Wyższa płaca minimalna, zmiany w składkach. "Trudna sytuacja dla najmniejszych"

[object Object]
Emilewicz: nie było to ze mną konsultowanetvn24
wideo 2/7

Zapowiadane przez Prawo i Sprawiedliwość podwyżka płacy minimalnej oraz zniesienie limitu 30-krotności składek odprowadzanych do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych to dodatkowe koszty dla firm. Już o samym wzroście najniższego wynagrodzenia w tym i kolejnych latach minister minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz mówiła, że to propozycje "trudne, wymagające i wymagające konsultacji". Oszczędności ma przynieść propozycja składek ZUS proporcjonalnych do dochodów.

We wtorek rząd przyjął rozporządzenie w sprawie wysokości pensji minimalnej, która od stycznia ma wynosić 2600 zł brutto. To wzrost o 350 zł w stosunku do obecnego najniższego wynagrodzenia.

Jednocześnie - zgodnie z zapowiedziami Prawa i Sprawiedliwości - równie szybko wynagrodzenie minimalne ma rosnąć w kolejnych latach - w 2021 roku ma wynosić 3000 zł, a w 2023 - 4000 zł brutto.

To dobre wiadomości dla ponad miliona osób w Polsce, które zarabiają najniższą krajową. Gorsze dla firm.

"Nie było to ze mną konsultowane"

Minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz przyznała w "Rozmowie Piaseckiego", że postulowany przez PiS wzrost płacy minimalnej "to jest bardzo duży skok" i "to będzie trudna sytuacja przede wszystkim dla małych przedsiębiorców". W przypadku pensji minimalnej na poziomie 2,6 tys. zł brutto faktyczny koszt pracodawcy to ponad 3130 zł, a w przypadku 2450 zł - 2950 zł.

- To akurat nie jest moja propozycja - przyznała minister.

- Rzeczywiście będzie trudna sytuacja dla najmniejszych (przedsiębiorców - red.) i dlatego o tych najmniejszych mówił premier, mówiąc, że chce dla nich uzależnić składki ubezpieczenia społecznego od dochodów - wskazywała Emilewicz.

Pytana, czy wiedziała o tym, że Prawo i Sprawiedliwość ogłosi taki program, odparła: - Nie było to ze mną konsultowane. (Gdyby było - red.) powiedziałabym że jest to trudne, wymagające i wymaga to konsultacji - dodała minister.

ZUS od dochodu

O liczeniu składek ZUS od dochodu premier Mateusz Morawiecki mówił tak: - Dla małych i średnich przedsiębiorstw jeszcze jedna z tych dużych wiadomości (...) otóż po wprowadzeniu małej działalności gospodarczej, czyli od przychodu, idziemy w kierunku liczenia ZUS-u od dochodu i takiego zagwarantowania, żeby było łatwiej tym, którzy mają niższe dochody, którzy się rozkręcają, inwestują.

Portal wyborcza.pl we wtorkowej publikacji zwracał uwagę, że nowy pomysł rządu może oznaczać znaczny wzrost składek dla większych firm. Jak wyliczano, przedsiębiorca zarabiający 200 tys. zł rocznie zamiast 16 tys. zł będzie musiał oddać w przyszłym roku do ZUS ponad trzy razy więcej, czyli ok. 55 tys. zł.

We wtorek odniosła się do tego minister Jadwiga Emilewicz. Jak wyjaśniła na Twitterze "zapowiedziana przez premiera Mateusza Morawieckiego proporcjonalność składek (do dochodu - red.) na ZUS ma dotyczyć tylko najmniejszych firm".

Później dodała w rozmowie z PAP: "Wyrażam zdecydowany sprzeciw wobec tych wyliczeń. Są one nieprawdziwe".

Sam szef rządu we wtorek stwierdził, że zapowiadana zmiana naliczania stawek ZUS - w zależności od dochodu - przyniesie w sumie około 1 mld zł oszczędności mniejszym przedsiębiorcom.

Wcześniej wielokrotnie zwracano uwagę, że ryczałtowe składki ZUS (zdecydowana większość przedsiębiorców płaci co miesiąc 1316 zł niezależnie od dochodu) są problemem dla drobnych przedsiębiorców. Chodzi o fakt, że składkę trzeba zapłacić nawet w miesiącach, gdy firma nie ma zysku.

W czerwcu Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz w liście do premiera Mateusza Morawieckiego zaapelował nawet o dobrowolność odprowadzania składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Komentarze ekonomistów

Jeśli chodzi o podwyżkę płacy minimalnej, to ekonomiści zwracają uwagę, że dzięki temu będziemy wydawać więcej, co wpłynie na wzrost gospodarczy.

Wskazują jednak także na ryzyka: przyspieszenie wzrostu cen i zwolnienia w firmach, których nie stać na szybkie podwyżki pensji (ewentualnie wzrost szarej strefy). W przypadku minimalnego wynagrodzenia nie jest tak, że im wyżej, tym lepiej - dodają.

Kwestia liczenia ZUS od dochodu w przypadku mniejszych przedsiębiorstw budzi mniej kontrowersji. - Pomyślałem tak: to znakomicie. Jeżeli (przedsiębiorca - red.) będzie miał niski dochód lub niski przychód, to nie będzie płacił 1400 zł, tylko 1000 zł lub 400 zł. Nie wiadomo (jeszcze ile - red.) - komentował na antenie TVN24 propozycje zmian w "oskładkowaniu" przedsiębiorców analityk rynków finansowych Piotr Kuczyński.

Dodał też, że "nie wiemy, co z tego będzie, bo rząd w każdym momencie może zaproponować nową metodę liczenia".

Limit 30-krotności

Dodatkowym kosztem dla firm będzie likwidacja limitu 30-krotności, dotyczącego składek na ZUS.

W skrócie chodzi o to, że składki od pensji są pobierane tylko do momentu osiągnięcia 30-krotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Kiedy dochody w ciągu roku przekroczą tę granicę, od nadwyżki dochodów nie są już pobierane składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Na 2019 roku limit został oszacowany na ok. 143 tys. zł.

Takie rozwiązanie powoduje, że około 350 tysięcy osób (najlepiej zarabiających) po osiągnięciu limitu zaczyna dostawać wyższą pensję na rękę, ale z drugiej strony ten mechanizm ogranicza rozpiętość przyszłych emerytur (zapobiega "kominowym świadczeniem" dla najbogatszych).

Proponowane przez rząd zniesienie limitu 30-krotności oznacza jednak, że pensja na rękę w przypadku pracownika będzie niższa, wyższy jest też koszt pracodawcy. Zyskać na tym ma Fundusz Ubezpieczeń Społecznych - według rządu 5 miliardów złotych w 2020 roku.

Jeśli chodzi o pracowników i pracodawców własne wyliczenia w tej sprawie w kwietniu przedstawił dziennik "Parkiet":

Autor: kris//dap / Źródło: TVN24, tvn24bis.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Zmiany w radzie nadzorczej Cyfrowego Polsatu. We wtorek akcjonariusze odwołali z jej składu syna Zygmunta Solorza - Tobiasa Solorza oraz prawnika Jarosława Grzesiaka.

Syn Zygmunta Solorza odwołany z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu

Syn Zygmunta Solorza odwołany z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od 1 października rodzice złożyli blisko 270 tysięcy wniosków o świadczenia z programu Aktywny rodzic – poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Najpopularniejszym świadczeniem jest Aktywnie w żłobku, o które zawnioskowało niemal 137 tysięcy osób.

Nawet 1900 złotych miesięcznie. Fala wniosków o nowe świadczenia

Nawet 1900 złotych miesięcznie. Fala wniosków o nowe świadczenia

Źródło:
PAP

Po ostatniej aferze z alkotubkami, a także alarmujących danych dotyczących spożycia alkoholu, rząd zapowiedział szereg zmian w zakresie przeciwdziałania alkoholizmowi. Koniec promocji cenowych, nowe opakowania i ograniczona sprzedaż to tylko niektóre nowości. Jaki jest plan rządu na walkę z alkoholizmem w Polsce?

Będą zmiany w sprzedaży alkoholu. Co szykuje rząd?

Będą zmiany w sprzedaży alkoholu. Co szykuje rząd?

Źródło:
tvn24.pl, PAP, MZ, gov.pl

Część klientów mogła mieć kłopoty z połączeniami głosowymi. Awaria została już usunięta - przekazał we wtorek po południu w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl rzecznik Orange Polska Wojciech Jabczyński. Wcześniej klienci operatora zgłaszali problemy z wysyłaniem SMS-ów, połączeniami, a także prędkością internetu mobilnego. 

Awaria w Orange "usunięta". "Przepraszamy"

Awaria w Orange "usunięta". "Przepraszamy"

Źródło:
tvn24.pl

W Orlenie i jego spółkach trwają kontrole i audyty obejmujące okres od stycznia 2016 r. do lutego tego roku. Jak podaje spółka "spośród 28 kluczowych śledztw 12 dotyczy Orlenu, a 16 pozostałych spółek z grupy kapitałowej". Do tej pory skierowano 8 zawiadomień do prokuratury, a kolejne są w przygotowaniu. W dwóch z nich zaniechania poprzedniego zarządu spowodowały straty na ponad 5 mld zł - poinformowała spółka.

Wielkie sprzątanie w Orlenie. 28 śledztw, 8 zawiadomień do prokuratury i utracone miliardy

Wielkie sprzątanie w Orlenie. 28 śledztw, 8 zawiadomień do prokuratury i utracone miliardy

Źródło:
PAP

Porządek zwołanego na wtorek walnego zgromadzenia Cyfrowego Polsatu przewiduje zmiany w radzie nadzorczej spółki. Kontrolujący ją Zygmunt Solorz zapowiedział usunięcie swoich dzieci ze spółek Grupy Polsat Plus. W poniedziałek z rady nadzorczej ZE PAK odwołano dwóch synów Solorza.

Kolejny sądny dzień dla dzieci Solorza. Dziś walne zgromadzenie flagowej spółki

Kolejny sądny dzień dla dzieci Solorza. Dziś walne zgromadzenie flagowej spółki

Źródło:
PAP

Lidl Polska opublikował komunikat o wycofaniu artykułu spożywczego, który dostępny był w sklepach sieci. Badania mąki żytniej chlebowej, wyprodukowanej przez firmę Gdańskie Młyny, wykazały przekroczenie dopuszczalnego poziomu ochratoksyny A - substancji toksycznej mającej pochodzenie grzybiczne.

Wycofanie produktu z popularnej sieci. Jest skażony toksyną wywołującą raka

Wycofanie produktu z popularnej sieci. Jest skażony toksyną wywołującą raka

Źródło:
tvn24.pl

Chiny biorą odwet za nałożenie dodatkowych ceł na ich samochody elektryczne. Państwo Środka ogłosiło wprowadzenie czasowych "środków antydumpingowych" na brandy importowane z Unii Europejskiej. Dotknie to takie marki jak Hennessy czy Remy Martin. Chińskie ministerstwo handlu stwierdziło, że przeprowadzone dochodzenie wstępnie wykazało, że towary z EU zagrażają tamtejszemu sektorowi brandy.

Alkoholowy odwet. Chińczycy odpowiadają na cła na elektryki

Alkoholowy odwet. Chińczycy odpowiadają na cła na elektryki

Źródło:
Reuters

Sundog, spółka założona między innymi przez Olgę Tokarczuk, otrzyma od Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości blisko 17 milionów złotych na technologię do tworzenia gier. W projekcie pomoże rzesza specjalistów oraz firma, której akcjonariuszem są Movie Games i Robert Lewandowski - podał "Puls Biznesu" w poniedziałek. W ramach programu Ścieżka SMART dofinansowanie otrzyma ponad 200 firm na łączną kwotę 1,4 mld złotych.

Spółka noblistki z wielomilionowym dofinansowaniem

Spółka noblistki z wielomilionowym dofinansowaniem

Źródło:
PAP

Na zakup 55-metrowego mieszkania w Warszawie trzeba przeznaczyć już 92 średnie pensje brutto. Oznacza to, że osobom o takich zarobkach uzbieranie na nowy lokal w teorii zajęłoby dziewięć lat - informuje "Rzeczpospolita".

92 pensje na zakup mieszkania. Dziewięć lat odkładania na 55 metrów

92 pensje na zakup mieszkania. Dziewięć lat odkładania na 55 metrów

Źródło:
PAP

Amerykański sędzia federalny orzekł, że Google musi wpuścić do swojego sklepu Google Play aplikacje opracowane przez rywali. To wynik pozwu złożonego przez Epic Games, firmy znanej między innymi z produkcji gry Fortnite.

Dotkliwa porażka Google w amerykańskim sądzie

Dotkliwa porażka Google w amerykańskim sądzie

Źródło:
BBC

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku mocno zniżkują, bo w Chinach nie ogłoszono nowego wsparcia dla gospodarki, co wywołuje na rynkach nastroje niechęci inwestorów do ryzyka - informują maklerzy. To nie jedyny czynnik, który mocno wpływa na notowania surowca.

Ceny ropy mocno spadają przez decyzje Chin

Ceny ropy mocno spadają przez decyzje Chin

Źródło:
PAP

Słabe zbiory kakao w krajach Afryki Zachodniej i jego rosnące ceny doprowadziły do znacznego wzrostu kradzieży surowca w całym regionie. Władze Wybrzeża Kości Słoniowej skonfiskowały właśnie 33 ciężarówki załadowane około 1100 tonami ziaren kakaowca, które złodzieje zamierzali przemycić przez granicę do Gwinei.

Wysokie ceny wzmogły kradzieże. Uzbrojeni w maczety rolnicy pilnują swoich upraw

Wysokie ceny wzmogły kradzieże. Uzbrojeni w maczety rolnicy pilnują swoich upraw

Źródło:
PAP

Zrealizowanie programu gospodarczego Donalda Trumpa zwiększyłoby dług publiczny USA o 7,5 biliona dolarów, zaś Kamali Harris - o 3,5 biliona - ocenili analitycy think tanku Committee for a Responsible Federal Budget (CRFB). Do zwiększenia deficytu przyczynić mają się przede wszystkim obietnice podatkowe kandydatów.

Podliczono, ile będą kosztowały obietnice Trumpa i Harris. Ogromna różnica

Podliczono, ile będą kosztowały obietnice Trumpa i Harris. Ogromna różnica

Źródło:
PAP

Poniedziałkowe oświadczenie Zygmunta Solorza w sprawie odwołania jego synów z rady nadzorczej ZE PAK nie ma żadnego znaczenia dla istoty sporu, a sukcesja oraz przekazanie im współkontroli nad Solkomtelem i TiVi już się dokonały - przekazał Paweł Rymarz, prawnik reprezentujący dzieci założyciela Grupy Polsat. W poniedziałek synowie Zygmunta Solorza, Tobias Solorz i Piotr Żak, zostali odwołani podczas walnego zgromadzenia.

Solorz odwołuje synów z rady nadzorczej ZE PAK. Ich prawnik: sukcesja już się dokonała

Solorz odwołuje synów z rady nadzorczej ZE PAK. Ich prawnik: sukcesja już się dokonała

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Przed słynną Fontanną di Trevi w Rzymie będzie obowiązywał limit osób zwiedzających - zapowiadają włoskie władze. Nie wyklucza się także wprowadzenia w przyszłości drobnej opłaty i biletów wstępu. Rocznie stolicę Włoch odwiedzają miliony turystów.

Limit zwiedzających we Włoszech. Chodzi o popularny zabytek

Limit zwiedzających we Włoszech. Chodzi o popularny zabytek

Źródło:
PAP

"Liczne nieprawidłowości oraz nadużycia" - tak wiceminister klimatu opisuje obraz zastany w Lasach Państwowych. Dlatego też Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało projekt rekomendacji określający kierunki transformacji Lasów. Dokument zakłada między innymi aktualizację strategii w zakresie sprzedaży drewna, wyzwań klimatycznych i transparentności wydatków.

Sprzedaż drewna przez Lasy Państwowe po nowemu. Zapowiedź zmian

Sprzedaż drewna przez Lasy Państwowe po nowemu. Zapowiedź zmian

Źródło:
PAP

Taylor Swift została najbogatszą piosenkarką świata - ogłosił magazyn "Forbes". Jak wskazuje, szacowana wartość majątku netto gwiazdy osiągnęła poziom 1,6 miliarda dolarów, czyli równowartość 6,3 miliarda złotych. Wyżej aktualnie wyceniany jest wyłącznie Jay-Z.  

Taylor Swift zdetronizowała Rihannę. Została najbogatszą piosenkarką świata

Taylor Swift zdetronizowała Rihannę. Została najbogatszą piosenkarką świata

Źródło:
Forbes, Euronews, tvn24.pl

Przedsiębiorstwa, które ucierpiały na skutek tegorocznej powodzi, mogą ubiegać się już o pomoc, między innymi w formie świadczenia pieniężnego w wysokości do 1 miliona złotych. Ale nie tylko. Poniżej przestawiamy rodzaje rządowego wparcia dla firm.

Rodzaje pomocy dla przedsiębiorców poszkodowanych w powodzi

Rodzaje pomocy dla przedsiębiorców poszkodowanych w powodzi

Źródło:
tvn24.pl

Cinknciarz.pl oraz jego spółki zależne o nazwie Conotoxia zamierzają pozwać mBank oraz Bank BPS, domagając się odszkodowań o wartości dwóch miliardów złotych - poinformowano w komunikatach prasowych. W odpowiedzi na pytanie ze strony tvn24.pl mBank przekazał, że "kwestie związane z relacjami pomiędzy instytucjami finansowymi są w kompetencji Komisji Nadzoru Finansowego".

Kantor internetowy Cinkciarz.pl zapowiada pozwanie banków na kwotę dwóch miliardów złotych

Kantor internetowy Cinkciarz.pl zapowiada pozwanie banków na kwotę dwóch miliardów złotych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W trzecim kwartale bieżącego roku w sieciach mobilnych przeniesiono ponad 370 tysięcy numerów, natomiast stacjonarnych niemal 60 tysięcy - podał UKE w poniedziałkowym komunikacie. Najwięcej użytkowników straciły Plus oraz T-Mobile.

Te sieci komórkowe straciły najwięcej użytkowników

Te sieci komórkowe straciły najwięcej użytkowników

Źródło:
PAP

Pracownicy PKP Cargo nie mogą już powołać przedstawiciela do zarządu - wynika z uchwał walnego zgromadzenia akcjonariuszy spółki. Zdecydowano też o powołaniu Grzegorza Laty do rady nadzorczej PKP Cargo.

Zmiana statutu w PKP Cargo. Pracownicy tracą możliwość powołania członka zarządu

Zmiana statutu w PKP Cargo. Pracownicy tracą możliwość powołania członka zarządu

Źródło:
PAP

Marcin Kierwiński, pełnomocnik do spraw odbudowy po powodzi poinformował o kwocie, jaką rząd przeznaczy na ten cel. Ma to być do 23 miliardów złotych. Jak wyjaśnił, będą to pieniądze krajowe, oraz takie, które zostaną przesunięte w ramach programów europejskich. - Prace nad tym trwają - zaznaczył.

Do 23 miliardów złotych na odbudowę po powodzi. "Koncentrujemy się na rzeczach absolutnie krytycznych"

Do 23 miliardów złotych na odbudowę po powodzi. "Koncentrujemy się na rzeczach absolutnie krytycznych"

Źródło:
PAP/tvn24.pl

12 miliardów złotych - na tyle oszacowano wartość ugód zawartych przez banki z kredytobiorcami we frankach na koniec pierwszego półrocza 2024 roku - przekazał resort finansów, powołując się na dane Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).

Ugody z frankowiczami. Ministerstwo podało szacunki

Ugody z frankowiczami. Ministerstwo podało szacunki

Źródło:
PAP