W piątek posłowie przegłosowali projekt ustawy, który wprowadza dodatek węglowy. Zakłada wypłatę 3 tysięcy złotych dla każdego gospodarstwa domowego, używającego węgla jako źródła ogrzewania, co musi być potwierdzone odpowiednim wpisem do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Teraz ustawa trafi do Senatu.
Za ustawą głosowało 261 posłów, przeciwko było 36, wstrzymało się 149.
Wcześniej Sejm odrzucił poprawki opozycji, zakładające m.in. rozszerzenie prawa do dodatku o gospodarstwa używające do ogrzewania pelletu, oleju opałowego, gazu, LPG i energię elektryczną, podwyższenie jego wysokości z 3 do 6 tys. zł, czy też ograniczenie prawa do dodatku do tych gospodarstw domowych, gdzie dochód na osobę jest nie większy niż przeciętne wynagrodzenie w 2021 r.
Dodatek węglowy - dla kogo?
Dodatek ma być wypłacany jednorazowo. Dostaną go gospodarstwa domowe, w przypadku gdy głównym źródłem ogrzewania jest: kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.
Warunkiem koniecznym do uzyskania dodatku węglowego jest uzyskanie wpisu lub zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Termin na składanie wniosków o wypłatę dodatku węglowego będzie upływał 30 listopada br.
Czy pieniądze z dodatku węglowego trzeba wydać na węgiel? "To od beneficjenta będzie zależeć, w jakim stopniu środki te zostaną przeznaczone na zakup węgla" - wyjaśniał wcześniej rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Aleksander Brzózka.
- Te pieniądze nie są w żaden sposób przypięte do samego węgla. Wystarczy być zarejestrowanym posiadaczem kotła węglowego, żeby się do takiej dopłaty kwalifikować - mówił w TVN24 także Łukasz Horbacz z Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla.
Na wypłatę dodatku węglowego rząd przeznaczy ok. 11,5 mld zł. Źródłem finansowania dodatku jest Fundusz Przeciwdziałania COVID-19. Ustawa przewiduje, że NBP przekaże do tego Funduszu część swojego zysku, o ile będzie on wyższy niż założony w ustawie budżetowej. Według MF z Narodowego Banku Polskiego będzie pochodziło ok. 9,5 mld zł. Dodatkowo w ustawie przewidziano 2 mld zł na gwarancje dla linii kredytowej, jaką BGK ma utworzyć dla przedsiębiorstw ciepłowniczych.
Zmiany w procedurze przejmowania banków
Ustawa zawiera też artykuły dotyczące prawa bankowego, procedur przejmowania banków i Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Według MF proponowane przepisy to wykonanie zaleceń Komisji Europejskiej do innych polskich regulacji, przyjętych przed dwoma miesiącami, a mających implementować europejskie przepisy. Sejm odrzucił poprawki opozycji, przewidujące skreślenie tych artykułów.
- Szanowni państwo, ustawa węglowa to również plan Zdzisława 2.0 - mówiła w trakcie prac w Sejmie posłanka Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska. - Wygląda to, szczerze mówiąc, na większe plany zmian właścicielskich na rynku bankowym - stwierdziła.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock