- Katalog aukcyjny koni ukazuje się akurat w 75 urodziny pana Charliego Wattsa (perkusisty "The Rolling Stones", męża Shirley Watts - red.). Za pośrednictwem mediów składamy mu najlepsze życzenia i zapraszamy państwo Watts na tegoroczną aukcję - powiedział dzisiaj Karol Tylenda, wiceprezes ANR. Z kolei rzecznik agencji Witold Strobel zapewniał, że przygotowania do Dni Konia Arabskiego idą zgodnie z planem. - Spodziewamy się, że kupców będzie sporo. Przyjechać mają także Chińczycy, chyba po raz pierwszy w historii - powiedział tvn24bis.pl.
- Według przyjętego harmonogramu dzisiaj zaprezentowaliśmy katalog koni, które zostały wytypowane na aukcje "Pride of Poland" (14 sierpnia) i "Summer Sale" (15 sierpnia). Katalog w nakładzie tysiąca egzemplarzy został wydrukowany i w tej chwili jest dystrybuowany podczas rożnych wydarzeń, tam gdzie uczestniczą potencjalni nabywcy koni arabskich. Chcielibyśmy, żeby ta informacja trafiła przede wszystkim do nich - powiedział Strobel.
Dotrzeć do kupców
Katalog zostanie zaprezentowany m.in. na pokazie koni arabskich w Menton pod Paryżem w czerwcu. W Menton mają się pojawić zaproszeni przez organizatorów przedstawiciele polskiej ambasady i polskich stadnin.
Informacje dotyczące aukcji w Janowie ukażą się także na okładce magazynu poświęconego koniom "Tutto Arabi"; wewnątrz magazynu znajdzie się folder aukcyjny. Foldery rozesłano także do hodowców w Stanach Zjednoczonych.
Jak powiedział rzecznik ANR katalog jest bardzo estetyczny i po raz pierwszy znalazły się w nim zdjęcia autorstwa polskich fotograficzek: Ewa Imielskiej-Hebdy, Marty Baranowskiej i Sylwii Iłędy.
Strobel dodał, że montowane są również filmy prezentujące konie. Działa też strona prideofpoland.com, gdzie znajduje się katalog w wersji elektronicznej i informacje na temat aukcji.
Za przygotowanie tegorocznej aukcji koni w Janowie Podlaskim wraz z ANR odpowiadają Międzynarodowe Targi Poznańskie (MTP). - Współpraca z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi również odbywa się bez przeszkód. Oni już sobie zmapowali w formie elektroniczny teren, gdzie odbędzie się aukcja i zrobili wirtualny projekt, jak to się będzie wyglądało. Załatwiają też catering i rożnego rodzaju elementu wystroju - wymieniał Strobel.
Przyjadą Chińczycy
Jak mówi Strobel zainteresowanie aukcją jest spore. - Wysłannicy i przedstawiciele potencjalnych kupców odwiedzają stadniny i oglądają konie na miejscu. Spodziewamy się, że tych kupców będzie sporo, choć może w nieco innej obsadzie personalnej - przyznał. Tłumaczył, że pojawili się też kupcy z innych rejonów. - Spodziewamy się przyjazdu Chińczyków, chyba po raz pierwszy w historii - powiedział.
Wiceprezes ANR Karol Tylenda przekonywał dzisiaj na konferencji prasowej, że tegoroczna aukcja nie wypadnie gorzej niż w latach ubiegłych. - Myślę, że te nasze poczynania spowodują, że będzie to kolejny sukces Janowa Podlaskiego i polskiej hodowli konia arabskiego - powiedział.
Na sierpniowych aukcjach podczas Dni Konia Arabskiego wystąpi 56 koni. Na główne wydarzenie, "Pride of Poland", zostało wytypowanych 30 koni - 29 klaczy i 1 ogier. - 12 koni pochodzi ze stadniny w Janowie Podlaskim, 11 ze stadniny w Michałowie, 3 ze stada ogierów w Białce, 4 konie pochodzą z hodowli prywatnych. Dodatkowo 16 koni ma zostać wystawionych na tzw. cichych aukcjach - powiedział Strobel.
Według Tylendy w aukcji wezmą udział "2-3 wybitne konie". Podkreślił, że "szykują jeszcze jedną gwiazdę", jednak nie chciał zdradzać więcej szczegółów.
Jakie wpływy?
Rzecznik nie chciał spekulować, na jakie wpływy z aukcji liczy ANR. - Trudno to tak z góry przesądzać. Chcielibyśmy, żeby były to podobne wpływy do tych aukcji z ostatnich lat. Zdaniem Tylendy zyski ze sprzedaży powinny wynieść min. 2 mln euro. Tylenda obiecywał, że wszystkie koszty związane z organizacją aukcji koni "Pride of Poland" i Dni Konia Arabskiego w Janowie zostaną podliczone 30 dni po zakończeniu wydarzenia i zaprezentowane na konferencji prasowej. - Nie chcę mówić w tej chwili o kosztach. Na pewno zamkniemy się w ramach, w takich w jakich została podpisana umowa, może być trochę mniej. Poczekajmy na rozliczenie - zaznaczył.
Wiceprezes ANR pytany był także o konkurs na prezesa stadniny w Janowie Podlaskim. Według niego w poniedziałek nastąpi otwarcie ofert na to stanowisko. Jak mówił do Agencji napłynęło 18 zgłoszeń. Rozstrzygnięcie konkursu ma nastąpić do końca czerwca. Nowy prezes stadniny w Janowie Podlaskim będzie pełnił funkcję gospodarza podczas Dni Konia Arabskiego.
Zaproszenie dla Shirley Watts
Zamieszanie wokół stadnin w Janowie i Michałowie rozpoczęło się od odwołania w lutym przez prezesa ANR prezesów stadnin koni arabskich: Marka Treli z Janowa Podlaskiego i Jerzego Białoboka z Michałowa oraz inspektor ds. hodowli koni Anny Stojanowskiej. Spotkało się to z oburzeniem środowiska w kraju i za granicą, wiele krytycznych głosów padło ze strony polityków opozycji i mediów. W marcu w stadninie w Janowie padły dwie klacze – Preria i Amra – należące do stadniny koni Halsdon Arabians, której właścicielką jest Shirley Watts, stała bywalczyni dorocznej aukcji koni arabskich Pride of Poland. Oba konie zostały niegdyś kupione przez Watts właśnie na aukcjach w Janowie. Konie padły prawdopodobnie z powodu skrętu jelit.
- Katalog ukazuje się akurat w 75 urodziny pana Charliego Wattsa (perkusisty "The Rolling Stones", męża Shirley Watts - red.). Za pośrednictwem mediów składamy mu najlepsze życzenia i zapraszamy państwo Watts na tegoroczną aukcję - powiedział dzisiaj wiceprezes ANR.
Nie wiadomo jednak, czy państwo Watts skorzystają z tego zaproszenia, bo Shirley zapowiedziała bojkot aukcji po tym, jak pod nowym kierownictwem stadniny w Janowie padły dwie jej klacze.
Sprawa w prokuraturze
W październiku 2015 r. w podobnych okolicznościach, z powodu skrętu jelit, padła inna utytułowana klacz janowskiej stadniny - Pianissima - co było jednym z powodów odwołania ze stanowiska długoletniego szefa stadniny Marka Treli. Zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa ws. nieprawidłowości w stadninach koni arabskich w Janowie Podlaskim i Michałowie złożyła w marcu Agencja Nieruchomości Rolnych. Śledztwo dotyczące niegospodarności, jakiego miały się dopuścić odwołane w lutym władze stadnin, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Lublinie.
W kwietniu firma Polturf - organizująca do wielu lat w Janowie Dni Konia Arabskiego i aukcję koni "Pride of Poland" - rozwiązała umowę o organizacji tych imprez w 2016 r. Właścicielka firmy Barbara Mazur tłumaczyła to m.in. "brakiem jakiejkolwiek współpracy z obecnymi zarządami Stadnin, co uniemożliwia zorganizowanie imprezy na zakładanym poziomie" i utratą zaufania do zleceniodawców.
Marek Trela o aukcji "Pride of Poland":
Autor: ToL//km / Źródło: tvn24bis.pl, PAP