Spółka Ambra poinformowała o zatrzymaniu produkcji gazowanych napojów bezalkoholowych. Powodem jest brak dostępności dwutlenku węgla - podała firma. Ambra dysponuje kilkutygodniowymi zapasami produktów i realizuje dostawy w miarę ich dostępności, a także weryfikuje możliwości zapewnienia alternatywnych źródeł zaopatrzenia w dwutlenek węgla.
Spółka Ambra to czołowy polski producent, importer i dystrybutor win. W portfelu firmy są takie marki jak Cin&Cin, Dorato, Fresco, Piccolo oraz Cydr Lubelski. W przesłanym PAP Biznes komentarzu spółka poinformowała, że jest producentem zarówno szerokiej gamy produktów winiarskich, jak i gazowanych napojów bezalkoholowych, które stanowią około 10 proc. sprzedaży rocznej grupy.
"Dwutlenek węgla jest niezbędny w procesie produkcji gazowanych napojów bezalkoholowych. Aktualny brak dostępności dwutlenku węgla spowodował konieczność zatrzymania produkcji tych napojów. Dysponujemy kilkutygodniowymi zapasami produktów i realizujemy dostawy w miarę ich dostępności. Jednak w przypadku przedłużenia się braków dwutlenku węgla zapasy te wyczerpią się i może dojść do wstrzymania ich sprzedaży" - podała spółka.
Ambra poinformowała, że weryfikuje możliwości zapewnienia alternatywnych źródeł zaopatrzenia w dwutlenek węgla, a także wprowadza zmiany w procesach produkcyjnych zmierzające do zmniejszenia zapotrzebowania na dwutlenek węgla.
"Rosnące ceny gazu, jak i innych materiałów i surowców, czy osłabiający się kurs złotego powodują szybki wzrost kosztów produkcji nie tylko Grupy Ambra, ale całej branży spożywczej. Powoduje to konieczność podwyżek cen większości artykułów spożywczych, w tym wina. Nie może to pozostać bez wpływu na nastroje konsumentów i ich gotowość do zakupów. Na tym tle wino jest jednym z produktów stosunkowo mniej wrażliwych na wahania koniunktury" - oceniła spółka.
Anwil wznawia produkcję
PKN Orlen poinformował w poniedziałek, że należąca do niej spółka Anwil zdecydowała o wznowieniu produkcji nawozów azotowych. Prezes płockiego koncernu Daniel Obajtek zwrócił uwagę, że tym samym zostanie również wznowiona produkcja surowego dwutlenku węgla.
"W trosce o zagwarantowanie bezpieczeństwa żywnościowego kraju oraz ochrony zdrowia w Polsce, pomimo trudnych warunków makroekonomicznych, spółka Anwil podjęła decyzję o wznowieniu produkcji nawozów azotowych" - czytamy w poniedziałkowym komunikacie PKN Orlen. Płocki koncern ma 100 proc. udziałów w kapitale zakładowym Anwilu.
Anwil pierwotnie 23 sierpnia informował o wstrzymaniu produkcji. Jak wówczas podawano, spółka tymczasowo wstrzymała produkcję nawozów azotowych w związku z bezprecedensowym i rekordowym wzrostem cen gazu ziemnego w Europie. W trakcie postoju linii produkcyjnych Anwil zamierzał realizować prace remontowe i inwestycyjne.
Grupa Azoty również poinformowała w ubiegłym tygodniu o zatrzymaniu pracy instalacji do produkcji nawozów azotowych, kaprolaktamu oraz poliamidu 6. Z kolei wchodzące w skład grupy kapitałowej zakłady w Puławach ograniczyły produkcję amoniaku do około 10 proc. mocy wytwórczych i wstrzymały część produkcji w segmentach tworzyw i agro. Zakłady Azotowe Kędzierzyn ograniczyły do minimum pracę instalacji w jednostce produkującej nawozy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock