Seniorzy tracą mieszkania, bo od lat nie ma przepisów chroniących ich przed nieuczciwymi umowami na przekazanie mieszkania w zamian za rentę - pisze poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
Jak podaje dziennik, w ciągu ostatnich dziesięciu lat aż 80 tys. osób w podeszłym wieku zdecydowało się oddać mieszkanie w zamian za dożywotnią rentę. To dane resortu sprawiedliwości.
Niekorzystne umowy
"Wielu seniorów podpisuje umowy bardzo dla siebie niekorzystne. Zdarza się np., że pieniędzy z takiej renty ledwo wystarcza na zapłatę czynszu za mieszkanie. Aż 20 proc. takich umów jest potem unieważnianych w sądach" - czytamy w gazecie.
"Starsze osoby są łatwowierne. Za obietnicę dodatkowej gotówki oraz pozostania w swoim lokalu do końca życia godzą się na przeniesienie własności mieszkania na obcą osobę lub firmę. Nie zawsze jednak dokładnie czytają umowę. Są i tacy, którzy nie do końca zdają sobie sprawę z tego, co podpisują" - powiedział gazecie Lech Obara, radca prawny. "Rz" zwraca w związku z tym uwagę, że od lat Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w przepisach dotyczących renty dożywotniej. Pod koniec stycznia tego roku zwrócił się w tej sprawie do ministra sprawiedliwości. "Żyjemy dłużej. Już wiadomo, że świadczenia emerytalne nie będą rosły. Coraz więcej osób będzie zatem szukało nowych źródeł dochodu. Jednym z nich jest umowa świadczeń dożywotnich. Wystąpiliśmy do ministra sprawiedliwości z pytaniem, czy rozpoczęto już prace w sprawie problemu przekazywania przez seniorów nieruchomości na rzecz podmiotów rynkowych w zamian za wypłatę dożywotniego świadczenia pieniężnego" - powiedział dziennikowi Łukasz Kosiedowski, zastępca dyrektora Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock