W niedzielę odbędzie się 10 rejsów do Warszawy w ramach akcji "Lot do Domu", w tym między innymi z Londynu, Chicago, Paryża czy Cancun. Do piątku skorzystało z niej już 37,5 tysiąca Polaków.
Operacja "LOT do Domu" rozpoczęła się 15 marca. W jej ramach organizowane są specjalne rejsy czarterowe w różne regiony świata, aby umożliwić powrót do domu polskim obywatelom i uprawnionym do tego cudzoziemcom.
Jak poinformował w piątek na Twitterze resort spraw zagranicznych, od niedzieli 15 marca do Polski wróciło ok. 37,5 tys. Polaków oraz prawie 400 obywateli innych państw. "Ta liczba stale rośnie" - dodało MSZ.
Kolejne loty
W niedzielę zaplanowano 10 rejsów do Warszawy w ramach akcji "Lot do Domu". Będą to loty z Singapuru, Londynu, Edynburga, Amsterdamu, Bergen, Sztokholmu, Paryża, Chicago, Limy i Cancun. Z kolei na poniedziałek zaplanowano rejsy z Oslo (nie ma już biletów), Londynu, Zurychu, Bergen i Chicago.
29 marca w ramach operacji #LotDoDomu przewidziane są rejsy do Warszawy z:#Singapur#Londyn#Amsterdam#Bergen#Sztokholm#Paryż#Chicago#Edynburg#Lima#Cancun
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP (@MSZ_RP) March 29, 2020
Więcej in formacji na:
https://t.co/aVBqz2Mwup pic.twitter.com/oVHHdTRboN
W czwartek szef KPRM Michał Dworczyk poinformował, że zakończenie akcji planowane jest na 5 kwietnia, jednak w dalszym ciągu będą się odbywały na mniejszą skalę pojedyncze loty.
- Już teraz możemy powiedzieć, że w ramach programu zrealizowanych łącznie zostanie blisko 400 rejsów, a ponad 45 tysięcy Polaków trafi do kraju - podkreślił. - Oczywiście nie wykluczamy kolejnych rejsów, jeżeli to okaże się niezbędne w celu transportu naszych obywateli do Polski, ale będą to już raczej pojedyncze wyloty, po zakończeniu programu realizowanego w obecnym kształcie - zaznaczył Dworczyk.
Daty i miejsca lotu można sprawdzić na stronie internetowej LOTdoDomu.com. Na stronie internetowej można też dokonać rezerwacji biletu. Czartery odbierają podróżnych z terenu Europy, a także Azji czy Ameryki. Obejmują miejsca dotychczas nieobecne w LOT-owskiej siatce połączeń, np. Maltę czy Reykjavik.
Jak informuje LOT na swojej stronie internetowej, odprawa na specjalne rejsy czarterowe jest możliwa wyłącznie na lotnisku, nie ma możliwości dokonania odprawy online. Wyjątkiem objęte są tylko rejsy z Londynu.
Za powrót do Polski organizowanym przez LOT specjalnymi lotami podróżujący płacą zryczałtowaną stawkę - od 400 do 800 zł w granicach Europy i 1600-2400 zł za przelot dalekiego zasięgu. Pozostałą kwotę dopłaca polski rząd.
Bruksela pomoże w powrocie
W poniedziałek Komisja Europejska poinformowała, ze Polska aktywowała unijny Mechanizm Ochrony Ludności, aby sprowadzać obywateli, którzy utknęli zagranicą w związku z pandemią choroby powodowanej przez koronawirusa.
To oznacza, że niektórzy Polacy będą mogli wrócić do kraju za darmo lotami, których koszty (do 75 proc.) współfinansuje Unia Europejska. Z informacji przekazanych przez Brukselę wynika, że chodzi o osoby przebywające w Czadzie, Sudanie, Nepalu i na Malediwach.
Tym samym Warszawa dołączyła do innych stolic, które zwróciły się wcześniej do Komisji Europejskiej w tej sprawie.
Unijny mechanizm
Unijny Mechanizm Ochrony Ludności działa od prawie 20 lat. Polega na skoordynowanej reakcji państw członkowskich na klęski żywiołowe i katastrofy spowodowane przez człowieka. Został zastosowany już ponad 330 razy.
Unia Europejska nie ma własnych samolotów, ale w ramach wspierania krajów, które o to poproszą, ponosi do 75 procent kosztów przelotów ewakuacyjnych. Obywatele Unii, którzy z nich skorzystają nie są obciążani finansowo. W ramach takiego kursu po obywateli jednego kraju członkowskiego zabierani są także inni mieszkańcy krajów UE.
Autor: tol / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Stanislaw Tokarski / Shutterstock.com