Moja żona podpisała pięć umów na dofinansowanie z Krajowego Planu Odbudowy. Łącznie opiewają na kwotę niecałych 880 tysięcy złotych, a dofinansowanie KPO do tej inwestycji to jest 474 tysiące złotych - wyjaśnił w rozmowie z TVN24 Artur Łącki, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Jeden z najbogatszych posłów o środkach z KPO na biznes żony

Jeden z najbogatszych posłów o środkach z KPO na biznes żony

Źródło:
tvn24.pl

W ciągu kilku tygodni poznamy tajwańskie firmy, które zainwestują w tak zwanym trójkącie półprzewodnikowym - Łódź, Katowice, Wrocław - przekazał wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros. W planie są wizyty inwestorów z Tajwanu w tych miastach.

Łódź, Katowice, Wrocław. "Tajwańczycy powiedzieli do mnie wprost"

Łódź, Katowice, Wrocław. "Tajwańczycy powiedzieli do mnie wprost"

Źródło:
PAP

Doszło do niewielkiego wycieku ropy naftowej z rurociągu niedaleko Płocka - poinformował PERN. Jak dodała spółka w komunikacie, zdarzenie nie ma wpływu na dostawy do klientów.

Wyciek ropy z rurociągu PERN. Nie podano przyczyny

Wyciek ropy z rurociągu PERN. Nie podano przyczyny

Źródło:
PAP

Wakacje zaplanowane, walizki spakowane, bilety kupione. W ostatniej chwili przed urlopem dowiadujesz się jednak, że nie wyjedziesz - przez organizatora, linię lotniczą, obowiązki służbowe czy nieprzewidziane okoliczności po twojej stronie. Tak czy siak w grę wchodzą poważne koszty. Kto za to zapłaci?

Urlopowy plan runął. Nie zawsze ty za to zapłacisz

Urlopowy plan runął. Nie zawsze ty za to zapłacisz

Źródło:
TVN24+

Tokio to najlepsze miejsce na pracę połączoną z wakacjami. Oprócz stolicy Japonii w czołówce najlepszych miast na tak zwane workation są jeszcze między innymi brazylijskie Rio de Janeiro czy stolica Węgier Budapeszt.

Workation. Oto najlepsze miejsca

Workation. Oto najlepsze miejsca

Źródło:
PAP

Model sztucznej inteligencji OpenAI o3 pokonał w turnieju szachowym Groka 4 - stworzonego przez firmę xAI Elona Muska - podał portal stacji BBC. Nie była to jednak seria potyczek pomiędzy komputerami specjalnie zaprojektowanymi do gry w szachy - walczyły ze sobą modele codziennego użytku.

Turniej szachowy sztucznych inteligencji (AI). Zaskoczenie w finale

Turniej szachowy sztucznych inteligencji (AI). Zaskoczenie w finale

Źródło:
PAP

Konieczność przyjęcia butelki po piwie teoretycznie byłaby możliwa przy powierzchni apteki powyżej 200 metrów kwadratowych - wyjaśnił doktor Wojciech Rożdżeński z Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalista prawa medycznego i farmaceutycznego odniósł się do kwestii objęcia aptek systemem kaucyjnym.

Puste butelki po piwie w aptekach? Ekspert wyjaśnia

Puste butelki po piwie w aptekach? Ekspert wyjaśnia

Źródło:
PAP

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przypomina, że od października 2025 roku w Polsce zaczną pojawiać się napoje w opakowaniach ze znakiem kaucji. To oznacza, że ruszy system kaucyjny. Warto wiedzieć, że takich opakowań nie będziemy musieli zawsze zwracać w tych miejscach, gdzie dokonaliśmy zakupu. To dlatego, że sieć punktów zwrotu ma być szeroka.

Nadchodzi rewolucja w sklepach. Ważny komunikat ministerstwa

Nadchodzi rewolucja w sklepach. Ważny komunikat ministerstwa

Źródło:
MKiŚ

Prezydent Karol Nawrocki w piątek w Kolbuszowej podpisał inicjatywę ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy w sprawie zerowego PIT dla rodzin, które mają dwoje lub więcej dzieci. Propozycja ta stanowiła element "Planu 21", przedstawionego przez Nawrockiego w trakcie kampanii wyborczej.

Kolejny projekt prezydenta. Zerowy PIT dla rodzin

Kolejny projekt prezydenta. Zerowy PIT dla rodzin

Źródło:
PAP

- Lokalizacja i nazwa spółki pozostają bez zmian, ale różnice dotyczą terminów i szczegółów technicznych - mówił na antenie TVN24 Artur Molęda, odnosząc się do propozycji Karola Nawrockiego w sprawie Centralnego Portu Komunikacyjnego. 

Dwie wizje CPK. Co chce zmienić prezydent?

Dwie wizje CPK. Co chce zmienić prezydent?

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent USA Donald Trump wezwał do natychmiastowej dymisji nowego prezesa Intela, Lip-Bu Tana, oskarżając go o konflikt interesów wynikający z powiązań z chińskimi firmami - podała Agencja Reutera. Wyraził też wątpliwości co do planów naprawy sytuacji amerykańskiego giganta technologicznego.

Trump żąda odejścia nowego prezesa Intela

Trump żąda odejścia nowego prezesa Intela

Źródło:
Reuters

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski i prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk podpisali w piątek list intencyjny w sprawie wdrożenia pierwszego pilotażu polskiego modelu językowego sztucznej inteligencji PLLuM w samorządzie.

W samorządzie zagości sztuczna inteligencja. Pierwsze takie porozumienie

W samorządzie zagości sztuczna inteligencja. Pierwsze takie porozumienie

Źródło:
PAP

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański zapowiedział, że w przyszłym tygodniu na budownictwo społeczno-komunalne trafi niemal miliard złotych. Podkreślił, że rząd nie planuje dopłat do kredytów mieszkaniowych.

Nie będzie następcy Kredytu 2.0. Minister Finansów nie daje szans

Nie będzie następcy Kredytu 2.0. Minister Finansów nie daje szans

Źródło:
PAP

Po latach rekordów we włoskiej turystyce i rosnącej liczbie klientów w tym roku notuje się nowe zjawisko: pustoszejące płatne plaże. W czerwcu i lipcu liczba osób na płatnych plażach była niższa o 30 procent niż przed rokiem. Spada też liczba rezerwacji w hotelach.

Nowe zjawisko we Włoszech. Coraz mniej turystów wybiera te plaże

Nowe zjawisko we Włoszech. Coraz mniej turystów wybiera te plaże

Źródło:
PAP

Warren Buffett, by mi zazdrościł, jakby wiedział o co chodzi. Jak był młody, pisał w swoich pamiętnikach, że chciał, aby jakiś podatek był ochrzczony jego nazwiskiem - stwierdził były prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka na antenie TVN24. Skrytykował także obniżanie podatków, które nazwał sabotażem i poparł pomysł konta inwestycyjnego zwalniającego z podatku od zysków.

Belka: Warren Buffett zazdrościłby mi tego podatku

Belka: Warren Buffett zazdrościłby mi tego podatku

Źródło:
TVN24

Budujemy farmę wiatrową z największych i najnowocześniejszych turbin wiatrowych, jakie są dostępne w Europie. Mówimy o przedsięwzięciu, które przekracza wyobraźnię, zabezpieczając prąd dla półtora miliona gospodarstw domowych - powiedział w piątek Donald Tusk podczas konferencji prasowej. Szef rządu zapowiedział, że zwoła szczyt Rady Państw Morza Bałtyckiego w sprawie m.in. bezpieczeństwa inwestycji na Bałtyku.

Tusk: mówimy o przedsięwzięciu, które przekracza wyobraźnię

Tusk: mówimy o przedsięwzięciu, które przekracza wyobraźnię

Źródło:
TVN24

Przeciętne wynagrodzenie w II kw. wzrosło o 8,8 proc. rdr i wyniosło 8.748,63 zł. W czerwcu przeciętne wynagrodzenie według GUS wynosiło 8881,84 zł.

Wynagrodzenia mocno w górę. Tyle zarabiają Polacy

Wynagrodzenia mocno w górę. Tyle zarabiają Polacy

Źródło:
PAP

Z ulic polskich miast zniknie 28 tysięcy pojemników na używaną odzież z logo PCK. Decyzja jest spowodowana zerwaniem umowy przez firmę Wtórpol, zajmująca się segregacją odzieży, z którą PCK z przerwami współpracował od 1997 roku. - To trudna decyzja, ale nie dało się inaczej - mówi Mateusz Bolechowski z biura prasowego firmy.

"Pojemniki na odzież używaną jak śmietniki". Fast fashion zapycha system

"Pojemniki na odzież używaną jak śmietniki". Fast fashion zapycha system

Źródło:
TVN24+

Trzeba nie kombinować, tylko zdecydowanie to powiedzieć, że to jest próba sabotażu i wywrócenia nie tylko sceny politycznej, ale polskiej gospodarki - powiedział w "Jeden na jeden" profesor Marek Belka, były premier oraz były szef Narodowego Banku Polskiego, odnosząc się do zapowiedzi Karola Nawrockiego. Jak wyliczyła piątkowa "Rzeczpospolita" mają one kosztować nawet 125 mld zł.

"To jest próba sabotażu i wywrócenia nie tylko sceny politycznej, ale polskiej gospodarki"

"To jest próba sabotażu i wywrócenia nie tylko sceny politycznej, ale polskiej gospodarki"

Źródło:
TVN24, PAP

Wolałbym panie prezydencie, jeśli pan tam gdzieś mnie widzi, żeby w takich oczywistych sprawach pan pomagał, a nie przeszkadzał - powiedział w czwartek premier Donald Tusk zwracając się do Karola Nawrockiego. Chodzi o tak zwaną ustawę wiatrakową, która zamraża również ceny prądu. Nowelizacja czeka na podpis prezydenta.

Premier Tusk: złapałem się za głowę

Premier Tusk: złapałem się za głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl